Forum.VWGolf.pl

Witam!

Mam Golfa IV AXP czyli 1,4 dm3 16V od miesiąca. Jestem przerażony spalaniem (miał być to silnik ekonomiczny z powodu małej pojemności)... nie wiem w czym tkwi problem. Jeżdżę, staram się jak najoszczędniej. Komputer pokazuje mi np po mieście od 10 do 15 (Czasem na krótkim odcinku około 5-10km pokazuje nawet i po 20) litrów na 100 km. Na trasie przy jedzie ok 120km/h pokazuje ok 9,2 l/100km benzyna 95 przy 98 pali ok 0,5dm3 benzyny mniej na 100km (zrobienie 300km kosztuje prawie pół baku (ok 3/8) czyli na baku mogę przejechać ok 650 km przy dobrych wiatrach jadąc wtedy ok 100 - 120km/h (w miastach oczywiście wolniej). Przy równej jeździe na trasie 90km/h i spalanie było rzędu 7 dm3/100km. W prospektach dorwałem: po mieście: 8,4 trasa przy 90km/h - 5,2l/100km, a więc daleko odbiegające od normy. Rozumiem do 0,5 l, ale u mnie to jest sporo więcej.

Auto jest sprowadzone z Niemiec ma przejechane 90 000 km. Zauważyłem, że olej też dobiera (tak myślę), ponieważ miałem zmienić po 90tys a musiałem 2 tys wczesniej - paląca się kontolka oleju (czytałem tematy dotycząće dobieranie oleju na forum).


Dziękuję za pomoc
Pozdrawiam

W pierwszej kolejności sprawdź filtry, mogą Ci też lać wtryski chociaż nie wiem jak wtedy pokazuje komputer, przyczyn może być naprawdę wiele. Może podłączenie do vag-a by coś wyjaśniło.

Może twój golf nie ma 90 tysięcy a 290 skoro bierze olej. Fakt niektóre 1.4 16v podobno miały taką wadę ale to sporadycznie. Jeśli pali za dużo proponuje sprawdzić sonde na VAGu, odczytać błędy i w razie porzeby usunąc usterkę na którą wskaże komputer. Jeśli okaze się że skład mieszanki ustalany przez ECU jest poprawny i wszystkie inne dane też to wówczas trzeba wziąc się stricte za silnik

gop_8, pojedz na VAG. Od tego powinieneś zacząć.

Witam!

Właśnie w tym problem, że nie mam VAG'a(rozumiem, że chodzi o tester do podłączenia do kompa) a w autoryzwanym serwisie VW zapłacę pewnie jak za zboże za samo sprawdzenie.. Tak więc co mi polecacie, kupić taki tester?

Pozdrawiam

za podłaczenie do VAG zapłacisz pewnie coś kóło 100, ale na forum może ma ktoś z Twoich okolic. A ja masz ochotę to możesz sobie kupić, zawsze będzie na przyszłość i pewnie nie raz się przyda, ale nie wiem niestety ile takie cudo kosztuje (pewnie nie mało)

Nie koniecznie musisz jechać do VW. Zorientuj się trochę, na pewno w Twoim mieście są dobre warsztaty mające VAG. Ceny za podłączenie zaczynają się już od 50zł, więc to nie jest chyba jakaś wygórowana suma.

Ok, poszukam, popytam:)

Czy to chodzi o coś takiego:

http://obd2.pl/obd2/index.php?cPath=25

??

Pozdrawiam

gop_8 pisze:Ok, poszukam, popytam:)

Czy to chodzi o coś takiego:

http://obd2.pl/obd2/index.php?cPath=25

??

