Forum.VWGolf.pl

Cześć, tak jak w temacie. Podczas jazdy coś nagle huknęło, szarpnęło autem jakbym z 5 na 2 zredukował i zaczęło stukać (obcierać?). Odgłos zanika w momencie wciśnięcia sprzęgła i bez sprzęgła, bez wrzuconego, po puszczeniu sprzęgła i wciśnięciu gazu znowu stuka(obciera?) coraz prędzej w miarę podnoszenia obrotów i biegów. Brzmi to tak jakby coś się gdzieś poluzowało.

Jeżeli podobny temat już był to przepraszam

Zerwane nity mechanizmu różnicowego w skrzyni biegów

Da się to zrobić nie wymieniając całej skrzyni?

O ile nie wywaliło dziury w obudowie to tak. Zobacz czy nie ma kałuży oleju pod skrzynią. Poczytaj o wymianie nitów na śruby. Jest nawet zestaw naprawczy sprzedawany w aso.

Fajnie, dzięki wielkie za pomoc

Podepnę się pod temat , podczas zatrzymania auta momentalnie znikło sprzęgło , na zapalonym silniku absolutnie nie wejdzie żaden bieg , na zgaszonym wchodzą idealnie ,podczas odpalania na biegu czuć że auto zaczyna lekko ciągnąć , sprawdzałem wysprzeglik pracuje ok, zdejmowałem zielony dekiel również nic niepokojącego nie zauważyłem, długość popychacza 341 raczej w normie, co jeszcze sprawdzić , wyjmować skrzynkę , macie jakieś pomysły ?

Albo nie działa przenoszenie ruchu z wysprzęglika na ten pręt albo pręt wyżłobił otwór w tarczy sprężystej uruchamiającej docisk. Pewnie czeka cię wyjęcie skrzyni.

Też tak podejrzewam że pręt wyrobił sobie dziurę , wysprzeglik wpycha ten kapsel z prętem na maxa więc wykonuję skrzynię , opiszę usterkę szczegółowo po naprawie , dzięki