[mk2] Problem z odpalaniem, choinka z elektryką
: pn kwie 30, 2018 22:17
Witam. Mam VW GOLF ii 1.8 rp z lpg, INSTALACJA LPG 1 generacja na dwóch przekaznikach i przełącznik STAG 2W. Podczas jazdy na lpg samochód zgasł i nie można go odpalić na lpg oraz PB. Ogólnie mam choinkę z elektryką w samochodzie. Czasami odpali na lpg ale wtedy nie działają pompy paliwa. Przekaznik działa cały czas. Wtedy czasami nie działa obrotomierz. Jest zasilanie na wtryskiwaczu PB. Jeśli nie zapali na lpg pompy paliwa chodzą brak zasilania na wtryskiwaczu PB oraz częściowy brak zasilania na przełączniku LPG/PB. Sporadycznie na przełączniku brak zupełnie zasilania żadna dioda się nie świeci. Czasami zarówno w pierwszej i drugiej sytuacji wiesza się główny sterownik silnika oraz zegarek nie pokazuje godziny i nie działa MFA I obrotomierz raz wskoczył na 7000 obr. na min i został dopiero po odłączeniu akumulatora wrócił do normy. Również w oby dwóch sytuacjach czasami po przekręceniu kluczyka nie świecą się kontrolki ładowania oraz ciśnienia oleju i czasami nie działa zegarek.
Przekazniki i bezpieczniki wszystkie sprawdzone, masa tak samo , podmieniony sterownik silnika, przekazniki od lpg , przełącznik wyboru paliwa lpg/PB oraz kostke stacyjki.Reset sterownika też nie pomaga. Wszystkie przewody podłączone i posprawdzane czy nie są uszkodzone i podłączone. Ogólnie objawia się to tym że na części instalacji jest zasilanie a na drugiej nie ma i jak raz coś zadziała co nie działo to nie działa znowu coś innego. Wcześniej przed tym że samochód zgasł i już nie odpala w sumie nic się nie działo. Samochód dodatkowo posiada fabryczny hak i dokładany centralny zamek który od bardzo dawno nie działa i nie ma odcięcia zapłonu. Instalacja elektryczna z tego powodu jest jakoś porozcinana i połączona z instalacją centralnego zamka. Kiedyś przepalił mi się w tym samochodzie przewód od stacyjki do rozrusznika i przewód czerwony + zasilanie od stacyjki do skrzynki z bezpiecznikami który puściłem bezpośrednio od stacyjki do + na akumulatorze. Stary wyciągnąłem nie miał w skrzynce bezpieczników żadnego bezpiecznika ani nic także myślę że z tego powodu nic nie powinno się dziać zwłaszcza że są w porządku i to było 3 lata temu.
Jeśli ktoś spotkał się z taką sytuacją lub ma jakieś pomysły wielkie dzięki za pomoc.Pozdrawiam
Przekazniki i bezpieczniki wszystkie sprawdzone, masa tak samo , podmieniony sterownik silnika, przekazniki od lpg , przełącznik wyboru paliwa lpg/PB oraz kostke stacyjki.Reset sterownika też nie pomaga. Wszystkie przewody podłączone i posprawdzane czy nie są uszkodzone i podłączone. Ogólnie objawia się to tym że na części instalacji jest zasilanie a na drugiej nie ma i jak raz coś zadziała co nie działo to nie działa znowu coś innego. Wcześniej przed tym że samochód zgasł i już nie odpala w sumie nic się nie działo. Samochód dodatkowo posiada fabryczny hak i dokładany centralny zamek który od bardzo dawno nie działa i nie ma odcięcia zapłonu. Instalacja elektryczna z tego powodu jest jakoś porozcinana i połączona z instalacją centralnego zamka. Kiedyś przepalił mi się w tym samochodzie przewód od stacyjki do rozrusznika i przewód czerwony + zasilanie od stacyjki do skrzynki z bezpiecznikami który puściłem bezpośrednio od stacyjki do + na akumulatorze. Stary wyciągnąłem nie miał w skrzynce bezpieczników żadnego bezpiecznika ani nic także myślę że z tego powodu nic nie powinno się dziać zwłaszcza że są w porządku i to było 3 lata temu.
Jeśli ktoś spotkał się z taką sytuacją lub ma jakieś pomysły wielkie dzięki za pomoc.Pozdrawiam
