Tak zachwalałem, a tu taka żenada. Mianowicie jakiś czas temu zauważyłem plamki na dywaniku kierowcy, pierwotnie tłumaczyłem sobie, że nawnosiłem brudem z garażu ( nie chciałem wierzyć). a jednak okazuje się, że pedał sprzęgła się " poci" wyciek z pompki.
I tu pytanie, mam pecha czy to występująca wada fabryczna? Pompka w orginale ok 300zł, a może wystarczy wymienić uszczelniacz, jakiś oring? miał ktoś do czynienia? wymieniał?
W poniedziałek podjadę do ASO, póki co pytam forumowiczów.
PS auto 168tyś z 2015r. ZENADA!!!, chyba nie będzie MK VIII tylko Ola IV chociaż i tak pompka sprzęgła bedzie taka sama

pozdro