Strona 1 z 2

Rozgrzany silnik i brak mocy - co jest?

: ndz kwie 22, 2007 23:34
autor: adik007
sprawa przedstwawia sie nastepująca... jakiś czas temu kupiłem samochód.. VW GOLF III JOKER rok 1996, silnik 1.4 kat w benzynie, przebiegu 117tys. Golf jak golf... bez żadnych tiuningów ani zbędnych rzeczy. Co się dzieje? otóż gdy wsiadam za kierownice przy zimnym silniku samochód idzie jak burza, jest zrywny i czuły na gaz (oczywiście optymalnie co do motora jaki ma;) ) jednak po jego rzgrzaniu ( jest to przecietnie po przejechaniu 10km) staje sie słabiutki i nie ma kopa. Wyraźnie nie radzi sobie na wyższych obrotach. obrotomierz nie idzie płynnie podczas przyspieszania a rozpędzenie auta do wiekszej predkości strasznie się wydłuża. Jest to uciążliwe podczas wyprzedzania ponieważ nie wiesz co masz pod nogą.. pisze tutaj przed daniem auta do naprawy bo być moze niektórzy z was mieli podobny przypadek i dowiem się czegoś co znacznie mi pomorze w zlokalizowaniu usterki. byłbym bardzo wdzięczny za pomoc i udzielenie informacji.
pozdrawiam i czekam na posty

: ndz kwie 22, 2007 23:40
autor: marek2907
sprawdź termostat który steruje dopływem ciepłego lub zimnego powietrza do dolotu
szukaj go przy obudowie filtra powietrza

: pn kwie 23, 2007 00:09
autor: Jacenty85
Nie nie termostat sobie daruj :) - nawet nie ma tego termostatu, równie dobrze mozesz wywalić całą rurkę i nic się nie zmieni. Kiedyś to przerabiałem. Masz silnik AEX. Przyczyna leży prawdopodobnie w tym, ze ktoś Ci grzebał przy zapłonie. Twój zapłon jest albo przestawiony albo masz uszkodzony aparat. Miałem identycznie kiedy kupiłem aparat na allegro. Auto zimne szło jak burza a po rozgrzaniu pupa. Mocniejsze wcisniecie gazu powodowało mulenie. W moim przypadku skończyło się na wymianie aparatu na oryginał boschowski i ustawieniu zapłonu na kompie w nastawach podstawowych na 6 stopni. Sprawa druga to sonda. Mianowicie może zubażać Ci mieszanke. To najlepiej sprawdzić na VAG na wykresie. Sprawa trzecia to czujnik temperatury wody, które moze podawać złe dane. Do sprawdzenia miernikiem (na forum były wartości podawane)

: pn kwie 23, 2007 01:04
autor: VW krzychu
Bardziej prawdopodobne w tym przypadku bedzie zapchany katalizator.

: pn kwie 23, 2007 01:24
autor: Jacenty85
To by na zimnym też mulił ale sprawdzić można. Tylko ze w tym modelu miałem to samo i ewidentnie była to wina zapłonu.

: pn kwie 23, 2007 01:27
autor: HUBERT GTI
Jestem tu nowy wiec na poczatku witam was wszystkich!!!

Panowie mam ten sam problem w MK3 GTI 8V 2E, rocznik 1992 i bardzo Was prosze o pomoc w tej sprawie bo juz mam tego serdecznie dosyc jak po rozgrzaniu nie moge szybko wyprzedzic np.TIRa na trasie!! Najsmieszniejsze dla mnie jest to co mowia mechanicy ze to niby normalne bo zimny jest na ssaniu i dlatego jest zrywniejszy! Moze i maja racje ze tak sie dzieje ale napewno byly by to minimalne roznice a nie tak drastyczne!! Autko kupilem w styczniu i poczatkowo bylo calkowicie zmulone nawet na zimnym silniku, a przyczyna tego byl kat zaplonu ustawiony na 0st. zamiast na 6st.! Od momentu regulacji zaplonu w serwisie ma lepszego kopa, a duuuzo lepszego na zimnym!! Mechanik twierdzi ze z aparatem wszystko ok., a bierzace ustawienie najlepsze z mozliwych, wymienione: kopulka, palec, przewody, swiece, sonda - bo jak sie okazalo nie dzialala, przeplywomierz - bo klapka sie zacinala i problem dalej ten sam!!!! Po ostatnim podlaczeniu do VAG-a bledow nie ma zadnych a mul po rozgrzaniu dalej jest!! Panowie pomozcie!! Z gory dziekuje!!