Pozdrawiam

VAG- to konkretny program do diagnozy wszystkich elementów elektronicznych i innych z nimi współdziałających , więc musi być to PC lub laptop ,a te kable to służą do komunikacji kompa z samochodu a PC
Są oczywiście interfejsy OBD2 lecz to testery takie sobie demo Vag-a powiedział bym do wstępnej diagnozy

Wiecie jak czasem czytam że za podłączenie do kompa ktoś bierze 100 zł to aż się przykro robi. Mam znajomych w serwisie VW i wiem, że jak ktoś zleca im diagnoze silnika to nie kończy się ona na podpięciu do kompa. Sprawdzane jest wszystko łącznie z ciśnieniem oleju, mechanicznie fazy rozrządu, "drożność" przewodów połączeniowych... KIedy ktoś przychodzi do znajomego mi ASO i mówi że chciałby tylko odczytac błędy na VAG to płaci góra 50-60 zł. Mechanicy tam pracujący może nie są jakimiś najdoskonalszymi znawcami wszystkich marek, ale na swojej marce znają się dość konkretnie. Ja osobiście polecam ASO ( nie wiem jak w innych miastach) w sprawach dość beznadziejnych. Kiedy można zrobić coś samemu to lepiej we własnym zakresie ale jak ktos nie zna się na elektronice to same kupno kabla mu nie pomoże...trzeba miec jeszcze jako takie pojęcie o temacie.

Kiedy można zrobić coś samemu to lepiej we własnym zakresie ale jak ktos nie zna się na elektronice to same kupno kabla mu nie pomoże...trzeba miec jeszcze jako takie pojęcie o temacie.

lub odpowiedni czas żeby się nauczyć. Masz usterkę to trzeba zdiagnozować - załóżmy że koszt podpiecia i sprawdzenia to 50zł - pali ci za dużo o 3litry - mój trasa/miasto średnio 7 w zimę samo miasto w porywach do moze 9. Skoor pali o 3l za duzo to masz 3 x 4,2zł = 12,6zł to 400km i masz zwrócony koszt ustalenia przyczyny

[ Dodano: Pią Kwi 20, 2007 5:09 pm ]

gop_8 pisze:W prospektach dorwałem: po mieście: 8,4 trasa przy 90km/h - 5,2l/100km,

a wiesz jak to jest wyliczane - bierzesz rozgrzany silnik i jedziesz ze stałą 90km/h w tempp 20stopni bezwietrzna pogoda, suchy asfalt, nie właczone urządzenia elektryczne (radio, klima, reflektory) pusty bagażnik - robisz 100km i tak wychodzi ze pali nawet i 5litrów. Kiedys mi brakło paliwa w Fiacie 125 - miałem przy sobie butelke 1litr paliwa na tym litrze zrobiłem 20km do stacji benzynowej - czyli mi spalił 5litrów na setkę ale.. wiesz jak to była jazda....

Co do Vaga

przeczytaj sobie tego posta

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=927795#927795

ja tez mam 1,4 16zawora i ciagnie jak smok.do tego pobiera sobie troche oleju i klekocze jak dobry diesel.mysle ze te silniki to poprostu jedna wielka porazka.

Wiem jak to jest z tymi prospektami..., ale mojego ojca Toyota Avensis 1,8dm3 pali na trsie przy jezdzie ok 130-140 km/h i wyprzedzaniu niecałe 8dm3/100km, więc około 1dm3/100km więcej niż w prospekcie, co jest spowodowane prędkością i obciążeniem (6,8dm3/100km) Mój pali podobnie przy mniejszych prędkościach (zrozumiałe, mniejszy silnik) .
Mam torochę czasu, aby się nauczyć, przynajmniej bym chciał...

greg pisze:mój trasa/miasto średnio 7 w zimę samo miasto w porywach do moze 9. Skoor pali o 3l za duzo to masz 3 x 4,2zł = 12,6zł to 400km i masz zwrócony koszt ustalenia przyczyny

Mój pali więcej na trasie niż Twój w mieście, a w mieście to nawet do do 16dm3/100km więc 2x tyle, co Twój...
Rozumiem, wiele zależy też od techniki i sposobu jazdy. W Toyocie jadąc ok 120km/h uzyskuję spalanie do 7,2dm3/100km (czyli 0,4 więcej od prospektu), więc myślę, że tak źle to nie jeżdzę.
Dodam jeszczę, że jeżdżę sam, ewentualnie jakaś torba, ksiązki, więc obciązenie ok 100kg.


Wyszło tak, że jestem umówiony do znajmochy do zakładu na 2.05, więc wtedy może się dowiem, co jest nie tak.

Pozdawiam