Forum.VWGolf.pl

Witam
Mam problem z moim Corrado 1.8 16V KR.
Odpala elegancko ale po kilku sekundach gasnie.
Za drugim razem rozrusznik nie kreci.
Za trzecim znowu odpala i kilka sekund i gasnie.
Za czwartym rozrusznik nie kreci.
Pozniej juz nawet jak rozrusznik zalapie to auto i tak nie odpala, podejrzewam ze jest juz zalane bo strasznie czuc benzyna.
Na gazie jest to samo. Rozrusznik wiem do roboty. Dodam ze problemy sie zaczely przy spadku temperatury i ostatnio tez braklo mi paliwa ale teraz juz jest-nie wiem czy ma to zwiazek.

nikt nie wie ocb ???
czy to wina regulatora termicznego ?

miałem coś podobnego (oprócz rozrusznika). silnik gasł po 2-3 sekundach pracy. okazało się, że jest zacięty zawór (w pompie oleju) regulacji ciśnienia oleju. pompa przez moment pracy silnika nabijała ciśnienie oleju do 15 atm i podwieszały się zawory. Może to samo masz u Siebie.

Jaro74, no u mnie pochodzi jakies 5-7sekund i potem nie reaguje na gaz, obroty spadaja i gasnie sobie ;/
Podejrzewam regulator termiczny bo w sumie jak bylo cieplo to zapalil normalnie albo po prostu zbieg okolicznosci ale chce zeby ktos pomogl a tu widze ze pogineli spece od k-jetronica

dobra mozna zamknac lub zostawic dla potomnych

Pod rura od filtra powietrza wychodzi taki "komin" i laczy sie wlasnie z ta rura. U mnie to bylo odpiete i przez to wariowal
Zrobilem polaczenie co prawda nieszczelne, ale jutro to zloze na opaski i problem zniknal. Auto pali elegancko trzyma obroty co prawda na zimnym minimalnie falowaly i zwiekszyly sie max o 200 ale wazne ze maszyna chodzi.