Resetujący zegarek, problem z przełącznikiem światła.
: śr kwie 04, 2007 17:30
Witam
Kilka dni temu kupiłem autko Golf III 1.9TD (1993) i mam kilka problemów,
z którymi na dzień dzisiejszy nie umiem sobie poradzić, mam nadzieję, że
mi pomożecie, mimo, że jestem nowy na tym forum.
Pierwszy problem:
Gdy odpalam (nie gdy włączam kluczyk i przekręcam go, żeby podświetlić np. zegarek)
resetuje mi się zegarek na godzinę 12.00, oglądałem mechanizm tych wyświetlaczy z tyłu
i zauważyłem pewien regulator (nie znam się, ale wyglądało mi to na rezystor nastawny),
było ich oczywiście wiele, ale ten był akurat za samym zegarkiem). Pomoże coś regulacja
tym "potencjometrem"? Czy może macie jakiś inny pomysł?
Drugi problem:
Po wyjęciu przełącznika świateł (z lewej strony kierownicy), zauważyłem, że jeden kabel
wychodzący z punktu 12 jest odcięty, co dziwne nie mogę go znaleźć niestety drugiej części,
chyba że poprzedni właściciel zmienił kolor, do czego służy 12 wtyczka? Ponieważ
nie mam świateł postojowych, ale chyba to jednak nie to.
Będę wdzięczny za każdą pomoc.
Pozdrawiam. Tomek.
Kilka dni temu kupiłem autko Golf III 1.9TD (1993) i mam kilka problemów,
z którymi na dzień dzisiejszy nie umiem sobie poradzić, mam nadzieję, że
mi pomożecie, mimo, że jestem nowy na tym forum.
Pierwszy problem:
Gdy odpalam (nie gdy włączam kluczyk i przekręcam go, żeby podświetlić np. zegarek)
resetuje mi się zegarek na godzinę 12.00, oglądałem mechanizm tych wyświetlaczy z tyłu
i zauważyłem pewien regulator (nie znam się, ale wyglądało mi to na rezystor nastawny),
było ich oczywiście wiele, ale ten był akurat za samym zegarkiem). Pomoże coś regulacja
tym "potencjometrem"? Czy może macie jakiś inny pomysł?
Drugi problem:
Po wyjęciu przełącznika świateł (z lewej strony kierownicy), zauważyłem, że jeden kabel
wychodzący z punktu 12 jest odcięty, co dziwne nie mogę go znaleźć niestety drugiej części,
chyba że poprzedni właściciel zmienił kolor, do czego służy 12 wtyczka? Ponieważ
nie mam świateł postojowych, ale chyba to jednak nie to.
Będę wdzięczny za każdą pomoc.
Pozdrawiam. Tomek.