A,B,C Lakierowania
Moderatorzy: QQxQ, G0 Karcio, VIP
Witam.
Pod wlewem paliwa ... jest wiadomo - babol Dziś zacząłem szlifować ręcznie... no i będę musiał chyba przejść bardziej na wycinanie blachy, bo przerdzewiałe na wylot, na kilkanaście centymetrów kwadrat. Co z tym zrobić, żeby nie spawać? Laminowało się będzie kiepsko, bo chyba nie bardzo jest tam miejsce. Może jakieś lutowanie na tej rdzy?
Pod wlewem paliwa ... jest wiadomo - babol Dziś zacząłem szlifować ręcznie... no i będę musiał chyba przejść bardziej na wycinanie blachy, bo przerdzewiałe na wylot, na kilkanaście centymetrów kwadrat. Co z tym zrobić, żeby nie spawać? Laminowało się będzie kiepsko, bo chyba nie bardzo jest tam miejsce. Może jakieś lutowanie na tej rdzy?
- Pruszkowiak
- Forum Master
- Posty: 1449
- Rejestracja: ndz gru 04, 2005 21:02
- Lokalizacja: Warszawa/Pruszków
- Kontakt:
- machinogodzilla
- Nowicjusz
- Posty: 27
- Rejestracja: sob lut 18, 2006 18:43
- Lokalizacja: Z planety Zulu Gula
- Kontakt:
Hej!
(1) Jakim numerkiem szlifować warstwy nakładanego lakieru i (2) jakim, żeby zlikwidować przejścia po ostatniej warstwie, i (3) jakim lakier bezbarwny na koniec?
Jestem na etapie wygładzania podkładu i nie powiem, fajnie to wychodzi papierkiem wodnym 1200, ale lakier naokoło matowieje. Póki co nie ma krzyku bo na to pójdzie wkrótce farba, więc i tak trzeba trochę przyrysować, ale potem niechciałbym eksperymentować, kiedy przyjdzie czas na polerowanie lakieru.
Tak dobrze szło, że trochę za szybko się wziąłem za ten podkład zanim dobrze wysechł i zszedł jak plakatówka Musiałem sobie dać na wstrzymanie.
I jeszcze jedno pytanko. Mam lakier metalik LA7U Perlgrau i żeby się farba "świeciła" jak ten fabryczny to rzut lakieru bezbarwnego na koniec to mus, prawda?
(1) Jakim numerkiem szlifować warstwy nakładanego lakieru i (2) jakim, żeby zlikwidować przejścia po ostatniej warstwie, i (3) jakim lakier bezbarwny na koniec?
Jestem na etapie wygładzania podkładu i nie powiem, fajnie to wychodzi papierkiem wodnym 1200, ale lakier naokoło matowieje. Póki co nie ma krzyku bo na to pójdzie wkrótce farba, więc i tak trzeba trochę przyrysować, ale potem niechciałbym eksperymentować, kiedy przyjdzie czas na polerowanie lakieru.
Tak dobrze szło, że trochę za szybko się wziąłem za ten podkład zanim dobrze wysechł i zszedł jak plakatówka Musiałem sobie dać na wstrzymanie.
I jeszcze jedno pytanko. Mam lakier metalik LA7U Perlgrau i żeby się farba "świeciła" jak ten fabryczny to rzut lakieru bezbarwnego na koniec to mus, prawda?
- daaroo
- Forum Master
- Posty: 1784
- Rejestracja: ndz paź 24, 2004 01:33
- Lokalizacja: Skarzysko/Krakow
- Kontakt:
machinogodzilla pisze:Jakim numerkiem szlifować warstwy nakładanego lakieru
jakiego lakieru ?? szlifujesz ostatnia warstwe.
Cala operacja wyglada tak ze matowisz obszar wiekszy od roboczego np 1200. Nakladasz podklad ,ktory po wyschnieciu gladzisz 1000-1200. Nastepnie nakladasz baze a na nia lakie bezbarwny. Baze naklada sie trzema czterema warstwami. Na baze lakier. Baza nie musi byc sucha zeby nalozyc bezbarwny. Tak samo wystarcza 2-3 wartswy. Po wyshcnieciu matowisz 2000 i 2500. Uwazaj zeby nie przetrzec lakieru. Na koniec przejezdzasz najlepiej maszynowo G3 albo M3. W sumie obydwie sa dobnre, ztymze ze G3 na mokro.
