Strona 1 z 2

Zatrzymał się licznik i nie nabija kilometrów :/

: ndz kwie 08, 2007 12:52
autor: GTI88
Jadąc sobie trasą, nagle zatrzymał mi się licznik kilometrów i ten "dzienny" który można zerować i ten główny z przebiegiem. Słychać jak coś tak cyka w miejscu zegarów:/ Nie zerowałem go podczas jazdy. Co może być tego przyczyną?? Musze pewnie wykręcać zegary?? Czy wystarczy zdjąć ten panel wokół zegarów z tymi przełącznikami, regulacją nawiewów i radiem żeby móc odkręcić zegary? Mam MK2, GTI, silnik PF wersja Specjal, jeśli ma to jakies znaczenie:) Z góry dziekuje za wszelką pomoc.

: ndz kwie 08, 2007 13:03
autor: Buniek85
moim zdaniem wyrobily sie zebatki w liczniku , wymiana zebatek badz predkosciomierza rozwiaze problem, bez rozkrecanie to nic nie zdzialasz......

: ndz kwie 08, 2007 13:35
autor: TAZ
Zębatek nie opłaca się zmieniać. Lepiej cały licznik kupić i przełożyć. Koszt licznika od 40zł w górę.

: ndz kwie 08, 2007 14:07
autor: GTI88
Cały licznik?? :crazy: Chodzi o sam ten licznik co nabija kilometry czy wogóle cały panel, prędkościomierz, obrotek i cała reszta??

: ndz kwie 08, 2007 14:16
autor: Buniek85
wystarczy tylko predkosciomierz wymienic, poco wymieniac obrotek jak sprawny jest.

[ Dodano: Nie Kwi 08, 2007 14:17 ]
tylko musisz kupic predkosciomierz z odpowiednim indexem predkosci

: śr maja 16, 2007 10:00
autor: Bezy
Hi!
Własnie walczyłem z tym dwa dni na wszelkie poradzone sposoby. Najlepiej owszem wymienic sam, dosłownie sam licznik a reszte zegarów zostawic w spokoju. Tylko kto Ci tak zechce sprzedac??
Gdybyc poszukał na forum to znjadziesz próby rozwiazania tego problemu. Proponowna opcja to kapnięcie "Kropleką" na wałek i ten mały trbik co ma napedzac głowny wałek z cyferkami przebiegu (oznacz trybik i ośke jakims białym mazakiem, kapką farby - i bedziesz widział czy kreci sie tylko sam trybik, czy moze pracuje razem z ośka).
Jesli trybik kreci sie razem oska,a km nie są nabijane to bedzie przyczyna, która wystapiła u mnie i podejrzewam ze taka jest w wieszkosci tego typu przypadków.
Po prostu wyrobiła/wytarła się powierznia oski głownego licznika km w miejscu gdzie siedzi tryb napędzający tego całego ustrojstwa. Trzeba własnie ten tryb (i tylko ten!) skleic z ośką. Gdy zdejmie sie tarcze - jest to pierwszy tryb po prawej stronie i w odróznieniu od pozostałych "kółeczek" zrobiony jest z jakiegos stopu (duraluminium chyba).

Mozna to zrobic - przy czym jest z tym troche roboty. Aby miec dostep musisz zdjac tarcze, a wiec wczesniej wskazówke. Ja miałem dwa nie nabijające km liczniki - jeden VDO i drugi MotoMeter. W tym VDO wskazówka po podważeniu w odpowiednim miejscu łatwo poszła (nie sciąga sie za plastik wskazówki!). W MotoMeter nie dałem rady.

Masz sciagnieta tarcze i widzisz dwie rolki km. Po prawej stronie siedzi własnie to wspomiane kołeczko z duraluminium.

Najpierw musisz wyciagnąc te ośke z głownego licznika ( wyciaga sie ja w lewą strone). Wyciagając ją powoli, wyjmujesz po kolei kolejna kółeczka i ukladasz je sobie w identycznej kolejnosci, co by ich nie pomieszac. Pamietajac, ze ten pierwszy tryb pedny co go trzeba skleic do ośki - przychodzi widocznymi "ząbkami" na prawo, zaś pierwsze od lewej plastykowe kołeczko z cyferka nie ma przed sobą małego trybiczka ( u mnie równiez plastykowego) z wałka wyzej. Teraz wszystko odtłuszczasz (oske i srodki kółeczek). Ja uzywałem odtłuszczacza Wurth'a do hamulców, ale zwykla benzyna ekstrakcyjna tez powinna zdac egzamin.

Teraz to wszystko odtłuszczone skladasz. Tu moze sie pojawic problem z ustaleniem poprzedniego przebiegu. Ja u siebie zrobiłem same zera - bo najwazniejszy jest dla mnie nabijanie km dziennych, a Golf i tak zosatnie u mnie do smierci :)

A wiec tak - skladasz, zakladasz wszystkie kóleczka tak, aby z ostatniego oś nie wystawała. Wtesdy bierzesz to kółeczko z duraluminum, smarujesz je srodku po bieżni klejem dwuskładnikowym. Smaruj tylko w srodku, tak zeby był "prześwit" i zeby na obrzeżach trybiku nie został klej i zebys nie skleił jednego kólka z drugim. To kółko wkladasz jako ostatnie i "przebijasz" je ośką. Zostawiasz do wyschniecia i tyle. Upewnij sie tez, ze nie wkleiłes ośki w dziurkę bocznej ścianki mocującej, ale tam nie powinno byc problemów - bo nie było odtłuszczane.

