Problem z odpalaniem 1.4 16v (Audi A2)
: czw sie 29, 2013 12:40
Witam,
Chodzi o silnik 1,4 16V (75KM) KOD AUA.
Przy odpalaniu silnika, np po postoju w nocy w garażu, silnik nie chce wchodzić na obroty tak jak trzeba. Na biegu jałowym uda się wkręcić go na obroty ale po wrzuceniu biegu i próbie ruszenia już jest gorzej. Dodając gazu obroty spadają, nawet do całkowitego zgaśnięcia silnika. Rozwiązaniem jest odpalenie i zgaszenie silnika około 3 razy, po czym jest już ok, aż do kolejnego długiego postoju. Innym sposobem jest utrzymanie np 4-5 tys obrotów przez kilka-kilkanaście sekund. Udało mi się też zauważyć że jeśli auto stoi np 8 godzin por pracą, w upale to problem nie pojawia się.
Moim amatorskim zdaniem jakby coś z mieszanką, za dużo paliwa lub powietrza.
Dodam ze jakieś 2 lata temu miałem problem z przepustnicą (bez linki gazu), która została wymieniona na inną. Wtedy objawiało się podobnie tyle ze jadąc w trasie też mógł po prostu zgasnąć a wtedy już nie miałem sposobu na wskrzeszenie go. Wymiana pomogła.
PS. Zapomniałem dodać ze w aucie jest instalacja gazowa ale nie ma różnicy na którym paliwie. Próbowałem ostatnie kilka km do garażu dojechać na benzynie i odpalać na benzynie.
Chodzi o silnik 1,4 16V (75KM) KOD AUA.
Przy odpalaniu silnika, np po postoju w nocy w garażu, silnik nie chce wchodzić na obroty tak jak trzeba. Na biegu jałowym uda się wkręcić go na obroty ale po wrzuceniu biegu i próbie ruszenia już jest gorzej. Dodając gazu obroty spadają, nawet do całkowitego zgaśnięcia silnika. Rozwiązaniem jest odpalenie i zgaszenie silnika około 3 razy, po czym jest już ok, aż do kolejnego długiego postoju. Innym sposobem jest utrzymanie np 4-5 tys obrotów przez kilka-kilkanaście sekund. Udało mi się też zauważyć że jeśli auto stoi np 8 godzin por pracą, w upale to problem nie pojawia się.
Moim amatorskim zdaniem jakby coś z mieszanką, za dużo paliwa lub powietrza.
Dodam ze jakieś 2 lata temu miałem problem z przepustnicą (bez linki gazu), która została wymieniona na inną. Wtedy objawiało się podobnie tyle ze jadąc w trasie też mógł po prostu zgasnąć a wtedy już nie miałem sposobu na wskrzeszenie go. Wymiana pomogła.
PS. Zapomniałem dodać ze w aucie jest instalacja gazowa ale nie ma różnicy na którym paliwie. Próbowałem ostatnie kilka km do garażu dojechać na benzynie i odpalać na benzynie.