Pamietaj zeby obszar zmatowialy byl wiekszy od malowanego bo nie zrownasz alkieru i bedzie slad.
[ Dodano: Pią Sie 17, 2007 11:17 am ]
mozesz tez kupic rozpuszczalnik cieniujacy. W razie zle dobranego lakieru troche skoryguje.
- machinogodzilla
- Nowicjusz
- Posty: 27
- Rejestracja: sob lut 18, 2006 18:43
- Lokalizacja: Z planety Zulu Gula
- Kontakt:
Pisząc lakier miałem na myśli kolor/farbę/bazę.
Czyli podsumujmy:
1. Szlifujemy szpachlę i okolicę 1200
2. Kładziemy podkład i znowu szlifujemy 1200 z małym marginesem
3. Kładziemy cztery warstwy bazy i jedziemy 2500 żeby zrobić płynne przejście pomiędzy bazą a fabrycznym (zniwelować kreskę) oraz zmatowić bazę
4. Kładziemy 2-3 warstwy lakieru i jedziemy 2500 delikatnie, żeby nie przetrzeć
5. Wykańczamy maszynowo M3 albo G3 na mokro (to coś nowego dla mnie, co to znaczy maszynowo, to są jakieś nasadki na wiertarkę?)
Zgadza się?
Dzięki za pomoc!
Czyli podsumujmy:
1. Szlifujemy szpachlę i okolicę 1200
2. Kładziemy podkład i znowu szlifujemy 1200 z małym marginesem
3. Kładziemy cztery warstwy bazy i jedziemy 2500 żeby zrobić płynne przejście pomiędzy bazą a fabrycznym (zniwelować kreskę) oraz zmatowić bazę
4. Kładziemy 2-3 warstwy lakieru i jedziemy 2500 delikatnie, żeby nie przetrzeć
5. Wykańczamy maszynowo M3 albo G3 na mokro (to coś nowego dla mnie, co to znaczy maszynowo, to są jakieś nasadki na wiertarkę?)
Zgadza się?
Dzięki za pomoc!
- daaroo
- Forum Master
- Posty: 1784
- Rejestracja: ndz paź 24, 2004 01:33
- Lokalizacja: Skarzysko/Krakow
- Kontakt:
szpachle obrabia sie na sucho, mozesz zaczac od papieru powiedzmy 300,400, 600 i konczac na 800. Miejsce pod szpachle tez musi byc zmatowione zeby dobrze sie trzymala. Oczywiscie trzeba tez odtluscic benzyna ekstrakcyjna. W sklepach jest sciereczka do matowienia zamiast papieru. Nia mozesz przetrzec po wyszpachlowaniu zamiast 1200.machinogodzilla pisze:. Szlifujemy szpachlę i okolicę 1200
machinogodzilla pisze:2. Kładziemy podkład i znowu szlifujemy 1200 z małym marginesem
podklad juz na mokro
nie. Bazy nie bierze sie papierem sciernym. 3-4 warstwy spokojnie starczaja, zalezy to od ustawien pistoletu i krycia farby. Przed polozeniem zarowno bazy jak i podkladu powinienes okleic miejsce naprawiane. Tasme nakleja sie na zmatowialy obszar. Pamietaj o marginesie. Malujac staraj sie nie dojezdzac do samej tasmy bo powstanie prog po odklejeniu.machinogodzilla pisze:3. Kładziemy cztery warstwy bazy i jedziemy 2500 żeby zrobić płynne przejście pomiędzy bazą a fabrycznym (zniwelować kreskę) oraz zmatowić bazę
tak, tylko bezbarwnym pokrywamy troche wiekszy obszar niz baza.machinogodzilla pisze:
4. Kładziemy 2-3 warstwy lakieru i jedziemy 2500 delikatnie, żeby nie przetrzeć
machinogodzilla pisze:5. Wykańczamy maszynowo M3 albo G3 na mokro (to coś nowego dla mnie, co to znaczy maszynowo, to są jakieś nasadki na wiertarkę?)
maszynowo znaczy polerka mechaniczna. Co prawda nasadki jakies na wiertarke sa ale nigdy ich nie uzywalem.
