Toledo 1.6 B+ LPG 97r 101km
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Toledo 1.6 B+ LPG 97r 101km
Witam wszystkich , mam problem z moim Toledo ( 1.6 101km 97r. B+G ) mianowicie , z pol roku temu zaczal sie problem tego typu ze na benzynie nie chcialw ogole odpalac a jak odpalil to caly czas trzeba bylo mu trzymac pedal gazu zeby nie zgasl nie zle musialem sie namachac przy zmmianie biegow , wtedy zostal wymieniony zaplon komputer siemens zregenerowany wyzerowane bledy ale to nic nie pomagalo ... wymienilem przepustnice oraz pompe paliwa tez nic nie pomoglo o tyle dobrze ze zaczal odpalac normalnie ale i tak trzeba bylo mu pogadac z obrotami teraz nie dawno zrobilem wszystkie wymiany po kolei i wszystko zostalo sprawdzone od pompy po silnik , sonda lampda miala przepalona kostke zostala wymieniona , wymienilem caly uklad dolotowy poprzedni byl do niczego i caly dziurawy , filtr powietrza paliwa , wyczyszczone wtryski wymienione swiece kable, zaplon wyregulowany. Na komputerze bledy wykasowane. Teraz jest tak ze podczas odpalenia trzeba mu troche pomoc doslownie przez chwile , nie ze trzeba caly czas mu trzymac poki sie nagrzeje trwa to doslownie 5 -10 s i juz sobie chodzi co prawda obrony ma 700-800 jak sie rozgrzenie to ma lekko za duze bo 1100 a zawsze mial 1000 ... odzyskal moc nie przycina go przy przyspieszaniu przy zmianie biegow obroty nie spadaja ani nie gasnie , tak samo na gazie ... No i problem jest w tym ze kiedys odpalal doslownie od kluczyka nawet na mrozach teraz jest tragedia ... co moge z tym zrobic ... jesli ktos pomoze i rozwiaze problem autentycznie wysylam kurierek krate browara ! dzieki !
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości