Forum.VWGolf.pl

Witam!

Długo miałem spokój ze swoim lupo, teraz nagle zaczęły się dziać z nim różnorakie dziwne problemy.

Samochód raz jedzie ok ( po skasowaniu błędów nawet 20kilometrów), a raz szaleje niczym zając na polu.

Zaczęło się od tego że przy jeździe do sklepu zaczęło nie reagować na gaz, gwałtownie szarpać i przerywać, gasnąć. Zapalił się najpierw check później EPC. Błędy jakie się pojawiły:

17989 - Throttle Actuator (J338): Basic Setting Not Performed

P1581 - 35-00 - -

17566 - Manifold Pressure Sensor (G71): Implausible Signal

P1158 - 35-00 - -

Wg. pierwszego błędu myślę sobie przepustnica zabrudzona - wyczyściłem (nie była strasznie brudna, nic się nie zacina) i próba adaptacji grupa 060- wyskakuje ADP Error i za cholerę nie szło zaadaptować. Jak wchodzę w output coś tam (tam gdzie można sprawdzać działanie czujników) przepustnica pracuje prawidłowo i błąd 17989 daję się skasować - samochód zaczyna pracować normalnie przez chwilę.
Wg. drugiego błędu, czujnik ciśnienia i temp pow w kolektorze - wyczyściłem, ale mimo wszystko od czasu do czasu błąd się pojawia znowu.

Samochód czasami faluje na wolnych obrotach, przy wyższych też przerywa ale nie aż tak. Obroty wtedy skaczą od 700-850. Wyskakują różnie błędy oprócz powyższych:

16555 - Fuel Trim: System Too Lean: Bank 1

P0171 - 35-00 - -

16786 - EGR System: Excessive Flow

P0402 - 35-00 - -

17566 - Manifold Pressure Sensor (G71): Implausible Signal

P1158 - 35-10 - - - Intermittent

17962 - Throttle Actuator (J338): Conditions for Basic Settings not Met

P1554 - 35-10 - - - Intermittent

Sytuacja z grubsza wygląda tak: Auto chwilę jedzie ok. Później wyskakuje mi błąd EGRu, potem błąd że nastawy podstawowe przepustnicy nie zostały wykonane (tak jak by ECU tracił te nastawy co jakiś czas). Do tego często dochodzą błedy od G71 i ten 16555 fuel trim co nie wiem co znaczy.

Czy ktoś może mi doradzić od czego zacząć? Dlaczego co jakiś czas wracają te błędy przepustnicy i auto skacze jak kangur? Może to być uszkodzona przepustnica albo ECU?

Zauważyłem, że w blokach pomiarowych ciśnienie w kolektorze jak skaczą wolne obroty waha się od 330-380mbar - czy to oznacza że winą tego mogą być jakieś nieszczelności w dolocie czy na wężach?

Uszczelki pod przepustnicą mam nowe, zawór EGR odnośnie tego błędu że "za duży przepływ" też wymieniałem i nic to nie dało - błąd się pojawia cały czas po kilku km przejechanych...


Błagam pomóżcie bo ręce mi opadają...

Prawdopodobnie masz do wymiany ten czujnik w kolektorze ssącym. Ja tez miałem z nim podobne przygody. Wymieniałem go juz 3 razy. Dopiero jak kupiłem - niestety - oryginał to mam spokój. Samo mycie nie pomaga. Musi miec już usterke w sobie. Możesz pokusic sie o kupno uzywki. Ten czujnik był dośc powszechnie stosowany.

A jakie miałeś objawy padającego czujnika? Też wyskakiwały ci błędy przepustnicy i EGRu, fuel trim?

Dokładnie. Najpierw zapalał się check a potem epc. Silnik pracowal tylko na biegu jałowym - nie reagowal na pedał gazu.

w aso zaśpiewali 298zł za ori czujnik. na necie są czujniki vdo-siemens za 150 lub hella za 230 - jest to coś warte? przypuszczam że oryginalne też robi vdo lub hella. kupował ktoś kiedyś te zamienniki?

Ja kupowałem w Aso seata za 200zł. Warto tez popytac w skodzie.

Witam ponownie!

Wymieniłem map sensor na ten firmy VDO Siemens - auto odzyskało moc, przepustnicę udało się zaadoptować.

Wymieniłem na oryginały rurkę podciśnienia od serwa do przepustnicy i przewód od przepustnicy do zaworu filtra węgla aktywnego bo były nieszczelne.

Samochód chodzi już dobrze, tylko że powraca mi po skasowaniu, po przejechaniu kilku km błąd:

16786 - EGR System: Excessive Flow

P0402 - 35-00 - -

Dodam jeszcze że uszczelniłem cały dolot na nowo na oryginalnych uszczelkach (za wyjątkiem odkręcania kolektora od głowicy - tego nikt chyba nie robił jeszcze nigdy, nie wydaje mi się żeby tam mogło coś być nieszczelne), cały układ EGR - czyli uszczelki przy zaworze i przy przepustnicy + czyszczenie + wymiana zaworu na sprawny używany (na obydwu które ma jest ten błąd - zawór się adaptuje i w vagu na teście działa prawidłowo, szczelnie zamyka i nie przycina). Wspominałem wcześniej o podciśnieniach - wężyki też wymieniałem i uszczelniałem. Sprawdziłem zawór od filtra węgla aktywnego - jest szczelny i działa prawidłowo...

A błąd dalej powraca.....

Ktoś spotkał się z takim przypadkiem?

Na którymś z zagranicznych forum bodajże o Audi A2 wyczytałem że powodem wracania tego błędu była uszkodzona rurka od przepustnicy do zaworu evap - łapał lewe powietrze - no ale ja ją wymieniłem i dalej nic, dalej stoję w miejscu.

Witaj kolego. Twój błąd mówi o nadmiernym przepływie spalin z egr. Natomiast błąd 16785 mówi o nie wystarczającym przepływie z egr. Pod przepustnicą jest tak jakby pręcik mieżący przepływ.
[youtube][/youtube]
Generalnie jak jest czysty powinno być ok. Jak nie jest to wykasuj wartości wyuczone.

U mnie pod przepustnicą nie ma takiego pręcika. W silniku AUA kolektor jest plastikowy i zawór EGR elektroniczny.Na wlocie EGR pod przepustnicą wszystko wyczyściłem na błysk.

Jak skasować wartości wyuczone? czy w tym silniku trzeba jakoś ustawiać wartości readinness? w jaki sposób tego dokonać? powiem szczerze że to może być to tylko gdyby ktoś mi podsunął jak to dokładnie ustawić...