Ostatnio zmieniony pt sie 17, 2007 13:40 przez daaroo, łącznie zmieniany 1 raz.
- machinogodzilla
- Nowicjusz
- Posty: 27
- Rejestracja: sob lut 18, 2006 18:43
- Lokalizacja: Z planety Zulu Gula
- Kontakt:
Teraz rozumiem. Czyli ten zmatowiały obszar pod taśmą i poza malowanym miejscem to miejsce pod lakier bezbarwny, którym na koniec malujemy szerzej niż farbą.Tasme nakleja sie na zmatowialy obszar. Pamietaj o marginesie. Malujac staraj sie nie dojezdzac do samej tasmy bo powstanie prog po odklejeniu.
Bo ja mam relatywnie małe łatki do pomalowania i chciałem to zrobić w ten sposób żeby powiedzmy pomalować kwadracik a potem przejechać papierkiem po brzegach, żeby zniwelować progi i wtedy cyknąć lakierem. Bo i tak farbą będę malował szerzej niż jest podkład, więc jak spoleruję na koniec farbę po brzegach kwadracika to nic nie wylezie na zewnątrz bo pod spodem będzie nadal margines fabrycznego lakieru. A ten sposób, jak ty piszesz to musiałbym pomalowac pół samochodu żeby uniknąć progów.
A szpachla już jest na glanc dlatego napisałem 1200.
- daaroo
- Forum Master
- Posty: 1784
- Rejestracja: ndz paź 24, 2004 01:33
- Lokalizacja: Skarzysko/Krakow
- Kontakt:
machinogodzilla pisze:Bo ja mam relatywnie małe łatki do pomalowania i chciałem to zrobić w ten sposób żeby powiedzmy pomalować kwadracik a potem przejechać papierkiem po brzegach, żeby zniwelować progi i wtedy cyknąć lakierem. Bo i tak farbą będę malował szerzej niż jest podkład, więc jak spoleruję na koniec farbę po brzegach kwadracika to nic nie wylezie na zewnątrz bo pod spodem będzie nadal margines fabrycznego lakieru. A ten sposób, jak ty piszesz to musiałbym pomalowac pół samochodu żeby uniknąć progów.
skoro chcesz malowac male kwadraciki, ktore nie zawsze daja sie zrownac to zamiast tasmy do oklejania kup tasme piankowa. W sklepach lakierniczych sprzedaja ja na metry.
I taka mala uwaga, jak polerujesz lakier to staraj sie go zakladac na koste zeby byl idealnie gladki, gdzie sie nie da dojsc kostka mozesz recznie. W sklepach sa takie male korkowe ok 8x15cm. Arkusz papieru tniesz wtedy na cztery czesci.
-
- Ma gadane
- Posty: 219
- Rejestracja: śr lis 22, 2006 22:39
- Lokalizacja: CMG
- daaroo
- Forum Master
- Posty: 1784
- Rejestracja: ndz paź 24, 2004 01:33
- Lokalizacja: Skarzysko/Krakow
- Kontakt:
W środę malowałem pasek na tylnej klapie i mam teraz takie przejście starego lakieru z nowym. Jest ono wyczuwalne pod palcem. Kładłem po trzy warstwy podkładu, bazy i klaru. Jak teraz spolerować to przejście. Aha i w jednym miejscu powstała mała firanka
a zmatowiles wczesniej w tym miejscu ?
Mozesz zalozyc na kostek papier 2000-2500 i spolerowac.
