Strona 1 z 1

Problem z wolnymi obrotami

: sob kwie 07, 2007 09:36
autor: KarolW84
Pomocy!!!! Jestem szczęsliwym posiadaczem srebrnej czwóreczki 1.4 16V AKQ lecz mam problem-falują mi wolne obroty-spadaja ponizej 400 a czasem i autko gasnie co jest strasznie wku.... wszczegulnie w miescie,pozatym szarpie podczas przyspieszania jak i hamowania silnkiem. Prosze o pomoc i z góry DZIEKUJE!!!

: sob kwie 07, 2007 09:53
autor: kiss
Bardzo częstą przyczyną falujących obrotów jest zabrudzona przepustnica. Radzę od tego zacząć.

: sob kwie 07, 2007 10:37
autor: szymasss
witam
ja mam golfa mk3 i tez faluja mi obroty :( wymieniłem już przepustnicę, czujnik halla, czujnik temp powietrza świece, przewody są niby ok, jak podłączam pod kompa w stacji diagnostycznej to nie wykazuje żadnych błędów ... strasznie to denerwujące jest poza tym na zimnym silniku cięzko odpala, po wymianie tych części silnik nadal sobie pofalowuje hmm nie wiem co mam z tym zrobić... mechanik mówi, że prawdopodobnie to wina kompa że niby jakiś sygnał na starcie nie działa prawidłowo i silnik nie wie jak ma rozpocząć pracę hmm za bardzo sie na tym nie znam, ale ten mechanik dośc dobry jest co z resztą jest udokumentowane całą ścianą certyfikatów które ma porozwieszane w swoim serwisie hmm ..
nie wiem, ale chyba bede musiał udać sie do jakiegoś druida lub magika żeby to naprawił...:(
PS sorki, że podpiąłem się pod temat ale jestem zfrustrowany tymi obrotami...
pozdrawiam

: sob kwie 07, 2007 11:06
autor: KamilW
szymasss pisze:ale ten mechanik dośc dobry jest co z resztą jest udokumentowane całą ścianą certyfikatów które ma porozwieszane w swoim serwisie hmm ..
szczerze?? jakby byl taki dobry to by naprawil, a certyfikaty o niczym jeszcze nie swiadcza... :) Po primo, sprawdzcie przewody i wtyczki czy nie ma gdzies przetarc lub ktorys nie jest zerwany lub nie styka, potem wszystko przepsikajcie WD - 40, a na koniec reset komputera, jak to nie pomoze to sie bedzie szukac dalej

: sob kwie 07, 2007 17:22
autor: pszczyna
Silniki VW nie lubią gdy zaraz po odpaleniu się rusza i piłuje, - lubią za to żeby je zagrzać aż spadnie ssanie o 80% i wówczas zacząć dopiero jazdę .
Z moich obserwacji bynajmniej tak wynika ( ssanie spada lecz woda jeszcze zimna w układzie a człek dojeżdża do skrzyżowania a silnik wariuje- obroty , zaś inna jest sytuacja gdy ciecz jest na poziomie ok. 60C i więcej)
Proponuję mały eksperyment i obserwację-wszak to nic nie kosztuje!!!!!!!!!!!

: ndz kwie 08, 2007 14:47
autor: szymasss
ok być może masz rację, ale to czasem jest denerwujące, bo człowiek chciałby szybko gdzies dotrze.ć i coś załatwić a tu musi chwile czekać aż silnik sie nagrzeje??? hmmm to takie nietypowe cos jest...

: pn kwie 09, 2007 19:04
autor: KarolW84
jutro wyczyszcze i zaadaptuje przepustnice a jesli to nie pomoze to sie chyba potne..... :axe: