Forum.VWGolf.pl

jak wyłączyć brzęczyk pasów w Golfie mk5 TDi?
pozdrawiam

zegarek2006 pisze:jak wyłączyć brzęczyk pasów w Golfie mk5 TDi?

Proponuję zapinać pasy, rób to dla własnego bezpieczeństwa, a nie dla brzęczyka, czy policji
Pozdrawiam.

Proponuje zerknac w ksiazke i wyjac bezpiecznik !!! albo go znalezc i wyrwac

Grzesiekk1982 pisze:Proponuję zapinać pasy, rób to dla własnego bezpieczeństwa, a nie dla brzęczyka, czy policji

popieram

zegarek2006, brzęczyk pasó pewnie brzęczy w zegarach co? to go nie wypniesz, chyb a że jak już tak jesteś zawzięty to wystarczy wpiąć samą końcówkę pasa (lub też zewrzeć styk na kabelku idącym od zapinki)

[ Dodano: Pią Kwi 06, 2007 9:17 pm ]

Grzesiekk1982 pisze:Proponuję zapinać pasy, rób to dla własnego bezpieczeństwa, a nie dla brzęczyka, czy policji

no to najprostsza metoda ale np jeśli on jeździ radiowozem????

greg pisze:no to najprostsza metoda ale np jeśli on jeździ radiowozem????

Szczerze- gdybym prowadził radiowóz, to zdecydowanie wolał bym wyskakiwać z samochodu pół sekundy dłużej w razie jakiejś akcji (czyli może raz w miesiącu), niż dostać w ryja z airbagu, co przy codiennej jeździe na sygnale 90kmh na mieście może się zdarzyć... Prawa fizyki są te same dla radiowozów, a gliniarz też człowiek i chce żyć (o ile nie należy do grona myślących że wypadki tyczą się TYLKO INNYCH)
Pozdrawiam.

roponuję zapinać pasy, rób to dla własnego bezpieczeństwa,

tak apropo to V generacja golfa nie moja tylko znajomego

niż dostać w ryja z airbagu, co przy codiennej jeździe na sygnale 90kmh na mieście może się zdarzyć...

malo kto jezdzi w miescie w pasach bezpieczenstwa, w trasie troche wiecej
naprawde tak niebezpieczna jest poducha be zpasów? Slyszalem ze moze zabić

to wystarczy wpiąć samą końcówkę pasa

nieda sie jakos wylączyc brzęczyka jak w avensisie jakimis kodami, wl i wyl silnika

nawet jak kierowca zapnie a pasarzer ma nie zapięte to tez brzęczy i co przykleic pasarzerom zapnij pas! ?

zapina pasy ZAWSZE ktos z obecnych na forum?

zegarek2006 pisze:naprawde tak niebezpieczna jest poducha be zpasów? Slyszalem ze moze zabić

Jasne że może, otwiera się s prędkością ok 300 kmh i bez pasów lecisz prosto na nią w fazie otwierania. Z pasami uderzasz wtedy, kiedy ciśnienie w niej spada (ucieka otworami), a człowiek zostaje w ten sposób wyhamowany (a nie odbity ani uderzony).
Znam 2 przypadki z rzeszowa- jeden znany na cały kraj- gdzie w stojącym Mondeo poducha odpaliła bez powodu a 8 letnie diecko ejst do końca zycia roślinką (już z 7 lat).
Drugi, to koleżanka widziała na własne oczy, jak przy zawracaniu samochód wjechał kołami w wysoki krawężnik (wystarczy lekko, nic się nie ugina, więc wartość opóźnienia wystarczy do wykrycia przez czujnik bezwładnościowy kolizji). 2 osoby pokrwawionymi głowami (ale przytomne ) wzieły karetki.
Ja ZAWSZE zapinam pasy, a jeżdzenie bez, uważam za głupotę.
Wjeżdżając w coś z prędkością 60 kmh (lub 2 samochody jadące po 30-40 z naprzeciwka) masz to samo, co skok z 2-3 piętra. Dlatego proponuję doświadczenie- położę deskę dozdzielczą na trawniku, powyżej szybę i skaczcie na nie "na deskę" (żargon pływacki) z choćby tylko 1 piętra. Powodzenia.
Co do pasażerów, to ten co siedzi za mną ma mieć zapięte, iny jak się stawia to mam w d****
Pozdrawiam.

zegarek2006 pisze:zapina pasy ZAWSZE ktos z obecnych na forum?

Ja zapinam.. a nauczyl mnie mandat ktory dostalem za jazde bez pasow.. jechalem w trase i mialem je zapiac po zatankowaniu na miescie, jednak do stacji zdazyli mnie juz zlapac, lornetka mnie wyczail.. i to mnie nauczylo, niewazne ile km mam zrobic, pasy zapinam zanim wrzuce bieg..

Pozdro
Gitner

Grzesiekk1982, co od zapinania pasów na służbie... Pracuję jako strażnik leśny i powiem szczerze ze często nie zapinam pasów i to nie dlatego ze mi się nie chce tylko dlatego że taki mam rodzaj pracy - wyskakiwałeś kiedyś z auta zanim się samochód jeszcze dobrze się nie zatrzymał, zatrzymywałeś w pościgu kogoś? miałeś taranowany samochód - jeśli któraś z odpowiedzi brzmi nie to znaczy ze nie wiesz co to znaczy pół sekundy opóźnienia. Co do niezapinania - to w trakcie jazdy w terenie - kumpel głową mi zbił szybę - więc każdy z nas wie że powinien ale patrz wyzej.. zegarek2006, poduszka przy braku pasów naprawdę może zrobić krzywdę i sam się zastanawiam nad wyłacznikiem kompletu poduszek w samochodzie służbowym, kwestia tego ze nikt ci tego nie chce zamontować. Jesli jeżdzę swoim (mam poduszkę) to zapinam pasy, jak służbowym to na trasę i po mieście tak a na słuzbę (czyli do terenu faktycznego działania) odpowiedź brzmi nie. Policjant jak będzie w patrolu zapinał pasy (nie mówię o videoradarze) to szybko stanie się mało skuteczny

przy zawracaniu samochód wjechał kołami w wysoki krawężnik

poduszka sie odpala przy mocnym uderzeniu
widzialem w TV, top gear, nawet przy uderzeniu z prędkością 50km/h z autem jadącym z naprzeciwka z taką samą prędkością jeżeli komputer auta uzna ze sily nie sązbyt wielkie poduszki nie otworzy, wiec jak to mozliwe ze od krawężnika sie otwarla
slyszalem tez ze jesli nie zapinamy pasów poduszki w nowszych autach sie same wyłączają lub napelniają sie slabiej
PS ja zapinam pasy, ale 75% kierowców tego nie robi szczególnie w mieście
pozdro

zegarek2006 pisze:wiec jak to mozliwe ze od krawężnika sie otwarla

obejrzyj sobie filmik jak w mercu otworzyłą się poduszka jak babcia strzeliłą torebką w maskę - ja 2a seaty ibizy widziałem gdzie maska na środku była lekko zagięta (jakbyś pięśćią strzelił) a poduszki wywalone

Off Topa robicie

guti pisze:Off Topa robicie

sorry Panie.
Wracajac do tematu - skoro pytanie brzmi jak usunąc to jedyne wyjście zrobić styk (lub rozłączyć) na kabelku idącym od zapinki pasów - wtedy nei powinno sygnalizować - wada - że jeżeli faktycznie od tego jest uzależnione czy poducha ma strzelić czy też nie - że w razie kolizji wywali - przykłądowo - jeśli w nowym modelu po stronie pasażera nikt nie siedzi to poduszka nie powinna strzelić - w Honda Legend jest jeszcze ciekawiej po są czujniki w fotelach które ważą i ustalają położenie osoby siedzącej (koszt ok 2tys. - wiem bo zostało to uszkodzone u mojego wujka)