Mam ibizę 1.0 benzyna gaz (silnik jak w Polo) i jest taki problem że na zimnym silniku jak ja odpalę jest wszystko ok przejadę pare kilometrów silnik się zagrzeje zgaszę i ponownie odpalę to na benzynie falują obroty od normalnych w górę i tak cały czas przełączę na lpg to utrzymuję się na biegu jałowym na takich obrotach że silnik wyje jak szalony wstyd się na światłach zatrzymywać
i po jakiś 5 minutach objawy ustępują schodzi na normalne obroty jak by mu nic nie było i tak za każdym odpaleniem ciepłego silnikado tego na benzynie na biegu jałowym jak go chce przygazować to się dusi przy ruszaniu na lpg też muszę uważać bo jak za szybko dodam gazu chce raptownie ruszyć to potrafi zgasnąć udusić się i na benzynie ma mega spalanie a na lpg jest normalne.
Ratujcie
