Awaria centralnego zamka
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Vito Corleone
- Mały gagatek
- Posty: 59
- Rejestracja: wt gru 26, 2006 23:39
- Lokalizacja: Gdynia
Awaria centralnego zamka
Witam ponownie.
Padl mi wczoraj CZ po stronie kierowcy w Mk3 fabryczny z kluczyka. Fakty sa takie: gdy przekrecam kluczyk w zamku jest luz, od strony pasazera zamyka i otwiera wszystko jak trzeba, gdy wcisne rygiel od srodka w drzwiach kierowcy tez wszystko zamyka, sprawdzalem bezpiecznik 21 i dziala (po wyjeciu nawet zrestartowal mi sie zegar w budziku, jednak lampka w podsufitce nie swieci, zapalniczka nie dziala, swiatlo w bagazniku znów dziala, szyber tez chodzi, juz nie kapuje tego bezpiecznika 21???), czyzby to jakas sprawa mechaniczna i zabrac sie do zdejmowania boczka i dojscia do zamka?
Dziekuje za ew rozwiązania problemu.
Padl mi wczoraj CZ po stronie kierowcy w Mk3 fabryczny z kluczyka. Fakty sa takie: gdy przekrecam kluczyk w zamku jest luz, od strony pasazera zamyka i otwiera wszystko jak trzeba, gdy wcisne rygiel od srodka w drzwiach kierowcy tez wszystko zamyka, sprawdzalem bezpiecznik 21 i dziala (po wyjeciu nawet zrestartowal mi sie zegar w budziku, jednak lampka w podsufitce nie swieci, zapalniczka nie dziala, swiatlo w bagazniku znów dziala, szyber tez chodzi, juz nie kapuje tego bezpiecznika 21???), czyzby to jakas sprawa mechaniczna i zabrac sie do zdejmowania boczka i dojscia do zamka?
Dziekuje za ew rozwiązania problemu.
My spirit you cannot breeaaak!
wiosełko zamka .... http://allegro.pl/item186297637_nowa_kl ... ielek.htmlVito Corleone pisze:Witam ponownie.
Padl mi wczoraj CZ po stronie kierowcy w Mk3 fabryczny z kluczyka. Fakty sa takie: gdy przekrecam kluczyk w zamku jest luz, od strony pasazera zamyka i otwiera wszystko jak trzeba, gdy wcisne rygiel od srodka w drzwiach kierowcy tez wszystko zamyka, sprawdzalem bezpiecznik 21 i dziala (po wyjeciu nawet zrestartowal mi sie zegar w budziku, jednak lampka w podsufitce nie swieci, zapalniczka nie dziala, swiatlo w bagazniku znów dziala, szyber tez chodzi, juz nie kapuje tego bezpiecznika 21???), czyzby to jakas sprawa mechaniczna i zabrac sie do zdejmowania boczka i dojscia do zamka?
Dziekuje za ew rozwiązania problemu.
- prezesik25
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2901
- Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
- Lokalizacja: ELE Łęczyca
- Kontakt:
- Vito Corleone
- Mały gagatek
- Posty: 59
- Rejestracja: wt gru 26, 2006 23:39
- Lokalizacja: Gdynia
te wiosełka czasami się łamią , a to jest takie przedłużenie kluczyka , wiosełko wchodzi w zamek i gdy kręcisz kluczykiem , to kręcisz też wiosełkiem , które obraca taki bębenek w zamku......na bębenku są wypustki które klikają na mikrowłącznikiVito Corleone pisze:kurcze jestes pewien, ze to ta czesc?
- prezesik25
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2901
- Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
- Lokalizacja: ELE Łęczyca
- Kontakt:
wystarczy zdjąć tapicerkę i odkręcić klamkę (jedna śrubka na imbus na profilu wewnętrznym drzwi przy klamce - demontaż szybki i banalnie prosty. Wiosełko wychodzi razem z klamką. Możesz też odkręcić samą klamkę bez zdejmowania tapicerki, ale przy założeniu będziesz miał kłopot trafić wiosełkiem w odpowiednie moejsce.
- Vito Corleone
- Mały gagatek
- Posty: 59
- Rejestracja: wt gru 26, 2006 23:39
- Lokalizacja: Gdynia
- Vito Corleone
- Mały gagatek
- Posty: 59
- Rejestracja: wt gru 26, 2006 23:39
- Lokalizacja: Gdynia
Miejmy nadzieje bo juz je zamowilem a nie rozbierałem jeszcze nic, zrobie to w weekend od razu w serwisie VW mieli w komplecie z zamkiem, i ceny wyzsze takze zamowilem z allegro na sobote powinno byc.
[ Dodano: 28 Kwi 2007 14:44 ]
damcio151, To było wiosełko! Juz zrobione i dziala lepiej niz poprzednio Porobilem troche zdjec telefonem, zobaczymy co z tego wyjdzie. Dla kogos kto zabiera sie za to pierwszy raz gromkie POWODZENIAAAA! Trzymajcie nerwy na wodzy!
[ Dodano: 28 Kwi 2007 14:44 ]
damcio151, To było wiosełko! Juz zrobione i dziala lepiej niz poprzednio Porobilem troche zdjec telefonem, zobaczymy co z tego wyjdzie. Dla kogos kto zabiera sie za to pierwszy raz gromkie POWODZENIAAAA! Trzymajcie nerwy na wodzy!
My spirit you cannot breeaaak!
Witam
widze ze sie troche spozniłem-ale to moze choc taka mała uwaga(z włąsnego doswiadczenia na przysżłosc)- ja tez miałem ten sam problem- pozimie- jak mi zamki przymarzły i to wiosełko pekło-Odnosnie dostania sie do niego- mysle ze nie trzeba zdejmowac tapicerki- ja odkreciłem tylko sama klamke(od zewnatrz) i juz miałem do niego dostep-i u mnie (podobnie jak u Ciebie) po wymianie tez zaczeło działac jakby lepiej- dosłownie tylko minimalnie "napieram" kluczykiem w prawo i sie zakmyka- wczensiej musiałem go dosc mocno przekrecic w prawo- pozdrawiam
widze ze sie troche spozniłem-ale to moze choc taka mała uwaga(z włąsnego doswiadczenia na przysżłosc)- ja tez miałem ten sam problem- pozimie- jak mi zamki przymarzły i to wiosełko pekło-Odnosnie dostania sie do niego- mysle ze nie trzeba zdejmowac tapicerki- ja odkreciłem tylko sama klamke(od zewnatrz) i juz miałem do niego dostep-i u mnie (podobnie jak u Ciebie) po wymianie tez zaczeło działac jakby lepiej- dosłownie tylko minimalnie "napieram" kluczykiem w prawo i sie zakmyka- wczensiej musiałem go dosc mocno przekrecic w prawo- pozdrawiam
kto pyta jest głupcem przez pięć minut, kto nie pyta wcale jest głupcem przez całe życie
Jeżeli nie zdejmie się tapicerki to będzie duży problem z włożeniem tego wiosełka i klamki ( ze zdjętą tapicerką jest łatwy dostęp )gixy pisze:Witam
widze ze sie troche spozniłem-ale to moze choc taka mała uwaga(z włąsnego doswiadczenia na przysżłosc)- ja tez miałem ten sam problem- pozimie- jak mi zamki przymarzły i to wiosełko pekło-Odnosnie dostania sie do niego- mysle ze nie trzeba zdejmowac tapicerki- ja odkreciłem tylko sama klamke(od zewnatrz) i juz miałem do niego dostep-i u mnie (podobnie jak u Ciebie) po wymianie tez zaczeło działac jakby lepiej- dosłownie tylko minimalnie "napieram" kluczykiem w prawo i sie zakmyka- wczensiej musiałem go dosc mocno przekrecic w prawo- pozdrawiam
u mnie chyba to samo sięstało, rozbiore to wszystko dziś i zobacze co i jak
Moja Lalka
viewtopic.php?f=91&t=457579&p=5511261#p5511261
V.A.G. PUŁTUSK I WYSZKÓW
viewtopic.php?f=45&t=364001&start=1246
viewtopic.php?f=91&t=457579&p=5511261#p5511261
V.A.G. PUŁTUSK I WYSZKÓW
viewtopic.php?f=45&t=364001&start=1246
Nie trzeba zdejmować tapicerki. Odkręcasz tylko klamkę (imbus w drzwiach - tam gdzie zapadka zamka). A wiosełko wkłada się bardzo dobrze (nie ma problemu z trafieniem do szczeliny) jak masz wsadzony kluczyk do zamka. Rzecz jasna - wiosełko nieoryginalne trzeba dopasować, ponieważ ten "haczyk" nie wchodzi do końca tam gdzie powinien - jak rozbierzecie i będziecie zakładać nowy to zakumacie o czym mówię. Pilnik, 5 minut roboty i wszystko będzie jak znalazł. A wiosełka to do siebie mają, że się łamią - zwłaszcza zimą, jak wilgotno, zimno itp itd. Powodzenia!
--
przesiadłem się na A4 1.9TDI AFN 110KM i myślę o chipsie;)
przesiadłem się na A4 1.9TDI AFN 110KM i myślę o chipsie;)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 295 gości