Niby tak, ale "szukanie" przycisku też zabiera czas. Ręce przeważnie mamy na kierownicy, więc i tak jest bliżej. Poza tym w sytuacji stresowej człowiek zadziała intuicyjnie - przekręci kluczyk.Mario83 pisze:Z guzika szybciej odpalisz jak silnik tfu by zgasl. Bo kluczyk musisz cofnac na 0 i znow na zaplon/rozruch. A jesli Ci silnik gasnie to kluczyk masz przekrecony ze kontrolk isie swieca i tylko wciskasz przycisk, bez cofania kluczyka.
Dupy nie urywa - założę się, że odpali auto nawet na hasło do windy z SeksmisjiMario83 pisze:Ja znalazlem cos takiego, widac ludzie maja pomysly