[mkII] nierówna praca silnika
: pn mar 14, 2005 20:32
Mam pewien problem i uprzejmie proszę o pomoc.
Jeżdzę Mk2 1,8 66KW(pojedynczy wtrysk paliwa) bez gazu, rok prod. 1991.
Samochód po zagrzaniu silnika (zarówno na wolnych obrotach jak i po zdjęciu nogi z gazu jadąc na biegu) bardzo nie równo pracuje, wskażnik obrotomierza "biega" pomiędzy 800 a 1000 obrotów czemu towarzyszy bardzo nie równa praca silnika.
Jednocześnie chciałem poinformować że olej, filtr oleju, filtr paliwa, rozrząd (pasek i napinacz), uszczelka pod klawiaturą i świece zostały wymienione ok. 2 000 km temu, przewody wysokiego napięcia i czujnik temperatury sprawdzony (założyłem stary bo nie było różnicy) kilka dni temu.
W zakładzie diagnostyki (po podłączeniu do komputera?!) stwierdzono że nie został poprawnie zaprogramowany komputer wtrysków po podłączeniu akumulatora po ładowaniu jednak i ten wariant wyeliminowałem poprzez ponowne podłączenie i pozwolenie komputerowi się zaprogramować (czekałem z właczeniem zapłonu kilka godzin).
Uprzejmie proszę o pomoc ponieważ nie potrafię sobie z tym poradzić.
Pozdrawiam.
Jeżdzę Mk2 1,8 66KW(pojedynczy wtrysk paliwa) bez gazu, rok prod. 1991.
Samochód po zagrzaniu silnika (zarówno na wolnych obrotach jak i po zdjęciu nogi z gazu jadąc na biegu) bardzo nie równo pracuje, wskażnik obrotomierza "biega" pomiędzy 800 a 1000 obrotów czemu towarzyszy bardzo nie równa praca silnika.
Jednocześnie chciałem poinformować że olej, filtr oleju, filtr paliwa, rozrząd (pasek i napinacz), uszczelka pod klawiaturą i świece zostały wymienione ok. 2 000 km temu, przewody wysokiego napięcia i czujnik temperatury sprawdzony (założyłem stary bo nie było różnicy) kilka dni temu.
W zakładzie diagnostyki (po podłączeniu do komputera?!) stwierdzono że nie został poprawnie zaprogramowany komputer wtrysków po podłączeniu akumulatora po ładowaniu jednak i ten wariant wyeliminowałem poprzez ponowne podłączenie i pozwolenie komputerowi się zaprogramować (czekałem z właczeniem zapłonu kilka godzin).
Uprzejmie proszę o pomoc ponieważ nie potrafię sobie z tym poradzić.
Pozdrawiam.