Strona 1 z 1

Sprzeglo po wymianie skrzypi

: pt kwie 06, 2007 07:19
autor: SLAWEK.SED
Witam
Jestem posiadaczem MKII 1,3NZ rok92 mam mały problem ze sprzęgłem, przed wymianą całego kompletu czyli tarcza, docisk, łożysko, było tak troszkę się ślizgało, ale oprócz tego po przejechaniu około 30 kilometrów zaczęło strasznie ciężko chodzić, i w dodatku skrzypiało.
Więc postanowiłem wymienić na nowe, kupiłem LUKA cały komplet i oddałem na warsztat.
Miałem nadzieje że po wymianie coś się poprawi. Po odebraniu auta sprzęgło jak malina
Ale po przejechaniu takiej samej odległości czyli 30 kilometrów jest to samo skrzypi i chodzi ciężko. Proszę o jakąś pomoc.

: pt kwie 06, 2007 08:03
autor: Jurak
Na twoim miejscu pojechałbym na ten warsztat z reklamacją - może cos tam zakombinowali :chytry:

: pt kwie 06, 2007 08:13
autor: SLAWEK.SED
chyba tak zrobie

: pt kwie 06, 2007 16:41
autor: czyś
Szybciej linka, zwłaszcza, jeżeli jest to zamiennik, albo mocnoi zużyty oryginał.

Do Mk2 linka sprzęgła tylko oryginał. Na zamienniku zwykle są kłopoty.
Przy 1.3 linka przenosi b. duże obciążenia. Musi chodzić gładko, inaczej narobi szkód. Oryginał ma b. gładką linkę i w środku dobrej jakości wkładkę teflonową, czego nie mogę powiedzieć o zamiennikach, a bodajże zamiennik to koszt 30-35 zł, oryginał 75.

Chyba, że masz już oberwane mocowanie linki we wsporniku pedałów i pancerz linki przy naciskaniu sprzęgła w miejscu gdzie przechodzi przez ścianę grodziową silnika albo wchodzi do środka auta, albo ustawia się wyraźnie ze skosa (zaczyna mocno "piać" do
góry).

Zobacz jeszcze jak chodzi dźwignia wyłączająca sprzęgło - potrzebna jest duża siła żeby w ogóle drgnęła, ale potem idzie z tą samą siłą nacisku gładko jak w masełko. Przynajmniej u mnie jest tak po ponad 300tkm.