Witam.
Streszczenie:
Samochód zostawiłem przez nieuwagę na ręcznym, przyszedł mróz, ok -6
Dwa tygodnie później odpalam, zwalniam ręczny i mam wrażenie, ze ręcznego nie ma, bo jakiś taki luźny.
Ruszam, a samochód ciężko się toczy, wracam po przejechaniu ok. 5km tylne koła gorące.
Domyślam się, że ręczny przymarzł. Więc zaciągam energicznie, zwalniam i tak kilka razy, ruszam przód, tył. I czuję, że hamulec odpuścił! Ta sama trasa - koła zimne.
Temp. od paru dni na plusie, zaciągam ręczny i bah! to samo. Tym razem, jak by mniej ale jednak jest odczucie, ze jadę na lekko zaciągniętym ręcznym.
Zjeżdżając z lekkiego nachylenia, samochód wytraca prędkość i się zatrzymuje (na luzie), tylne prawe koło bardzo ciepłe, lewe ciepłe ale nie aż tak.
Jak pogoda się poprawi, postawię go na lewarku i spróbuję ruszyć kołem (czy muszą być obydwa tylne koła w powietrzu?)
Ściągnę koło i? Tu moje pytanie:
Czy jest coś co mogę sprawdzić, stuknąć młotem, nasmarować, zanim wezmę się za wymianę ewentualnego zaciśniętego na amen zacisku? (muszę wymienić dwa naraz zaciski?)
Dzięki z góry wszystkim za pomoc.
Ręczny "zamarzł" - co zanim wymienię zacisk?
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Re: Ręczny "zamarzł" - co zanim wymienię zacisk?
Spójrz na oba zaciski, czy po zwolnieniu hamulca ręcznego dźwignia, do której zamontowana jest linka wraca i opiera się o ogranicznik.
Re: Ręczny "zamarzł" - co zanim wymienię zacisk?
Dzięki.
Tak zrobię, jak tylko pogoda mi da jakieś okienko:)
Tak zrobię, jak tylko pogoda mi da jakieś okienko:)
Re: Ręczny "zamarzł" - co zanim wymienię zacisk?
Jeśli do linki od ręcznego nikt nie zaglądał to zapewne ona robi psikusa. Mam trzy Touran i ten sam problem. Linkę trzeba wymienić i się rozwiąże cała sytuacja.
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości