Forum.VWGolf.pl

Witam, VW Golf II 1.3 NZ
rozrusznik Bosch'a 0001113001 (036 911 023M) po wymianie szcztkotrzymacza, smarowaniu bendiksa, łożysk i szlifowaniu komutatora.
Sprawdzam:
Po podłączeniu "+" od razu na zacisk 45 czyli omijając zworę silnik kręci prawidłowo a włącznik nie działa.

Po podłączeniu "+" na zacisk 50 i 30 też działa prawidłowo: wysuwa się i zaczyna obracać wirnik na pełnej prędkości.

Podłączenie: "-" do obudowy rozrusznika, "+" na zacisk 50: zębnik wysuwa się prawidłowo ale... wirnik niespodziewanie zaczyna się obracać-zdecydowanie wolniej niż po zwarciu zwory ale jednak. Nigdy wcześniej nie spotkałem się z taką sytuacją, bo zawsze wysuwał się tylko zębnik i tyle. Przejrzałem parę stron o budowie i działaniu włączników elektromagnetycznych i wynika z tego że cewka wciągająca ma drugi koniec podłączony do szczotek-czyli w czasie podania napięcia na zacisk 50 prąd przez komutator płynie, ale czy może to być aż tak duży żeby obracało wirnikiem czy jest coś nie tak z uzwojeniem cewki wciągającej która "przepuszcza" na szczotki za duży prąd?

To jest prawidłowe zachowanie, ponieważ elektromagnes ma podwójne uzwojenie. Jedno jest podłączone początkiem z zaciskiem nr 50 a końcem z masą. A drugie uzwojenie również z zaciskiem nr 50 i poprzez uzwojenia rozrusznika z masą. Ten schemat i opis powinien wszystko wyjaśnić. http://www.bendiks.rzeszow.pl/rozruszniki.html

A powiedz mi, spotkałeś się na żywo z taka sytuacją? bo teoria mówi jedno ale w rzeczywistości ja widziałem coś takiego pierwszy raz

Zdarzyło mi się coś takiego zaobserwować i to wielokrotnie.Jeżeli rozrusznik jest sprawny - tzn. ma małe opory mechaniczne, to będzie zachowywał się tak jak opisywałeś. Konstrukcja elektromagnesu(podwójne uzwojenie) ma zapobiegać tzw. stukaniu zęba w ząb. W momencie rozruchu następuje obrót zębnika i łatwiejsze jego zazębienie z wieńcem koła zamachowego. Dzięki temu wieniec i inne elementy biorące udział w rozruchu mają "łatwiejsze życie".

No to mnie uspokoiłeś, dzięki za odpowiedzi.