[mk3] drobinki farby na lakierze - malowanie
Moderatorzy: QQxQ, G0 Karcio, VIP
[mk3] drobinki farby na lakierze - malowanie
Witam!
Mam wielki problem, pracuje na kopalni, ostatnio w weekend malowali szyb, bylem wtedy w pracy, po powrocie do domu patrze a cale auto mam pomalowane w drobne kropki!!!
Na szybach, lakierze wszedzie! Tak jak malowali tak szla mgielka razem z wiatrem i osiadala na samochodach.... Prosze o pomoc co z tym zrobic? Da sie to wypolerowac, czy bedzie trzeba malowac caly samochod..... Oczywiscie nie odpuszcze ch**** i bede rzadal pokrycia kosztow!!!!
Mam wielki problem, pracuje na kopalni, ostatnio w weekend malowali szyb, bylem wtedy w pracy, po powrocie do domu patrze a cale auto mam pomalowane w drobne kropki!!!
Na szybach, lakierze wszedzie! Tak jak malowali tak szla mgielka razem z wiatrem i osiadala na samochodach.... Prosze o pomoc co z tym zrobic? Da sie to wypolerowac, czy bedzie trzeba malowac caly samochod..... Oczywiscie nie odpuszcze ch**** i bede rzadal pokrycia kosztow!!!!
Ostatnio zmieniony sob wrz 20, 2008 18:02 przez aros87, łącznie zmieniany 2 razy.
- wasiak
- Gadatliwa bestia
- Posty: 734
- Rejestracja: sob lis 24, 2007 12:18
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontakt:
z szybami sie nie bawic tylko ulamac ze 4 kawalki z nozyka do tapet
byle nie byl postrzepiony
i pieknie sie czyszci pod katem nozykiem
nie zastawia najmniejszych rys
lakier powinien po polerce byc spoko praktycznie nie do poznania ze cos robione
choc farba kauczukowa ma to do siebie ze nie chce sie za latwo scierac
wiec jzeli sa wieksze kropki to moze byc potrzba interwencja inna niz pasta
np nozyk jak jests zreczny albo papier 2,5- 5 k
i powinno byc spoko
najgorysz problem to uszczelki
byle nie byl postrzepiony
i pieknie sie czyszci pod katem nozykiem
nie zastawia najmniejszych rys
lakier powinien po polerce byc spoko praktycznie nie do poznania ze cos robione
choc farba kauczukowa ma to do siebie ze nie chce sie za latwo scierac
wiec jzeli sa wieksze kropki to moze byc potrzba interwencja inna niz pasta
np nozyk jak jests zreczny albo papier 2,5- 5 k
i powinno byc spoko
najgorysz problem to uszczelki
http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=190127 MOJE MK2 2E ZAPRASZAM
Dzieki panowie za rady!
Te kropeczki sa bardzo male ale za to jest ich duzo, wiec nozyk raczrej odpada... Polerke nie bede robil sam tylko oddam gdzies do zakladu co sie tym zajmuje, a koszty pokryje kopalnia, jest wiele takich przypadkow u mnie w pracy i zrobilo sie o tym glosno wiec przypuszczam ze tak wlasnie bedzie.... z reszta jest to w 100% ich wina...
Moze ktos wie dzie na slasku dobrze robia polerki?
Te kropeczki sa bardzo male ale za to jest ich duzo, wiec nozyk raczrej odpada... Polerke nie bede robil sam tylko oddam gdzies do zakladu co sie tym zajmuje, a koszty pokryje kopalnia, jest wiele takich przypadkow u mnie w pracy i zrobilo sie o tym glosno wiec przypuszczam ze tak wlasnie bedzie.... z reszta jest to w 100% ich wina...
Moze ktos wie dzie na slasku dobrze robia polerki?
- wasiak
- Gadatliwa bestia
- Posty: 734
- Rejestracja: sob lis 24, 2007 12:18
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontakt:
zajzyj tutaj
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=147878
ewentualnie do bieniu napisz on to robi gdzies w temacie sa ceny itp
tyle ze nie wiem czy fakturke wystawi
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=147878
ewentualnie do bieniu napisz on to robi gdzies w temacie sa ceny itp
tyle ze nie wiem czy fakturke wystawi
http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=190127 MOJE MK2 2E ZAPRASZAM
Witam!
Przepraszam za odnawianie starego tematu, ale w koncu doczekalem sie rzeczoznawcy i wysylam auto do naprawy....
Rzeczoznawca stwierdzil:
- wymiane wycieraczek
- wymiana listw ozdobnych dachu (tych gumowych)
- polerowanie, naprawe lakieru
- polerowanie, naprawe szyb
- czyszczenie elementow plastikowych
Wycenil to wszystko na 1250zl, samochod moge oddac do obojetnie jakiego warsztatu i stad moje pytanie, czy lepiej oddac auto do serwisu vw i czy lepiej do jakiego dobrego lakiernika? Dzieki za pomoc!
Przepraszam za odnawianie starego tematu, ale w koncu doczekalem sie rzeczoznawcy i wysylam auto do naprawy....
Rzeczoznawca stwierdzil:
- wymiane wycieraczek
- wymiana listw ozdobnych dachu (tych gumowych)
- polerowanie, naprawe lakieru
- polerowanie, naprawe szyb
- czyszczenie elementow plastikowych
Wycenil to wszystko na 1250zl, samochod moge oddac do obojetnie jakiego warsztatu i stad moje pytanie, czy lepiej oddac auto do serwisu vw i czy lepiej do jakiego dobrego lakiernika? Dzieki za pomoc!
- duzy_przemo
- Gadatliwa bestia
- Posty: 921
- Rejestracja: czw mar 09, 2006 10:46
- Lokalizacja: Szczecin
Lepiej do dobrego lakiernika, serwisy ASO w większości maksymalnie tną koszty. Sprawdzone z autopsji. A lakiernik szczególnie który ma swoją renomę, nie pozwoli jej sobie zepsuć.aros87 pisze: samochod moge oddac do obojetnie jakiego warsztatu i stad moje pytanie, czy lepiej oddac auto do serwisu vw i czy lepiej do jakiego dobrego lakiernika? Dzieki za pomoc!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości