Strona 1 z 1

Awaria centralnego zamka

: pn kwie 23, 2007 20:33
autor: Vito Corleone
Witam ponownie.

Padl mi wczoraj CZ po stronie kierowcy w Mk3 fabryczny z kluczyka. Fakty sa takie: gdy przekrecam kluczyk w zamku jest luz, od strony pasazera zamyka i otwiera wszystko jak trzeba, gdy wcisne rygiel od srodka w drzwiach kierowcy tez wszystko zamyka, sprawdzalem bezpiecznik 21 i dziala (po wyjeciu nawet zrestartowal mi sie zegar w budziku, jednak lampka w podsufitce nie swieci, zapalniczka nie dziala, swiatlo w bagazniku znów dziala, szyber tez chodzi, juz nie kapuje tego bezpiecznika 21???), czyzby to jakas sprawa mechaniczna i zabrac sie do zdejmowania boczka i dojscia do zamka?

Dziekuje za ew rozwiązania problemu.

: pn kwie 23, 2007 20:37
autor: damcio151
Vito Corleone pisze:Witam ponownie.

Padl mi wczoraj CZ po stronie kierowcy w Mk3 fabryczny z kluczyka. Fakty sa takie: gdy przekrecam kluczyk w zamku jest luz, od strony pasazera zamyka i otwiera wszystko jak trzeba, gdy wcisne rygiel od srodka w drzwiach kierowcy tez wszystko zamyka, sprawdzalem bezpiecznik 21 i dziala (po wyjeciu nawet zrestartowal mi sie zegar w budziku, jednak lampka w podsufitce nie swieci, zapalniczka nie dziala, swiatlo w bagazniku znów dziala, szyber tez chodzi, juz nie kapuje tego bezpiecznika 21???), czyzby to jakas sprawa mechaniczna i zabrac sie do zdejmowania boczka i dojscia do zamka?

Dziekuje za ew rozwiązania problemu.
wiosełko zamka .... http://allegro.pl/item186297637_nowa_kl ... ielek.html

Obrazek

: pn kwie 23, 2007 20:50
autor: prezesik25
U mnie tak samo było od samego zakupu autka - okazało się, że wiosełko jest dobre, ale ktoś zdejmował klamkę i nie trafił wiosełkiem w odpowiednie miejsce.

: pn kwie 23, 2007 20:52
autor: Vito Corleone
damcio - kurcze jestes pewien, ze to ta czesc? ciezko uwierzyc ze taki rygielek mogl sie zepsuc :( nie pozostaje mi nic innego jak zakupic, sprawdzic i wykryc ew inne usterki i bedzie pewnie kolejny(!) bonus dla ciebie :pub:

: pn kwie 23, 2007 20:55
autor: damcio151
Vito Corleone pisze:kurcze jestes pewien, ze to ta czesc?
te wiosełka czasami się łamią , a to jest takie przedłużenie kluczyka :wink: , wiosełko wchodzi w zamek i gdy kręcisz kluczykiem , to kręcisz też wiosełkiem , które obraca taki bębenek w zamku......na bębenku są wypustki które klikają na mikrowłączniki :P

: pn kwie 23, 2007 21:10
autor: prezesik25
wystarczy zdjąć tapicerkę i odkręcić klamkę (jedna śrubka na imbus na profilu wewnętrznym drzwi przy klamce - demontaż szybki i banalnie prosty. Wiosełko wychodzi razem z klamką. Możesz też odkręcić samą klamkę bez zdejmowania tapicerki, ale przy założeniu będziesz miał kłopot trafić wiosełkiem w odpowiednie moejsce.

