Forum.VWGolf.pl

Witam.W ostatnim czasie zauważyłem ze wskazania temperatury zewnętrznej na panelu climatronica w moim aucie są zaniżone średnio o jakieś 6-8 stopni od rzeczywistej.Zajrzałem na czujnik za kratką zderzaka,był wyłamany z mocowania i wisiał na kablu.Kupiłem nowy FEBI,ale niestety z wejściem na inną wtyczkę.Nie pasuje.Trzeba będzie wymienić po niedzieli.Stary wypiąłem.I to co mnie zastanawia to to że po odłączeniu starego czujnika z kostki na panelu nadal jest wyświetlana temperatura (7 stopni),nie zmienia się.Czy tak powinno być,(jakby zapamiętana została ostatnia wartość).Czy raczej nie powinno wskazywać wtedy żadnego odczytu ?

Drugi czujnik jest chyba w podszybiu.Ja tez kupilem z inna kostka uzywke polutowalem i 2 lata smiga.

mariusz33 pisze: ↑

pn paź 01, 2018 17:12

Drugi czujnik jest chyba w podszybiu.Ja tez kupilem z inna kostka uzywke polutowalem i 2 lata smiga.

W podszybiu jest tylko w przypadku manualnej klimatyzacji i jest on właśnie do klimatyzacji.

Koledzy.Wymieniłem czujnik temperatury zewnętrznej (ten w zderzaku) .Założyłem oryginał o tych samych numerach z innego golfa.Zaczęły się jaja.Na climatronicu wskazania temperatury -51 stopni,a na zegarach -43.5 stopnia.Klimatyzacja oczywiście się nie włącza od tej pory.Pojeździłem tak jeden dzień i odpiąłem ten czujnik z kostki.Bez zmian,wskazania temperatury na climatronicu i na zegarach cały czas te same.Założyłem spowrotem stary czujnik i nic się nie zmieniło.Zostało na -51 stopni i -43.5 stopnia.Klima nie włącza się.Co się stało ? Jakieś pomysły ? Dodam ze przed zmianą czujnika wszystko było ok,pozatym ze mój czujnik zaniżał kilka stopni temperaturę.Jedyne ci mi chodzi po głowie to odłączenie klemy z akumulatora na kilka minut,może się zresetuje.Bo nie wydaje mi się żeby po zmianie czujnika trzeba było podłączać komputer i dokonywać jakiś nastaw.

Być może albo uszkodzony przewód,albo zaśniedziałe styki we wtyczce czujnika

Na starym czujniku rano wskazania wróciły do normy. (zaniżone o jakieś 6 stopni, no ale nie - 51).Widać trzeba odczekać jakiś czas po założeniu, żeby się unormowało. Popołudniu podmienię jeszcze jeden czujnik i dam znać co i jak. A styki kostki napewno nie są zaśniedziałe bo potraktowałem je kontaktem w areosolu. Przewody też ok. Raczej to wina czujnika będzie.

Czujnik zamieniony na jeszcze jeden.Też oryginał o tych samych numerach i tego samego producenta .Nareszcie jest ok.Prawidłowe wskazania temp.Udało mi sie zdobyc na szrocie za dychę.W serwisie 140 zeta za taki bzdet.

Szroty dobra sprawa ja ostatnio za 50 zl wytargalem komplet boczkow w skorze.