nierowna praca silnika + za bogata mieszanka paliwa
: śr kwie 11, 2007 12:09
czolem rodacy,
prosze pomozcie bo probowalem juz wszystkiego i bez rezultatow, mam dosc i chce mi sie wyc, a chodzi o:
jakies 3 mies. temu facet (zaufany mech.) wymianial mi rozrzad, po tej czynnosci zauwazylem ze motor chodzi glosniej, nierowno i lekko szarpie, tak jakby nie palil na ktorys cylinder. odrazu sprawdzilem poprawnosc zalozenia rozrzadu, ustawienie - wszystko jest ok (wiec moze to przypadek ze zaczelo sie w tym czasie), nei wykluczam ze mechanik przy zakladaniu cos urwal, nie zauwazyl i nie naprawil - oczywiscie twierdzi ze nic takiego nie mialo miejsca. zreszta jezeli nawet to co moglby przy okazji uszkodzic? sprawa wyglada tez na zaplon - sprawdzilem swiece (ladnie przepalone), wymienilem palec rozdz, kopulke, przewody wn - i nadal to samo. w koncu pojechalem na komputer a ten wykazal ze... jak na zlosc, dodatkowo sonda lambda nie zyje - wymienilem ja ale silnikiem nadal trzesie, przy okazji wyszlo ze mam zbyt bogata mieszanke na benzynie i gazie przy wysokich obrotach, gazownik ustawil komputer i powiedzial ze... on nie wie co moze byc nie tak... na koniec sprawdzilem kompresje - jest b dobra.
trace juz sily, ktos ma moze jakies pomysly? pytalem mechaniorow ale tez nie potrafia pomoc, co moglem zrobic to zrobilem:(((
golf mk3 gti, 2l (115Km), 95r
prosze pomozcie bo probowalem juz wszystkiego i bez rezultatow, mam dosc i chce mi sie wyc, a chodzi o:
jakies 3 mies. temu facet (zaufany mech.) wymianial mi rozrzad, po tej czynnosci zauwazylem ze motor chodzi glosniej, nierowno i lekko szarpie, tak jakby nie palil na ktorys cylinder. odrazu sprawdzilem poprawnosc zalozenia rozrzadu, ustawienie - wszystko jest ok (wiec moze to przypadek ze zaczelo sie w tym czasie), nei wykluczam ze mechanik przy zakladaniu cos urwal, nie zauwazyl i nie naprawil - oczywiscie twierdzi ze nic takiego nie mialo miejsca. zreszta jezeli nawet to co moglby przy okazji uszkodzic? sprawa wyglada tez na zaplon - sprawdzilem swiece (ladnie przepalone), wymienilem palec rozdz, kopulke, przewody wn - i nadal to samo. w koncu pojechalem na komputer a ten wykazal ze... jak na zlosc, dodatkowo sonda lambda nie zyje - wymienilem ja ale silnikiem nadal trzesie, przy okazji wyszlo ze mam zbyt bogata mieszanke na benzynie i gazie przy wysokich obrotach, gazownik ustawil komputer i powiedzial ze... on nie wie co moze byc nie tak... na koniec sprawdzilem kompresje - jest b dobra.
trace juz sily, ktos ma moze jakies pomysly? pytalem mechaniorow ale tez nie potrafia pomoc, co moglem zrobic to zrobilem:(((
golf mk3 gti, 2l (115Km), 95r