Forum.VWGolf.pl

Koledzy mam problem, zrobiłem dłuższą trasę (500km) autkiem i było wszystko ok ale już pod koniec auto po dodaniu gazu zaczęło szarpać i nie wchodziło na obroty... jakoś dojechałem ale następnego dnia jak odpaliłem (odpala dobrze) to auto nie wchodzi na obroty a potem gaśnie... bardzo podobnie jak w tym temacie http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=261655

Wszystko sprawdzone jak w tym temacie oprócz benzyny bo nie mam jak dojechać... jakieś pomysły ?

Auto to Corrado G60 bez LPG

Pompa paliwa?

Jakiś czas temu dwie wymieniane... możliwe że znów się zatarła ?

Jak nie zmierzysz cisnienia na listwie to sie nie dowiesz.

Mam pytanie a czy objawy mogły by wskazywać na czujnik Halla ? można go jakoś sprawdzić ?

Paliwo jest to znaczy dochodzi do listwy ale podczas wypinania wężyka było takie ciśnienie że benzyna pryskała... to normalne ?



od czego jest ta "głowiczka" na listwie po lewej stronie ? po odpięciu podciśnienia auto "normalnie" chodzi ? to znaczy nie ma takiej mocy ale jedzie...może to być przyczyną ?

Normalne, że jest takie ciśnienie, a ta "głowiczka" to regulator paliwa, być może to jest przyczyną, ale pewnie wężyk wchodzi z drugiej strony w kolektor ssący. Może masz coś z dolotem, bo jeśli ściągnąłeś podciśnienie to kolektor dostawał więcej powietrza.

zapomniałem dodać że te ciśnienie jest na wyłączonym silniku, można jakoś sprawdzić ten regulator ? na jakiej podstawie on działa ?

Nawalił regulator... cena nowego to 250 zł i nie ma zamienników... można wsadzić jakąś całą listwę wtryskową ? jak tak to z jakiego modelu i silnika ?