Montujesz tarcze i teraz sie pewnie przerazasz co z własciwym ustawieniem wskazówki predkościowmierza. Bez obaw. Wskazówka w swoim naturalnym połozeniu, gdbyby nie było tego precika co hamuje jej dalsze opadanie, powinna zatrzymac sie w połowie drogi między własnie tym pręcikiem a przyciskiem do kasowania km. Zreszta tam dla ułatwienia na tarczy jest zaznaczona mała, biała kreseczka. Mniej wiecje na niej powinna sie zatrzymac wskazówka. Jesli tak ustawisz - wtedy "zaciągasz "wskazówke za precik i masz:)

Wydaje sie to troche skomplikowane - ale nie jest aż tak żle. Tak naprawde najwiecej problmeów moze byc przy sciaganiu wskazówki. Jak pisałem w liczniku MotoMeter za Chiny nie chciała zejsc.

PS. Do sprawdzenia pracy licznika używałem wiertarki z odpowiednią końcówka.

Pozdr!

prędkościomierz

: czw maja 17, 2007 11:07
autor: piotras82
mi nie chodzi predkosciomierz, reszta dziala ok, co sie moglo z tym stac, to jest elektronika czy linka??

: sob maja 19, 2007 12:11
autor: AIRWOLF
demontarz panelu
odkrecasz panel przełaczniki i radio puzniej z yłu masz wtyczke predkosciomierza i 2 lub 1 wtyczke od elektroniki (zależy jakie masz zegary) z ta wtyczka biała trzeba sie namenczys bo trudno sie doniej dostac . trzeba najlepiej odkrecis plastik który jest pod kolumna kierowniczą( srubki 2 pod kierownica jedna kolo skrzynki z bezpiecznikami i jedna nakretka chyba 10-tka za pedalem sprzegla czy gdzies tam niedaleko wtedy od spodu mozna latwo odpiac linke i puzniej ja zapiac
jak zepsułu sie zagary licznika to pewnie albo musiala sie linka odlaczyc albo zebatki padły zaleznie jaki masz zegar to musisz najlepiej taki sam kupic moze byc tez zepsuty ale zeby mial to dobre co akurat tobie potrzebne wtedy zaleznie jaki kupisz to sobie wymienisz bo samemu (z wlasnego doswiadczenia wiem ) jak cos sie zacznie a niema sie o tym na poczatku pojecia to mozna spier......ć robote
a i taniej cie wyniesie kupno uzywanego niz puzniej kupa kombinowania i naprawy starego

trzeba kupic taki sam jak sie mialo przynajmniej i deks predkosci musi byc taki sam i liczba wtyczek jest on pod wskazówka predkosciomierza ja mam np: 935

: sob cze 07, 2008 01:24
autor: bandit_600
witam wszystkich mam podobny problem jak jest gorąco to przestaje mi nabijać kilometry te dzienne równiez gdy zbliża sie wieczór wszysko wraca do normy przez okres zimowy broblem znikł ale teraz gdy słonko grzeje powrocił wie ktoś co może byc przyczyną?

: sob cze 07, 2008 07:28
autor: Ryś Stepowy
A linkę sprawdzałeś?

: sob cze 07, 2008 11:29
autor: bandit_600
tak linka jst ok predkościomierz chodzi cały czas wiec linka jest w porządku w nocy wszystko jest ok kilmetry lecą ale jak postoi na słoncu i rusze to kilometry stoją a predkosc normalnie

: sob cze 07, 2008 15:02
autor: Ryś Stepowy
W takim razie uszkodzony jest licznik, masz 2 wyjscia:
1. Pobawic sie w naprawę, jesli masz zdolności manualne i troszkę sprytu.
2. Kupić nowy licznik z właściwym indeksem prędkości. (możesz przelożyć sam licznik)

: sob cze 07, 2008 15:30
autor: bandit_600
ok dzieki ale co to z naczy z indeksem w moim golfiku mam zegary z obrotomierzem a jak kupie zegary z licznikiem i segarkiem a potrzebuje sam predkociomierz wygląd ma taki sam nadaje sie i aby t wymienic trzeba ściągnąc kierownice czy wystarczy sam kokpit nawiew radio i obramówka wkolo licznika

: sob cze 07, 2008 23:11
autor: Ryś Stepowy
Indeks to są te cyfry które masz pod licznikiem "dziennym". Zazwyczaj 935, 950, 975 itp.
Jeśli założysz licznik z innym indeksem bedzie ci przekłamywał. Poza tym musisz zwrócić uwagę na ilość wtyczek z regułuy jest tak ze do 89 r. były dwie a po jedna wtyka. Jeśli masz zepsuty tylko licznik/prędkościomierz to wyminniasz tylko samą tarcze prędkościomierza z gratami, obudowa zostaje ta sama. Jak masz obrotomierz to tak bedzie najlepiej. Chyba ze kupisz zegary z obrotkiem to wymieniasz całość.

P.S. nie musisz ściagac kiery ale bedzie trudniej.