[MK4] podłączenie świateł DRL

[krakus1985]

Serwus!!!

Mam problem z podłączeniem świateł do jazdy dziennej DRL (daytime running light). Z lampy wychodzą 3 przewody:
a) do masy,
b) do 12V po stacyjce,
c) do wiązki świateł pozycyjnych.

1. gdzie najprościej podpiąć się pod przewód b)?
2. jakiego koloru jest przewód do świateł pozycyjnych?

[Grzegorz_r]

kolego ja sie podpinałem pod włącznik świateł w kabinie!
Masa do akumulatora (u mnie czarny przewód) i pod włącznik świateł do pinu TFL podłączyłem stały + (kolor kabla czerwony)
trzeciego przewodu nie podłączałem ponieważ TFL podaje tylko prąd jak światła sa wyłączone! jeśli masz DRL ledowe to spokojnie możesz sie podpinać bez przekaźnika dałem tylko bezpiecznik 5A dodatkowo wymieniłem wtyczki przy lampach na hermetyczne.
Jest trochę roboty, żeby przeciągnąć kable do kabiny ale w sumie zajęło mi to około 1 godziny!

[krakus1985]

brzmi ciekawie:) jakieś wskazówki jak przebić się do do tego przełącznika?

[skaktus]

Jakie światła posiadasz ? Firma/model.

[Grzegorz_r]

wiec tak układasz sobie kabel w komorze silnika jak Ci pasuje! ja włożyłem w korytko od kabli co idzie od akumulatora do ściany grodziowej( u mnie konieczny demontaż obudowy filtra powietrza - silnik AKL), odkręcasz ramiona wycieraczek, zdejmujesz podszybie i odkręcasz mechanizm wycieraczek układasz ładnie kabelek i przez puszkę (czarna plastikowa) wchodzisz do kabiny - przebij sie delikatnie przez gumowa zaślepkę tak żeby później nie lała się przez nią woda do środka!
w puszce założyłem złączkę na kablu.
Teraz wyjmujesz włącznik świateł i wyciągasz włożony od drugiej strony kabel -(przy przełączniku dałem bezpiecznik) i podłączyłem konektorekm ! i tyle! jeśli coś nie zrozumiale napisałem to pytaj może wieczorem w domu "wyczaruje" jakieś zdjęcia bo teraz w pracy siedzie i tak na szybko pisałem!
pozdro

[krakus1985]

Moje światła to Vertex DRL 507HP. Wielkie dzięki Grzesiek!

[skaktus]

Krakus - jak ci się sprawują te lampy ? Bo u mnie zakłócały radio...

PS-Trzymaj w nich ostro gwarancję i skopiuj ja sobie. Miałem te światła w kilku wersjach i każda miała poważne błędy w montażu - brak chłodzenia diod które się "gotowały" w temperaturze ok 90 st.

[krakus1985]

Niestety jeszcze ich nie podłączyłem, w sobotę może się za nie zabiorę. Dzięki za uwagi, jak tylko będę coś wiedział dam znać.

[skaktus]

Spoko, pisz, u mnie niestety zakłócały radio na tyle, że w mieście było ok, ale poza miastem prawie nic nie dało się słuchać, więc się ich pozbyłem na rzecz Philipsa.

[Grzegorz_r]

Też mam te lampki Vertex DRL 507HP ale radia nie zakłócają. co do grzania to moje raczej sie nie grzeją jak dotknę to nawet nie są ciepłe po 1,5 h jazdy

[krakus1985]

Światła podłączone! Miałem problem z przeprowadzeniem kabelka z kabiny do silnika, ale z pomocą zaznajomionego elektryka udało się. Resztę podłączałem sam. Generalnie lampy są ok: dość dobrze świecą, nie zakłócają radia i nie grzeją się. Mam tylko pytanie co do podłączenia kabelka do przełącznika świateł - jak wygląda "konektorek". Mógłbyś wrzucić jakieś zdjęcie? Ewentualnie jak wyciągnąć konektor z przełącznika świateł?

