Strona 1 z 2

[NZ] Można jeździć z odłaczonym niebieskim czujnikiem?

: sob kwie 07, 2007 12:06
autor: wojtek_sari
Samochodzik czasem porzygasa na jałowym i strasznie faluje :( Dziś przeglądałem silniczek przeszyciłemwszsytko co się da wymieniłem filtr powietrza, niby lepiej, ale jednak jeszcze faluje... Jednak jak odłącze niebieską wtyczke to silniczek dosaje troche wyższych obrotów i pracuje równo. Zaraz jade w doś daleką podróż i moje pytanie brzmi czy moge odłączyć tą wtyczke i tak jechać? Wtyczka ta chyba jest z czujnika temperatury jak dobrze się dopatrzyłem :helm: Si,nik to 1,3 NZ. Z góry dziękuje za odpowiedz :pub:

: sob kwie 07, 2007 12:15
autor: Grzesiekk1982
Można jeździć, w ten sposób wzbogacasz mieszankę. Silnik będzie tylko więcej palił (coś w rodzaju ssania w gaźniku) o 1-2 litry. To tak działa na wypadek uszkodznia czuknika (żeby mógł zawsze odpalić przy uszkodzeniu czujnika na mrozie).
Pozdrawiam.

[ Dodano: 07 Kwi 2007 12:17 ]
Jeśli nie przygasa, nie gaśnie to lepiej jeździć na falującym. Szkoda paliwa i dawać mu bogatą mieszankę bez potrzeby, zapycha się katalizator i bardziej śmierdzi, spalanie jest nieprawidłowe, więc i tak połowa nadwyżki paliwa idzie w wydech.

: sob kwie 07, 2007 12:20
autor: maker
Nie warto...
U mnie palil sporo wiecej niz normalnie, a do tego na zimnym silniku mial dziure w mocy na niskim zakresie obrotow.

: sob kwie 07, 2007 12:42
autor: wojtek_sari
Grzesiekk1982, maker, Dziekuje panowie! Chodziło mi tylko czy można, czy nie można, bo jeśli by gasł co sekunde to poprostu odłącze i dalej pojade spokojnie tylko drożej :( Myślicie że to bedzie wina własnie tego czujnika,i jeśłigowymienie to wszsytko wróci do normy? Jaki koszt zakupu tego wynalazku?

: sob kwie 07, 2007 13:02
autor: Grzesiekk1982
wojtek_sari pisze:Myślicie że to bedzie wina własnie tego czujnika,i jeśłigowymienie to wszsytko wróci do normy? Jaki koszt zakupu tego wynalazku?
Zdecydowanie nie. Jeśli by był padnięty ten czujnik, to sterownik cały czas by trzymał wysokie oboty, tak, jakby nie było sugnału (analogicznie jak po wyjęciu czujnika).
Sprawdź układ zapłonowy, skład mieszanki i czy nie łapie gdzieś lewego powietrza.
Wymień jak trzeba świece i kable.
Pozdrawiam.

: sob kwie 07, 2007 16:47
autor: Paweł Marek
W NZ wtrysk ma raegulację składu mieszanki, może po prostu jest za uboga. Ale przed regulacją muszą być pewne kable i czujniki, oraz pewność co do szczelności dolotu od przepływki do silnika.

: sob kwie 07, 2007 22:35
autor: wojtek_sari
Kurczemówicie o kablach, swiecach i czujnikach, generalnie nie chce pakować kasy w ten silnik bo w dlugi majowy weekend przekładam szesnatke do mojego. Chce zrobic jak najmniejszym kosztem tak zeby nie przygasał

: sob kwie 07, 2007 22:39
autor: Grzesiekk1982
Przeczyść kable beznyną extrakcyjną. Świece wyjmij przeczyść delikatnie drucianą szczoteczką albo papierem ściernym.Jedź na regulację wtrysku na analizatorze spalin, koszt nie jest aż tak duży, 30-40 zł może.
Pozdrawiam.

: ndz kwie 08, 2007 00:01
autor: Buniek85
wymienialem ten czujniczek bo mialem problemy z odpalaniem cieplego silnika, koszt to 36 zl czyli wsumie nie wielki, mozna jezdzic z odlaczonym ale ciutke wiecej pali wiec szybka wymiana bedzie ekonomiczniejsza.........

: ndz kwie 08, 2007 22:02
autor: collo
mialem ten motorek w moim poprzednim golfie. tez mialem takie dziwne przeboje ale u mnie byla padnieta sonda lambda odepnij wtyczke od sondy i odpal go. jesli przestana falowac obroty to znaczy ze sonda do wymiany.

: pn kwie 09, 2007 16:32
autor: KrzychoKa
Czujnik zostaw raczej w spokoju, uszkodzenie nie powoduje falowania, odłączenie podwyższy Ci spalanie. Niebieski czujnik to temperat. płynu (czyli silnika) czarny to sygnał na wskaźnik na tablicy. Możliwe przyczyny falowania to: sonda Lambda-odłączenie uśrednia wartość mieszanki + podwyższa spalanie (mniej niż odłączenie czujnika), następnie sprawdź świece i przewody (ale raczej to nie wpływa na falowanie, prędzej na spadek obr.) później sprawdź drożność układu odmy - może być przytkana po zimie.Następne zjawisko to rozwalony lub zapchany katalizator, przytkany układ wydechowy buja obrotami. Potem pozostaje tylko wyczyszczenie przepustnicy, kontrola wężyków podciśnienia, czujnik Halla na aparacie zapłonowym. Osobiście stawiam na sondę lub odmę z czego to drugie jest trudniejsze do wyczyszczenia. Cena nowej sondy ok 270PLN/ używka schrott ok 50PLN - nie polecam. Zamiast katalizatora można kombinować ze strumienicą. Powodzenia, mam nadzieję że coś Ci pomogłem. Pozdrawiam :)

: pn kwie 09, 2007 16:35
autor: wojtek_sari
KrzychoKa pisze:później sprawdź drożność układu odmy
a jakieś propozycje jak to zrobić?

: pn kwie 09, 2007 16:49
autor: Buniek85

: wt kwie 10, 2007 19:04
autor: wojtek_sari
Buniek85 pisze:koszt to 36 zl czyli wsumie nie wielki,
profilaktycznei wymieniłem i u mnie 12,50 zl :P

A przyczyną falowania i gaśnięcia była dziura na dolocie z przepływki :okej: Nawet była spora bo dało się palec włożyć :helm: Czyli wnioskujemy że przyczyną był ząb czasu poprostu sparciała guma i dostawał lewe powietrze :(

Jeszcze raz dziekuję za wszelkie podpowiedzi i sugestie :okej: Bardzo mi pomogliście !!