G60 - falujące obroty, gaśnie silnik, oporna reakcja na gaz
: pn maja 12, 2014 19:56
Witam. Mam problem z moim Passatem G60 Syncro. Odkąd go kupiłem miał wysokie i falujące obroty (1200-1500). Regulacja śrubą z tyłu przepustnicy nic nie pomagała. Z czasem śruba wystrzeliła i "dopasowałem" taką jaką znalazłem w warsztacie. Obroty trochę spadły do jakiś 900-1000 oraz częściej są stabilne, tzn. auto się czasem uspokoi i trzyma w miarę równo obroty. Ale niestety gdy zacznę zawracać lub kręcić kierownicą to obroty lecą w dół i w górę i auto potrafi zgasnąć. Praktycznie zawsze też gaśnie gdy dojeżdżam do skrzyżowań lub gwałtownie hamuję. Nie wiem jaki to ma związek, ale dzieję się tak bardzo często, przez co G dostaje po dupie.
Nie ma jakieś ustalonej reguły co do falowania obrotów. Dzieję się tak zawsze czy silnik zimny czy ciepły. Czasem trzyma 900, czasem 1100 obrotów, nie mam pojęcia co z nim jest. Ale wkurza to, że stoję na światłach a tu gazuje mi pod maską, a ludzie się patrzą co ja robię. Albo gaśnie mi co drugie skrzyżowanie. Dodatkowo reakcja na gaz według mnie jest oporna. Jak nacisnę pedał to wkręca się na obroty trochę mulowato i z opóźnieniem. Myślę, że to ma związek z tymi obrotami.
Co zrobiłem do tej pory:
- po kupnie wymiana świec, kopułki i przewodów zapłonowych
- silniczek krokowy chyba już 4 albo 5 (teraz jest od G60, wcześniej jeździł od 2E)
- miesiąc temu musiałem wymienić cały silnik, mechanik miał sprawdzić czy nie ciągnie lewego powietrza, stwierdził, że nigdzie nie ma nieszczelności
- ustawiony na nowo zapłon
- nowe świece dedykowane do G (Bosch Platinum)
Niestety problem dalej jest. Może ktoś wie co jest, że falują szczególnie po kręceniu kierownicą i opornie reaguje na gaz
Pozdrawiam wszystkich i z góry dzięki za odpowiedzi.
Nie ma jakieś ustalonej reguły co do falowania obrotów. Dzieję się tak zawsze czy silnik zimny czy ciepły. Czasem trzyma 900, czasem 1100 obrotów, nie mam pojęcia co z nim jest. Ale wkurza to, że stoję na światłach a tu gazuje mi pod maską, a ludzie się patrzą co ja robię. Albo gaśnie mi co drugie skrzyżowanie. Dodatkowo reakcja na gaz według mnie jest oporna. Jak nacisnę pedał to wkręca się na obroty trochę mulowato i z opóźnieniem. Myślę, że to ma związek z tymi obrotami.
Co zrobiłem do tej pory:
- po kupnie wymiana świec, kopułki i przewodów zapłonowych
- silniczek krokowy chyba już 4 albo 5 (teraz jest od G60, wcześniej jeździł od 2E)
- miesiąc temu musiałem wymienić cały silnik, mechanik miał sprawdzić czy nie ciągnie lewego powietrza, stwierdził, że nigdzie nie ma nieszczelności
- ustawiony na nowo zapłon
- nowe świece dedykowane do G (Bosch Platinum)
Niestety problem dalej jest. Może ktoś wie co jest, że falują szczególnie po kręceniu kierownicą i opornie reaguje na gaz
Pozdrawiam wszystkich i z góry dzięki za odpowiedzi.