[skaktus]

Sprawdźcie lampki na postoju, niech trochę poświecą. Jeśli po świeceniu kilkanaście minut będą zimne, znaczy że diody nie są chłodzone prawidłowo i po czasie po prostu padną. Co innego w trakcie jazdy - powietrze owiewa lampki i po prostu je chłodzi ;P

[Rydzu]

Jeśli po świeceniu kilkanaście minut będą zimne, znaczy że diody nie są chłodzone prawidłowo

Skoro będą zimne to chyba są "chłodzone prawidłowo". Pomijam już kwestię w jaki sposób to chłodzenie ma się odbywać....Dioda grzeje się tylko jeśli zostało podane na nią za duże napięcie, idea świecenia tego elementu opiera się właśnie na braku wytwarzania energii cieplnej, stąd jej niski pobór prądu. Skoro spaliły Ci się diody to zapewne miałeś problem z opornikami które były w tym zestawie zamontowane, po prostu dioda dostała za duże napięcie.

[skaktus]

Jeśli po świeceniu kilkanaście minut będą zimne, znaczy że diody nie są chłodzone prawidłowo

Skoro będą zimne to chyba są "chłodzone prawidłowo". Pomijam już kwestię w jaki sposób to chłodzenie ma się odbywać....Dioda grzeje się tylko jeśli zostało podane na nią za duże napięcie, idea świecenia tego elementu opiera się właśnie na braku wytwarzania energii cieplnej, stąd jej niski pobór prądu. Skoro spaliły Ci się diody to zapewne miałeś problem z opornikami które były w tym zestawie zamontowane, po prostu dioda dostała za duże napięcie.

Kolego, niestety ale piszesz o diodach zwykłych, typu 5mm, flux czy super flux a co innego diody mocy. Diody mocy nie są zasilane przez żadne oporniki tylko poprzez przetwornice typu setp-up / down. Standardowo dioda "bierze" od średnio 20 do 80 mA max w przypadku super flux. Diody mocy są zasilane prądami rzędu 350mA (nominalne natężenie dala diod) do np SST-90 która może być zasilana prądem 9 A.

Dalej - w lampach Vertex DRL HP507 o której tutaj w temacie mowa , jest zbudowana na diodach mocy - Osram/Samsung (zależnie od modelu), sztuk 5, każda zasilana prądem ok 350 ma, co przy 3,2V daje moc ok 1 W na diodę. Sprawność diod to ok 25%, więc 75% idzie w ciepło, które trzeba odprowadzić. Dlatego tył jest z odlewu aluminiowego. Pod każdą diodą jest sylikonowa podkładka + pasta termoprzewodząca. Kiedy lampa pracuje i jest prawidłowo chłodzona, obudowa nagrzewa się do ok 45 - 50 st, dając podobną temperaturę na diodach. Diody zamontowane krzywo - około 80 % wypadków HP507 jakie przerabiałem - diody nagrzewają się do ok 110 st, skracając swoją żywotność o około 90% w stosunku do chłodzonych lub po prostu się palą bardzo szybko.

Co innego lampy typu 28 LED, te też się grzeją, ale na tyle słabo, że wystarczy rozpraszanie ciepła przez piny diody i tyle. Jeśli dioda bierze 3,2 V i 20 mA to mamy z tego około 0,048W ciepła (obierając 25% sprawność diody). W przypadku diod mocy w lampach HP507, osiągamy około 0,75 W ciepła do odprowadzenia, co przy pięciu diodach daje nam 3,75W. Niby niewiele, jednak potrafi to rozgrzać tył lampy.

Przykładowo latarka na diodach XPG-R5 przy zasilaniu 1,5 A nagrzewa się do ok 50 - 60 st w kilka minut od włączenia. Latarka na diodzie SSC-P7 przy prądzie 3A potrafi oparzyć rękę po jakiś 10 minutach pracy bez aktywnego chłodzenia.