Strona 1 z 2

[mk2 16V] zapłon?

: czw mar 17, 2005 20:39
autor: arturmu
Witam wszystkich !
posiadam golfa 2 89 r.silnik 1.8 16v KR.i wielki problem.gdy go odpalam ,to chodzi 5-10 sec i gasnie,ponownie uruchamiam i chodzi jakby na jednym garze,początki były take że jadąc ok 60km/h,szarpnął mi z dwa -trzy razy,gdy przejeczałem jesazcze ok 1 km i zaparkowałem.Po ok. 4 h,nie chciał już odpalić.Wymieniłem przewody wysokiego napięcia na nowe i zaczą palic,próbowałem ze trzy razy,czyli pomyślałem jest ok.Następnego dnia wyjezdzam do pracy i po ok 5km auto zaczyna przerywać aż w koncu padło.próbowałem odpalić,ale skutek ten sam jak wyżej.i co to może być?prosze o odpowiedz.
Pozdrawiam Artur

od Quatro7: uprzejmie prosi się o precyzowanie tematów

: czw mar 17, 2005 22:09
autor: Krystek
Jestem prawie pewien ze mógł Ci sie przestawic rozrzad miekiedys przeskoczył pasek o jeden moze dwa zabki i było tak samo zobacz jak wyglada pasek!

: czw mar 17, 2005 23:06
autor: evolution
ja bym obstawial jedna z pomp paliwa ale tak na czuja to tylko loteria

: czw mar 17, 2005 23:54
autor: MAREK 74
masz iskre?

: pt mar 18, 2005 18:27
autor: arturmu
Witam.Gdyby był to pasek rozrządu,to wydaje mi się że by wogóle nie odpalił,a dzisiaj rano znowu odpalił,trzymałem go troche na gazie,ale po ok 5 sek.wskazówka obrotomierza latała i zgasł.Próbuje odpalić i odpala jakby na jednym garze?
Jeżeli chodzi o iskrę to jest,ale nie wiem czy wystarczajaca.Czy mogą to być objawy uszkodzonej cewki?

: sob mar 19, 2005 09:54
autor: Michael G60
Właśnie m. in. takie !

: sob mar 19, 2005 15:36
autor: arturmu
Dowiedziałem się od znajomego że może być przyczyną pompa paliwa która daje za małe ciśnienie do rozdzielacza paliwa.Czy to prawda?

: sob mar 19, 2005 16:47
autor: evolution
arturmu pisze:Dowiedziałem się od znajomego że może być przyczyną pompa paliwa która daje za małe ciśnienie do rozdzielacza paliwa.Czy to prawda?
mozliwe czyt:
evolution pisze:ja bym obstawial jedna z pomp paliwa ale tak na czuja to tylko loteria
moze byc tez filtr paliwa, regulator termiczny(objaw na zimnym najczesciej taki ze jak odpalisz i zacznie gasnac "pompowanie" (wciskanie gazu na 1/3 i puszczanie z czestotliwoscia min 3 razy na sekunde) gazem powoduje ze silnik utrzymuje obroty) slaba masa na kablach przy glowicy lub czujnik halla w aparacie. zakladam ze podcisnienia szczelne bo raczej nie zapytalbys o zaplon majac na przyklad sparcialy dolot

: pt kwie 01, 2005 22:26
autor: arturmu
filtr paliwa wymieniłem,pompe paliwa-zewnętrzną,oraz cewke zapłonową wypożyczyłem od kolegi i niestety objawy są takie same,czyżby ten czujnik halla?

: śr kwie 06, 2005 11:35
autor: arturmu
czujnik halla w aparacie też sprawdziłem jest ok.Jeszcze raz sprawdzałem podciśnienie, i stwierdziłem że chyba walnięty jest przeponowy wyłącznik ciśnienia,który znajduje się przy filtrze powietrza,bo nie ma rezystencji miedzy stykami,a powinna być w/g książki obsługi.

: śr kwie 06, 2005 15:32
autor: Sylvo23
to nie zaden czujnik,halla ani kable ,czy inne przez was wymyślome bzdury,dostałes zwarcie od sondy na komuter i ci sie wypalił oporniczek w kompie bodajze ma on wartość cos ok 5000ohm,i odpowiada za sterowanie wtrysku na obrotach,głównie chodzi o to zeon zasila pewien układzik,i napiecie masz za małe dlatego sie takie rzeczy dziea ,pompke odpusc se i posłuchaj starego wyrzeracza,jak ci sie nie chce w to bawc to pożycz od kogos ECU(komputer),i zobaczy ze bedzie smigał jak kula

: śr kwie 06, 2005 20:30
autor: MAREK 74
:rotfl: :rotfl: :rotfl:
gościu ma poczucie humoru ale bedzie ubaw na tym forum
opornik 5k wypalił sie :rotfl: ciekawe jak bo ja nie wiem jak można spalić taką rezystancje przy 12V
jeżeli tak było to pewnie ,pożycz od kogoś sterownik i spal go też bedziesz miał dwa spalone

KE Jetronik to wredny typ ciężko coś wydumać na odległość

: sob kwie 09, 2005 12:07
autor: arturmu
Dwa tygodnie grzebania w wolnym czasie,mam dosyć,zrezygnowany,oddałem auto do warsztatu.Ciekaw jestem czy znajdą usterkę, co mogło walnąć.

: sob kwie 09, 2005 13:20
autor: GTO
hmm 5kilo = 5000 ohm
j=u/r co daje natezenie 0.00288 A czyli 2.88mA przy 14.4V
p=u*i =14.4* 0.00288= 0.04..W wiec spalic sie nie mogł :P

to tak z nudy taka mała wzmianka z elektroniki