Forum.VWGolf.pl

Witam panstwa mam taki problem wybrałem sie ostatnio za granice i zonk po drodze przystanąłem, wyszedłem z auta i widze ze lew lampa z tyłu mi nie swieci. No to dawaj do zarówki ale z nią wszystko ok. Kable sa dobre jak na oko. Dzis wróciłem do domu i kumpel za mna jechal i jest taki problem: na nierównej nawierzchni to ta lampa raz działa raz nie. Jak kica na dołach to miga itp. Dzieje sie tak tylko z jedną. Co moze byc nie tak???

pewnie gdzieś coś nie łączy sprawdź przewody styki itd

Jeśli miga tylko żarówka od postojowych to albo zaśniedziały cokół, albo coś we wtyczce, a najprawdopodobniej spalona, tylko od wstrząsów włókno czasem łączy a czasem nie. Często tak bywa, włókna na 12V są grube i nie rozlatują się od razu w mak jak w żarówce na 220V. Jeśli z prawą lampą jest ok to masa i do lewej jest na pewno ok.

korsarz, sprawdż wtyki,w mk3 jest tak,że głowne zasilanie idzie na prawa lampę i zniej na lewą(dlatego prawa ma 2 wtyczki)tam bym szukał przyczyny

lampy tylne juz działaja styki były zasniedziane i to fest, teraz pojawil sie kolejny problem. Mianowicie chodzi mui o oswietlenie tablicy rejstracyjnej tylu. Musze dostac gdzies te plastiki z tymi wsuwakami nie wiem jak to sie nazywa, to w co sie wsuwa lampeczke bo jdna strona kompletnie sie wykruszyła i nie działa. Moze mi ktos pomóc w tej kwestii??