Forum.VWGolf.pl

Witam

Mam mały problem ze swoim MK4. Prszukałem już forum w poszukiwaniu opowiedzi, ale niestety nie znalazłem rozwiązania dlatego zkaładam ten temat. Posiadam samochód z silnikiem 1.9TDI (ASZ- 130KM) i w czasie jazdy po nierównościach (pralka, łaty na jezdni) często (nie ma na to reguły) występuje stukanie w przednim zawieszeniu, które wyraźnie czuć na kierownicy (dość duże drgania) jak i na pedałach (gazu, hamulca, itp). Samochód kupiłem używany i w zwaieszeniu wymieniłem już chyba prawie wszystko (nowe 4 amortyzatory bilstein, nowe końcówki drążków, nowe łączniki stablizatora, nowe tuleje wahaczy przednich). Na łożyskach też nie ma luzów. Przyznam, że nie sprawdzałem jeszcze przegubów i kolumny kierowniczej, ale ktoś może spotkał się już z podobnym przykładem. Wkurza mnie to trochę, bo cały czas czuję, jakby samochód źle się prowadził, nie do końca zapewniał dobrą przyczepność, jakby był zbyt miękki. Porównywałem z samochodami zanjomych (Golf 4 1.4 oraz 1.6) i ich samochody są dużo sztywniejsze i prowadzą się przyjemniej. Być może na takie zachowanie ma wpływ ciężkiego silnika diesla. Z góry dzięki za wszystkie dobre rady.

Tak dla zasady sprawdz opony pod kątem czy płutno nie pękło, i nie robi się balon

miałem podobny stukot
sprawdź kolego łożyska kół przednich
ja miałem niewielki luz na jednym i trochę większy na drugim waliło jak cholera nawet przy zmianie biegu jak za szybko puściłem sprzęgło - może to zostało przeoczone ?
wymieniłem tylko jedno łożysko a auto od razu zrobiło się sztywniejsze i stukot zanikł chociaż znowu zaczyna się pojawiać na drugim

Panowie podczepię się pod temat mam podobny problem w mk3 tylko że u mnie nie ma stukotu tylko drży mi kierownica, a drgania o podobnej częstotliwości czuć na pedałach.Wymieniłem wszystkie końcówki sworznie, tuleje, sprężyny, tarcze, a to nic nie dało cały czas jest to samo. Dodam że koła też wyważyłem, na oponach letnich i zimowych jest to samo.

jeanks5t,
a opony zmieniałeś z felgami czy same opony - może to wina felg
dodam też że kiedyś w lagunie miałem drgania jak cholera i co się okazało że była walnięta opona ale z tyłu a drgania nie było czuć na karoserii tylko na kierownicy
więc może tylna felga lub opona bije - jak wszystko wymienione to warto sprawdzić jeszcze taką ewentualność
pozdrawiam

teraz właśnie planuję wymianę opon razem z felgami i szukam jakiś alusków. Zobaczymy jak zmienię, ale z góry dzięki.

Opony wykluczam (nówki Bridgeston Turanza ER300, zresztą na zimówkach było to samo). mg-maciek - możesz miec rację z łożyskami. Rzeczywiście sprawdziłem je dośc pobieżnie. A skoro juz niewielki luz powoduje takie zachowanie to przyjże się im. Jak już cos zrobię to się odezwe. Dzięki za wszystkie rady.

Nie wiem, ale raczej bym obstawiał przegub - jakby to były łożyska, to by stukało nawet przy jeździe na równej drodze- ja tak miałem...

Zobacz co z przeubem- spróbuj jeździć w kółko w jedną, a potem drugą stronę...
Jeździj stopniowo coraz szybciej i posłuchaj stukania...

Pozdrawiam.

Witam

Łożyska wymienione ale problem pozostał. W międzyczasie przeszukiwałem również intensywnie forum i widzę, że podobny problem został opisany w tym poście.

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... hlight=mk4

Moje auto zachowuje się dokładnie tak samo. Jest jakby lekkie, przy pokonywaniu nierówności na zakręcie czuję jak kołami trochę rzuca na boki, przy powolnej jeździe na grubej kostce kierownicą strasznie rzuca na wszystkie strony. Jeździłem w międzyczasie dwoma innymi MK4 (z silnikami 1.4 i 1.6) i tam auta (także seryjne zawieszenia) zachowują się dużo inaczej. Są sztywniejsze, wszystko działa precyzyjnie, nierówności są dobrze tłumione i słychać jedynie głuche dudnienie. Może ktoś z was spotkał się z takim problemem. Z góry dziękuję za odpowiedź.

Ja też stawiam na przeguby... jak dojdziesz co to to napisz

Dobra, spróbuję zrobić najpierw przeguby. Jak dobrze rozumiem, to są 2 przeguby zewnętrzne i dwa wewnętrzne, oczywiście chodzi o napędowe (przyznam się, że nie znam się aż tak szczegółowo na detalach zawieszenia i układu napędowego). Czy zna ktoś może przypadkiem dobre zamienniki do MK4? Bo w ASO komplet kosztuje jakieś 2400-2500zł. Mogę dostac w dobrej cenie wyroby firmy GKN Lobro. Zna ją ktoś może? Jeżeli nie to co innego polecacie?

PAnowie a może to są pęknięte gumy stabilizatorów?? Ja tak miałem, choć wtedy chałas nie był zbyt duży, ale na serwisie wyszło, że pękły na pół.

Gumy i łączniki stabilizatorów wymienione niedawno (5k kilometrów) więc nie sadzę, że to to.

A co z mocowaniem silnika i poduszkami??