1.8T AUM Benzyna kapie z wydechu, nie równa praca silnika

[Blu]

Mam problem z AUM, dziś zaczął szarpać i chodzić jakby na 3 gary, benzyna kapie z wydechu. Kiedy zgasiłem auto to nie da rady odpalić, dziwne bo na co dzień jeżdżę na lpg. Skąd wtryski puściły benzynę ? Po odpięciu przepływki ledwo zapalił, tak samo awaryjnie na gazie. VCDS nie wyrzuca ani jednego błędu nawet odpiętej przepływki. Logi boję się robić żeby nie dojechać silnika albo żeby benzyna się nie zapaliła w wydechu. Pamiętam że jak kasowałem jakiś stary błąd immo chyba to wywaliło że ecu nie odpowiada. Udało się dopiero za 2 razem. Ktoś coś podobnego miał ?

EDYTA : Podczas gdy kolega mnie holował do garażu to po drodze odpaliłem samochód, zatrybił od strzała...zajechałem iii...odpaliłem na lpg, silnik popracował na wolnych (chciałem wypalić resztę beny z układu ) dalej po zgaszeniu wykręciłem świece i zonk...na 3 cylindrze mokro jak by ktoś wlał dopiero benzynę reszta sucho. Świece, cewki ok iskra jest i kompresja na cylindrach też. Wypiąłem wtyk wtrysku i wpiąłem z powrotem, nagle wszystko wróciło do normy, paliwo z wydechu zniknęło, auto pracuje poprawnie jak przed awarią. Jest możliwe że wtrysk się zawiesił i podczas pracy na lpg zalał silnik benzyną ? Według wskaźnika uciekło mi około 5 litrów benzyny, naprawdę pod wydechem było bajoro benzyny.