-
- Ma gadane
- Posty: 219
- Rejestracja: śr lis 22, 2006 22:39
- Lokalizacja: CMG
- machinogodzilla
- Nowicjusz
- Posty: 27
- Rejestracja: sob lut 18, 2006 18:43
- Lokalizacja: Z planety Zulu Gula
- Kontakt:
Dokonczylem probnie jedna latke i lipa! Nie wiem gdzie jest pies pogrzebany i nie wiem kto zostanie pogrzebany, czy gosc z mieszalni czy ten co mi sprzedal lakier. A moze klaps nalezy sie mi
Chodzi o to, ze ani sie kolor nie zgadza, ani lakier nie blyszczy! Jak pomalowalem baza to kolor wydawal sie jasniejszy niz ten fabryczny. Nawet mialem wrazenie ze jest mniej wiecej ten sam, tyle ze brakowalo mu lustrzanego polysku, co wierzylem ze wkrotce zmieni lakier. Ale kiedy polecialem po tym lakierem, kolor zrobil sie mocno ciemniejszy niz cale otoczenie. Roznica jest miedzy kolorami jest teraz bardzo widoczna, bardziej niz przed malowaniem lakierem! No i taki polysk to o d**e potluc, ciezko to nazwac polyskiem. To juz bardziej blyszcza sie deski po lakierze do drewna.
Mam oryginalnie kolor "pearlgrau" metalik a lakieru uzylem co to na etykiecie mowi "Clear lacquer acrylic".
Zdjecia lepiej zobrazuja wyrzadzone zlo
Na tym widac late po malowaniu lakierem. Na oryginalnym lakierze odbija sie czerwone wiadro.
zdjecie 1
A na tym zdjeciu jest baza przed lakierem po prawej stronie na nadkolu. Kolory sa podobne.
zdjecie 2
Pomocy!
...caly czas patrze i patrze i oczom nie wierze, jak to mozliwe ze z szarego zrobil sie czarny???
Chodzi o to, ze ani sie kolor nie zgadza, ani lakier nie blyszczy! Jak pomalowalem baza to kolor wydawal sie jasniejszy niz ten fabryczny. Nawet mialem wrazenie ze jest mniej wiecej ten sam, tyle ze brakowalo mu lustrzanego polysku, co wierzylem ze wkrotce zmieni lakier. Ale kiedy polecialem po tym lakierem, kolor zrobil sie mocno ciemniejszy niz cale otoczenie. Roznica jest miedzy kolorami jest teraz bardzo widoczna, bardziej niz przed malowaniem lakierem! No i taki polysk to o d**e potluc, ciezko to nazwac polyskiem. To juz bardziej blyszcza sie deski po lakierze do drewna.
Mam oryginalnie kolor "pearlgrau" metalik a lakieru uzylem co to na etykiecie mowi "Clear lacquer acrylic".
Zdjecia lepiej zobrazuja wyrzadzone zlo
Na tym widac late po malowaniu lakierem. Na oryginalnym lakierze odbija sie czerwone wiadro.
zdjecie 1
A na tym zdjeciu jest baza przed lakierem po prawej stronie na nadkolu. Kolory sa podobne.
zdjecie 2
Pomocy!
...caly czas patrze i patrze i oczom nie wierze, jak to mozliwe ze z szarego zrobil sie czarny???
Ostatnio zmieniony wt sie 21, 2007 23:51 przez machinogodzilla, łącznie zmieniany 1 raz.
SEZAM powodzenia w pracach
machinogodzilla słuchaj z farbami w sprejach są takie jaja, ciężko dobrać jest kolor właściwy (znając nawet numer lakieru i biorąc pod uwagę wyblaknięcie), co do matowości twojego lakierowania to musisz pamiętać że lakier kładziony profesjonalnie jest pod wyższym ciśnieniem niż z puszki, wystarczy przed położeniem klaru wypolerować lakier pastą polerską lekko ścierną (po to by nabłyszczyć i by wyrównać powierzchnię lakieru)
machinogodzilla słuchaj z farbami w sprejach są takie jaja, ciężko dobrać jest kolor właściwy (znając nawet numer lakieru i biorąc pod uwagę wyblaknięcie), co do matowości twojego lakierowania to musisz pamiętać że lakier kładziony profesjonalnie jest pod wyższym ciśnieniem niż z puszki, wystarczy przed położeniem klaru wypolerować lakier pastą polerską lekko ścierną (po to by nabłyszczyć i by wyrównać powierzchnię lakieru)
...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 60 gości