POZDRAWIAM!!

: pn kwie 23, 2007 18:08
autor: MaciejW
[quote="HUBERT GTI"]Jestem tu nowy wiec na poczatku witam was wszystkich!!!

Panowie mam ten sam problem w MK3 GTI 8V 2E, rocznik 1992 i bardzo Was prosze o pomoc w tej sprawie bo juz mam tego serdecznie dosyc jak po rozgrzaniu nie moge szybko wyprzedzic np.TIRa na trasie!! Najsmieszniejsze dla mnie jest to co mowia mechanicy ze to niby normalne bo zimny jest na ssaniu i dlatego jest zrywniejszy! Moze i maja racje ze tak sie dzieje ale napewno byly by to minimalne roznice a nie tak drastyczne!! Autko kupilem w styczniu i poczatkowo bylo calkowicie zmulone nawet na zimnym silniku, a przyczyna tego byl kat zaplonu ustawiony na 0st. zamiast na 6st.! Od momentu regulacji zaplonu w serwisie ma lepszego kopa, a duuuzo lepszego na zimnym!! Mechanik twierdzi ze z aparatem wszystko ok., a bierzace ustawienie najlepsze z mozliwych, wymienione: kopulka, palec, przewody, swiece, sonda - bo jak sie okazalo nie dzialala, przeplywomierz - bo klapka sie zacinala i problem dalej ten sam!!!! Po ostatnim podlaczeniu do VAG-a bledow nie ma zadnych a mul po rozgrzaniu dalej jest!! Panowie pomozcie!! Z gory dziekuje!!

A ja sie podłącze bo w mom gti objaw podobny zimny idzie super cieply juz nieco slabiej z tym ze mam lpg ,ale objaw na bezynie czy lpg tp samo,to o co chodzi ?

[ Dodano: Pon Kwi 23, 2007 19:58 ]
A ja sie podłącze bo w mom gti objaw podobny zimny idzie super cieply juz nieco slabiej z tym ze mam lpg ,ale objaw na bezynie czy lpg tp samo,to o co chodzi ?

: wt kwie 24, 2007 17:59
autor: adik007
rady jacenty85 na pewno sie przydadza. ja serdecznie mu dziekuje za informacje bo przynajmniej teraz wiem w jakim kierunku bedzie szła naprawa auta. wielkie dzięki jacku;) jutro podstawie golfa do naprawy i bedzie sie bawił zapłonem. mam nadzieje ze wykluczymy usterke. udziele wam informacji co było przyczyna w moim przypadku.
pozdrawiam

: wt kwie 24, 2007 20:30
autor: Jacenty85
NIe ma za co tylko pamietaj, że bez komputera i lampy niech się nie dotyka do zapłonu!

: wt kwie 24, 2007 20:38
autor: Paweł Marek
Zarowno ABD jak i AEX były montowane do 97 roku. Ten pierwszy to wtrysk jednopunktowy, drugi wielopunktowy. Jaki masz?

: wt kwie 24, 2007 21:42
autor: Jacenty85
ABD - jednopunkt montowany był do końca 95 roku, natomiast AEX wielopunkt od końca 95 do końca trójeczek. Nie spotkałem się z jednopunktem z `97 roku.

: wt kwie 24, 2007 22:01
autor: adik007
jest na wielopunckie

: wt kwie 24, 2007 22:40
autor: MK2_waw
miałem to samo w mk2 ..czujniki, termostety i inne katalizatory ..nic nie pomogło.
Dopiero po wymianie sondy odeszły wszystkie moje problemy ..

: wt maja 01, 2007 09:01
autor: adik007
niedawno odebralem auto od mechanikow i faktycznie byla to wina zaplonu. przesuneli mi go troche i juz jest wszystko wporzadku. bylem na trasie juz dosyc duzej wiec wszystko juz jest na pewno ok. jezeli bedziecie cos robić z zapłonem to pamietajcie ze bez lapy lepiej sie nie tykać bo i tak nic dobrego nie osiągniecie a co tylko bedziecie sie niepotrzebnie denerwować. u mnie zapłon przesuneli o jakies 4mm. jak to powiedzieli "przyspieszylismy go". przy okazji przecislili mi tez swiecy i oczyścili przewody sondy. koszt naprawy w moim przypadku wyniósł 20zł bo w gre wchodziła tylko robocizna. moim zdaniem przesunięcie tego zapłonu lepiej wpłynęło także na wiekszą moc i lepsze spalanie.