Strona 1 z 1

Wyciek z silnika 1.4 CGGA

: sob gru 07, 2013 16:00
autor: mars77
Witam,
Na wstępie chciałem się przywitać, bo to mój pierwszy post.

Co prawda mam Octavię II, a nie VW Golfa, ale z silnikiem VW 1.4 CGGA 80 KM, dość rzadkim w O2, a dość popularnym w Golfie VI. Z tego powodu zwracam się o pomoc na tym forum. Koledzy z forum Octavii nie potrafili mi pomóc.

Dwa tygodnie temu, przy okazji przeglądu przed zimowego i wymiany opon, stwierdzono wyciek oleju. Zabrudzony był spód kolektora dolotowego i okolica. Po wytarciu i kontroli po 2 tygodniach wydaje się , że jest sucho. Miska olejowa, połączenie ze skrzynią biegów, klawiatura głowica, wszystko suche. Wygląda tak jakby olej pod ciśnieniem siknął od dołu na spód kolektora dolotowego. Może ktoś miał podobny przypadek, albo ma pomysł co mogło być przyczyną?

Po przestudiowaniu tego forum i Octavii, zacząłem podejrzewać odmę silnika. Na ten temat jest wiele postów. Jednak u mnie olej nie wydostał się przez otwór bagnetu (czyściutko), nie ma "masła" pod korkiem, nie ma śladów oleju na filtrze powietrza, ani w jego obudowie. Stan oleju właściwy - nie widać ubytku. Auto mam od nowości, tj od 2011. Przebieg tylko 18 000 km. Ledwo skończyła się gwarancja.

Może ktoś zna odpowiedzi na dręczące mnie w związku z powyższym pytania:
1. Czy silnika 1.4 CGGA też dotyczy problem z zamarzającą odmą?
2. Czy w stosunkowo nowym samochodzie z małym przebiegiem możliwe jest zapchanie odmy "masłem" i w konsekwencji przymarzanie i wypluwanie oleju z silnika?
3. Czy w tym silniku była stosowana odma z podgrzewaniem, co miało eliminować w/w problemy?
4. Jak wyczyścić samemu odmę w tym silniku? Może jakaś fotorelacja? Znalazłem, ale do innych wersji tego silnika, gdzie odma jest zupełnie inna.

Będę wdzięczny za każdą odpowiedź i sugestię.
ObrazekObrazekObrazek

Wyciek z silnika 1.4 CGGA

: ndz gru 08, 2013 14:46
autor: grg474
mars77, na ostatniej fotce masz widoczny wężyk wchodzący do filtra powietrza po prawej stronie to będzie odpowietrzenie skrzyni korbowej - jak pojawi się znowu olej to zdejmij go i zobacz czy jest zapchany masełkiem. Dodatkowo jeszcze pod filtrem możesz mieć drugi wąż który idzi eod podgrzewaca a wcześniej od odmy.
mars77 pisze:2. Czy w stosunkowo nowym samochodzie z małym przebiegiem możliwe jest zapchanie odmy "masłem" i w konsekwencji przymarzanie i wypluwanie oleju z silnika?
wiek i przebieg nie ma znaczenia tylko konstrukcja oraz jak dużo jeździsz krótkie odcinki po mieście (sądząc po przebiegu to wielokrotnie po małym odcinku)
CGGA miał za odmą zastosowaną rurę grzejną

Re: Wyciek z silnika 1.4 CGGA

: ndz gru 08, 2013 15:48
autor: mars77
Dzięki grg474,
Masz całkowitą rację. Autem jeździ żona do pracy 5 km w jedną stronę po mieście. Od pół roku nie było okazji wziąć jej na trasę i chyba jest efekt.
Tylko z tego co wyczytałem w CGGA wyeliminowano problem z drożnością układu odpowietrzania. Chyba nie do końca.
Orientujecie się gdzie w tym silniku jest ten separator oleju i jak się do niego dostać? Będzie potrzebny kanał?
Dużo z tym roboty? Czym najlepiej czyścić odmę?

Wyciek z silnika 1.4 CGGA

: pn gru 09, 2013 11:53
autor: grg474
mars77 pisze: Chyba nie do końca.
zerknij pod kolektor poniżej zobaczysz odmę (duża czarna puszka) z wtyczką- najczęściej pomimo że w niej jest grzałka potrafi zrobić się masełko - wykręcasz ją kluczem imbus chyba 5 (3 śrubki) - jak w środku jest masełko to pomimo że jest elektryczna niestety nadal problem w silniku jest

Re: Wyciek z silnika 1.4 CGGA

: ndz gru 15, 2013 14:24
autor: mars77
Pojechałem na kanał i dobrałem się do odmy. Był problem, bo odma jest podłączona w obieg płynu chłodzącego, więc czyszczenie łączy się ze spuszczeniem płynu. Bez rozłączania obwodu płynu chłodzącego odkręciłem odmę i po odchyleniu mogłem ocenić jej stan. Było czysto. Minimalne ślady masła. Wymieniłem uszczelki i poskładałem wszystko. Tak to wygląda, minimalne ślady oleju pod odmą nie są wyciekiem, tylko trochę ulało mi się przy odkręcaniu.

Obrazek

Wykluczyłem odmę, jako przyczynę wycieku i ponownie przyjrzałem się komorze od spodu. Są tylko te ślady oleju, których ze względy na dostęp nie udało mi się wcześniej usunąć.
Zauważyłem, że lewy przegub jest bardziej upaprany pozostałościami oleju niż prawy. Ale nie ma świeżego oleju. Jak się przyjrzałem, to ślady wycieku są właśnie nad tym przegubem. Na zdjęciu to widać nawet lepiej niż przy lampie na kanale. Może wyciek pojawił się z simeringu i obracająca się półoś rozchlapała olej. Tyle, że po dwóch tygodniach i ok 400 km przebiegu wyciek się nie pojawił. A żeby rozchlapało, to wyciek musiałby być spory. Stan oleju w silniku bez zmian. Simeringi wygladaja na suche. Przychodzą mi do głowy dwie przyczyny:
1. Może olej pociekł ze skrzyni biegów. I jest go na tyle mało, że już nie wycieka. Nie pomyślałem, żeby sprawdzić poziom oleju w skrzyni jak auto było na kanale :( Ale skrzynia chodzi ok.
2. Może zakład, który zmieniał opony w atrakcyjnej cenie + przegląd, chciał sobie zapewnić "robotę" i celowo przybrudził silnik olejem i postraszył poważnym wyciekiem? Trochę to teoria spiskowa, ale w sumie posprawdzałem już wszystko co mi przyszło do głowy.

Poniżej zdjęcie tego przegubu:
Obrazek

Ktoś może mi coś doradzić?