: pn kwie 23, 2007 21:22
autor: Vito Corleone
Wielkie dzięki, jak dostane jutro ta czesc to wszystko postaram sie uwiecznic na fotkach jak bedzie ladna pogoda i podrzucic na forum, mam nadzieje ze Nokia 6020 da rade :) Pozdrowienia :pub:

: czw kwie 26, 2007 16:49
autor: damcio151
i jak , to było to wiosełko :?:

: czw kwie 26, 2007 18:37
autor: Vito Corleone
Miejmy nadzieje bo juz je zamowilem a nie rozbierałem jeszcze nic, zrobie to w weekend od razu :okej: w serwisie VW mieli w komplecie z zamkiem, i ceny wyzsze takze zamowilem z allegro na sobote powinno byc.

[ Dodano: 28 Kwi 2007 14:44 ]
damcio151, To było wiosełko! Juz zrobione i dziala lepiej niz poprzednio :) Porobilem troche zdjec telefonem, zobaczymy co z tego wyjdzie. Dla kogos kto zabiera sie za to pierwszy raz gromkie POWODZENIAAAA! Trzymajcie nerwy na wodzy!

: sob kwie 28, 2007 16:44
autor: damcio151
Vito Corleone pisze:damcio151, To było wiosełko! Juz zrobione i dziala lepiej niz poprzednio :) Porobilem troche zdjec telefonem, zobaczymy co z tego wyjdzie. Dla kogos kto zabiera sie za to pierwszy raz gromkie POWODZENIAAAA! Trzymajcie nerwy na wodzy!
no to się cieszę , że się udało :) :pub:

: ndz kwie 29, 2007 00:18
autor: gixy
Witam
widze ze sie troche spozniłem-ale to moze choc taka mała uwaga(z włąsnego doswiadczenia na przysżłosc)- ja tez miałem ten sam problem- pozimie- jak mi zamki przymarzły i to wiosełko pekło-Odnosnie dostania sie do niego- mysle ze nie trzeba zdejmowac tapicerki- ja odkreciłem tylko sama klamke(od zewnatrz) i juz miałem do niego dostep-i u mnie (podobnie jak u Ciebie) po wymianie tez zaczeło działac jakby lepiej- dosłownie tylko minimalnie "napieram" kluczykiem w prawo i sie zakmyka- wczensiej musiałem go dosc mocno przekrecic w prawo- pozdrawiam

: ndz kwie 29, 2007 14:56
autor: damcio151
gixy pisze:Witam
widze ze sie troche spozniłem-ale to moze choc taka mała uwaga(z włąsnego doswiadczenia na przysżłosc)- ja tez miałem ten sam problem- pozimie- jak mi zamki przymarzły i to wiosełko pekło-Odnosnie dostania sie do niego- mysle ze nie trzeba zdejmowac tapicerki- ja odkreciłem tylko sama klamke(od zewnatrz) i juz miałem do niego dostep-i u mnie (podobnie jak u Ciebie) po wymianie tez zaczeło działac jakby lepiej- dosłownie tylko minimalnie "napieram" kluczykiem w prawo i sie zakmyka- wczensiej musiałem go dosc mocno przekrecic w prawo- pozdrawiam
Jeżeli nie zdejmie się tapicerki to będzie duży problem z włożeniem tego wiosełka i klamki ( ze zdjętą tapicerką jest łatwy dostęp )

: czw cze 04, 2009 10:11
autor: PiotrTDI
u mnie chyba to samo sięstało, rozbiore to wszystko dziś i zobacze co i jak

: czw cze 04, 2009 10:31
autor: wojtas3
Nie trzeba zdejmować tapicerki. Odkręcasz tylko klamkę (imbus w drzwiach - tam gdzie zapadka zamka). A wiosełko wkłada się bardzo dobrze (nie ma problemu z trafieniem do szczeliny) jak masz wsadzony kluczyk do zamka. Rzecz jasna - wiosełko nieoryginalne trzeba dopasować, ponieważ ten "haczyk" nie wchodzi do końca tam gdzie powinien - jak rozbierzecie i będziecie zakładać nowy to zakumacie o czym mówię. Pilnik, 5 minut roboty i wszystko będzie jak znalazł. A wiosełka to do siebie mają, że się łamią - zwłaszcza zimą, jak wilgotno, zimno itp itd. Powodzenia!