Forum.VWGolf.pl

Witam.

Od jakiegoś czasu posiadam vw polo 1.4 z LPG rocznik 1995. Samochód przez ostatnie pół roku jeździ tylko co drugi dzień około 2km w jedną strone do pracy. Ostatnio przejechałem nim około 15km i zauważyłem, że po odpuszczeniu gazu na wolnych obrotach zapala się kontrolka ciśnienia oleju. Gdy tylko dodam delikatnie gazu od razu gaśnie. Na zimnym silniku nie ma problemu.

Dodam że pod korkiem jest majonez jednak wcześniej się tym nie przejmowałem. Niedawno miał czyszczoną odme.

Jak możliwie najtańszym kosztem rozwiązać ten problem? Chcę pojeździć nim jeszcze z rok i prawdopodobnie go zezłomuje.

Pozdrawiam.

Może to tylko wina czujnika lub filtra oleju. Kosztują niewiele i wymiana nie zaszkodzi tak samo jak pomiar ciśnienia oleju.

Jakie masz czujniki ciśnienia oleju? Powinny być dwa (różne kolory, ważna rzecz bo mają inne ciśnienia, jeden zwiera, drugi rozwiera). Sprawdź je. Czasami też jak założysz jakiś tandetny filtr oleju, może on blokować ciśnienie...

Wymien czujniki jak nie pomoze zalej jakis dobry olej np valvoline max live jak nie pomoze olej sprawe nie ma cisnienia na panewkach najczesciej piuszcza kanal olejowy na glownej magistrali standard w 1.3 1.4

Co masz na myśli "dobry olej"???

Ja zalałem kiedyś stare 1,3 dobrym olejem. Po 2 tygodniach rozszczelnił mi się cały silnik, zalałem ponownie gęstym olejem mineralnym, a potem wywaliłem silnik.
Po tych 2 tygodniach razem z dobrym olejem wylałem cały nagar, który zbierał się przez lata i uszczelniał silnik.

PAPAYOS pisze: ↑

ndz lut 25, 2018 19:32

Co masz na myśli "dobry olej"???

Po tych 2 tygodniach razem z dobrym olejem wylałem cały nagar, który zbierał się przez lata i uszczelniał silnik.

od uszczelniania sa uszczelniacze

Obecnie 370 tys po kupnie był minerał potem pol synetyk i teraz synetyk nie ważne jaki to bedzie olej ważne zeby go czestoi zmieniac