[mk5] VV 5, 1.9 TDI - Golf V 1.9 TDI zgasł podczas jazdy.
: sob sie 11, 2018 15:49
Witam,
Mam problem, ponieważ mój golf V 1.9 TDI (105km, 2007r) zgasł podczas jazdy. Jechałem na 4, kiedy nagle poczułem delikatne szarpnięcię i kilka sekund później zorientowałem się, że zapaliła się kontrolka akumulatora a autko było "martwe"
Próbowałem odpalić, ale oprócz kręcenia nic nie udało się wskórać. Dopiero jakiś czas później, z pomocą plaka odpaliłem samochód i razem ze znajomym podpieliśmy go pod komputer (silnik był już wtedy zimny). Na zimnym silniku nie wykazało żadnego błędu.
Kilka dni później po raz kolejny stało się dokładnie to samo. Tym razem, na miejsce przyjechał znajomy z komputerem i w trakcie jazdy wyszło, że 2 i 4 pompowtrysk nadaje się na śmietnik. Wymieniliśmy je, pojeździłem z tydzień czasu bez problemu (krótkie trasy, do 20km max a później samochód miał kilka godzin odpoczynku) a teraz kolejny raz ta sama sytuacja.
Dzieje się to w momencie kiedy autko troche pochodzi a silnik zdąży się nagrzać do 90C.
Jakieś rady/wskazówki co może być przyczyną, albo od czego zacząć poszukiwania?
Sprawdzaliśmy pompowtryski:
Zdjęcia są kiepskiej jakości, dlatego napisze także ich wartości:
1 pompowtrysk:
Min: -0,94
Max: -0,4
2 pompowtrysk:
Min: 0,49
Max: 0,8
3 pompowtrysk:
Min: -0,64
Max -0,05
4 pompowtrysk:
Min: 0.14
Max 0.71
Ktoś ma jakiś pomysł?
Ps:Wymieniłem czujnik wału - ale nic nie pomogło.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
Mam problem, ponieważ mój golf V 1.9 TDI (105km, 2007r) zgasł podczas jazdy. Jechałem na 4, kiedy nagle poczułem delikatne szarpnięcię i kilka sekund później zorientowałem się, że zapaliła się kontrolka akumulatora a autko było "martwe"
Próbowałem odpalić, ale oprócz kręcenia nic nie udało się wskórać. Dopiero jakiś czas później, z pomocą plaka odpaliłem samochód i razem ze znajomym podpieliśmy go pod komputer (silnik był już wtedy zimny). Na zimnym silniku nie wykazało żadnego błędu.
Kilka dni później po raz kolejny stało się dokładnie to samo. Tym razem, na miejsce przyjechał znajomy z komputerem i w trakcie jazdy wyszło, że 2 i 4 pompowtrysk nadaje się na śmietnik. Wymieniliśmy je, pojeździłem z tydzień czasu bez problemu (krótkie trasy, do 20km max a później samochód miał kilka godzin odpoczynku) a teraz kolejny raz ta sama sytuacja.
Dzieje się to w momencie kiedy autko troche pochodzi a silnik zdąży się nagrzać do 90C.
Jakieś rady/wskazówki co może być przyczyną, albo od czego zacząć poszukiwania?
Sprawdzaliśmy pompowtryski:
Zdjęcia są kiepskiej jakości, dlatego napisze także ich wartości:
1 pompowtrysk:
Min: -0,94
Max: -0,4
2 pompowtrysk:
Min: 0,49
Max: 0,8
3 pompowtrysk:
Min: -0,64
Max -0,05
4 pompowtrysk:
Min: 0.14
Max 0.71
Ktoś ma jakiś pomysł?
Ps:Wymieniłem czujnik wału - ale nic nie pomogło.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.