Strona 1 z 1

Problem z usawieniem Natawnika GOLF IV 1.9 TDI 110KM AHF

: sob kwie 08, 2017 20:45
autor: urbas91
Witam
Posiadam VW Golf IV 1.9 TDI 110KM 1999r. AHF
Panowie od jakiś 6 miesięcy borykałem się zapalającą się sporadycznie kontrolką świec żarowych.
Z tydzień temu auto mi zgasło i nie chciało odpalić (podczas odpalania auto wychodziło na wysokie obroty po czym odrazu gasło i rzucało dużą ilością spalin)
W związku z powyższym zabrałem się za czyszczenie nastawnika pompy wtryskowej.
Komputer w bloku 001 pokazywał napięcie RSW 4,32V co oznacza że nastawnik się zawiesił i dlatego auto nie odpalało.
po ściągnięciu nastawnika z pompy okazało się że pod nastawnikiem znajduje się bardzo duża ilość opiłków (4 wiszące sople poklejonych opiłków)
Następnie zabrałem się za rozbiórkę nastawnika (po zdjęciu elektromagnesu w dolnej części nastawnika też znajdowała się duża ilość opiłków)
Dzisiaj złożyłem nastawnik i zamontowałem go na pompie.
Problem w tym że nie wiem jak go wyregulować. Po 3h męczarni ustawiłem go tak że auto odpala utrzymuje obroty 1000 - 1100 Obrotów po czym po niepełna 30s od odpalenia obroty zaczynają powoli rosnąć w górę. Pedał GAZU wogle nie reaguje.
po uruchomieniu silnika i podłączeniu komputera wskazania z bloku 001 są takie iż.
Dawka jest 0,0 mg i mimo pracującego silnika nie zmienia się.
Podobnie jest z RSW mimo iż pracuje silnik, napięcie nie zmienia się, jest cały czas 0,740 - 0,760V
Napięcie na nastawniku w czasie montażu ustawiłem na 0,740V po zamknięciu pokrywy waha się w granicach 0,740 - 0760V.

Jestem pewien że w dziurkę na pierścieniu w pompie trafiłem tą kulką na nastawniku.
Połączenia zlutowane na 100% dobrze bo sprawdzałem jeszcze w trakcie odpalania auta.

Moglibyście coś doradzić ?
Z góry bardzo dziękuję za wszelkie porady.

Problem z usawieniem Natawnika GOLF IV 1.9 TDI 110KM AHF

: ndz kwie 09, 2017 17:00
autor: AndrzejP4
Cała pompa wtryskowa nadaje się na śmietnik. Tak duża ilość opiłków świadczy o znacznym uszkodzeniu wewnętrznych elementów. Najpewniej fala tłokorodzielacza rozpada się na kawałeczki...

Problem z usawieniem Natawnika GOLF IV 1.9 TDI 110KM AHF

: pn kwie 10, 2017 21:24
autor: urbas91
Myślę że masz chyba rację co do tej pompy.

Nie wiem czy to ma się tak zachowywać, ale jak poruszam tym kółkiem na pompie po zdjęciu nastawnik to jak poruszam tym kółkiem w lewo-prawo to wyczowam niewielki opór na środku.
Mógłby mi ktoś powiedzieć czy to normalne?

A druga sprawa to czy zktos z Was mógłby mi powiedzieć jak ma się poruszać to ramię od Rsw po włączeniu zapłonu?
Bo u mnie jest tak że płynnie leci najpierw w górę po czym po chwili wraca, zatrzymując się w połowie i za chwilę spada na pozycję wyjściowa.
Czy w czasie powrotu to ramię ma wracać płynnie czy z takim postoje mniej więcej po środku skali?

Druga sprawa to taka ze to ramię rsw pomimo czyszczeniw nastawnik sporadycznie zawiesza mi się w czasie odpalania na 4,300v i później już nie spada, trzeba zdjąć pokrywę od nastawnik i ręcznie przesunąć ramię rsw i dopiero jest okej.
Nie wiem czy to wina pompy czy nastawnik jest skopany.

Moglibyście mi odpowiedzieć na te kilka pytań?
Z góry bardzo dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.

Re: Problem z usawieniem Natawnika GOLF IV 1.9 TDI 110KM AHF

: czw maja 27, 2021 00:31
autor: Wujek Piasek
Odkopie kotleta, bo mam ten sam problem... Silnik 1.9 ASV, miałem problem z szarpaniem na wolnych obrotach, nie zbadałem tematu dokładnie i zabrałem się za wyciąganie nastawnika. Prawdopodobnie nie trafiłem trzpieniem w oko. trzpień wszedł na prawo od tego pierścienia z otworem (wnioskuje po wytartym śladzie na kulce od nastawnika i po wyjęciu kulka wyglądała na skrzywioną). Rozebrałem nastawnik, wyczyściłem (nie było opiłków na magnesie, tylko troszkę nalotu brudu) poskładałem, kulkę naprostowałem i wypolerowałem, żeby swobodnie chodziła. Auto poskładane, kulką trafione i wszystko tak samo jak u kolegi. Ibiza pali za każdym razem ale silnik się sam wkręca na obroty i nie reaguje na gaz, a jak już to po naciśnięciu pedału gazu jedynie trochę zwalnia/przestaje się rozpędzać. Nie podłączałem póki co Vaga, bo dopiero zamówiłem i czekam aż dojdzie