Nie ma jakieś ustalonej reguły co do falowania obrotów. Dzieję się tak zawsze czy silnik zimny czy ciepły. Czasem trzyma 900, czasem 1100 obrotów, nie mam pojęcia co z nim jest. Ale wkurza to, że stoję na światłach a tu gazuje mi pod maską, a ludzie się patrzą co ja robię. Albo gaśnie mi co drugie skrzyżowanie. Dodatkowo reakcja na gaz według mnie jest oporna. Jak nacisnę pedał to wkręca się na obroty trochę mulowato i z opóźnieniem. Myślę, że to ma związek z tymi obrotami.
Co zrobiłem do tej pory:
- po kupnie wymiana świec, kopułki i przewodów zapłonowych
- silniczek krokowy chyba już 4 albo 5 (teraz jest od G60, wcześniej jeździł od 2E)
- miesiąc temu musiałem wymienić cały silnik, mechanik miał sprawdzić czy nie ciągnie lewego powietrza, stwierdził, że nigdzie nie ma nieszczelności
- ustawiony na nowo zapłon
- nowe świece dedykowane do G (Bosch Platinum)
Niestety problem dalej jest. Może ktoś wie co jest, że falują szczególnie po kręceniu kierownicą i opornie reaguje na gaz

Pozdrawiam wszystkich i z góry dzięki za odpowiedzi.