Strona 1 z 1

Wał rozrządu a ciśnienie oleju

: śr kwie 18, 2007 12:40
autor: klucha1
Cześć. Opisywałem jakiś czas temu problem z moim 1.8. Ciśnienia oleju nie było, skończyło się remontem silnika. Po przejechaniu ok 500km coś zaczęło stukać w silniku przy ok 2000-2500obr najbardziej to słychać. Cisnienie oleju także zmniejszyło sie także wacha się teraz od ok 0.5 na niskich - 1.5 przy 2000obr, mechanik mówi że to może być wina wału rozrządu, przy małym ciśnieniu dzieje się wg niego coś ze szklakną, coś mu tam nie odbija i dlatego jest stuk w silniku, w jego górnej części. Czy wał rozrządu ma dużo wspolnego z cisnieniem? Dzięki za podpowiedz!

: śr kwie 18, 2007 13:51
autor: greg
klucha1 pisze:zy wał rozrządu ma dużo wspolnego z cisnieniem?
moim zdaniem nie- co z pompą, co ze smokiem na pompie,? stukanie jest na pewno z okolic głowicy?(rozrządu)

: śr kwie 18, 2007 23:02
autor: klucha1
Tak.Stuka gdzies na górze koło rozrządu, pompa jest nowa także chyba raczej nie to. wali ewidentnie gdzies koło wału lub paska, na górze.

Re: Wał rozrządu a ciśnienie oleju

: śr kwie 18, 2007 23:50
autor: RobertP
klucha1 pisze:mechanik mówi że to może być wina wału rozrządu, przy małym ciśnieniu dzieje się wg niego coś ze szklakną, coś mu tam nie odbija i dlatego jest stuk w silniku, w jego górnej części
no to niech ten mechanik Ci sprawdzi te szklanki, zrzuci kapelusz ;-)
zdejmie mostki, wałek rozrządu i ma szklanki na dotknięcie , a jak nie chce
to zmień mechanika, i to jak najszybciej bo żeby nie było tak że przy nie odbijaniu
szklanki czyli jej zacieraniu lub zatarciu wzrasta zajebi.cie ciśnienie w niej bo
olej jest cały czas pompowany, a wtedy może dojść do rozwalenia szklanki
zjechanej krzywki na wałku rozrządu i cholera wie co jeszcze
a jak chcesz to przyjedź do mnie to Ci sprawdzę te szklaneczki na miejscu :P

: czw kwie 19, 2007 09:41
autor: klucha1
Dzięki za pomoc, ale nie dojade do ciebie raczej tym autem:) dzis jakde do mechanika, ciekawe co wykombinuje.

: czw kwie 19, 2007 09:55
autor: RobertP
klucha1 pisze:Dzięki za pomoc, ale nie dojade do ciebie raczej tym autem:) dzis jakde do mechanika, ciekawe co wykombinuje.
nie ma za co, jak masz pytanka, wątpliwości to pisz,
co wiem to wszystko powiem(opiszę) :bigok:

: pt kwie 27, 2007 16:47
autor: klucha1
Hej!
Okazało się że szlif wału był zle zrobiony, przekręciło w konsekwencji panwekę, inny mechanik do którego oddałem auto daje głowe że jeden ze szlifów, nie pamiętam jaki był zły. Czy mogę zwracać się o zwrot kosztów u faceta które robił trefne szlify?

: pt kwie 27, 2007 17:11
autor: jozekrjrj
raczej u mechanika ktory nie sprawdził czy szlify sa dobrze wykonane

a jak nie sprawdził to pupa nie mechanik