Strona 1 z 1

Obcierająca opona

: czw mar 29, 2007 15:55
autor: Gutekspc
Witam. Na zimówkach przednie prawe koło nawet uderzyło parę razy w błotnik. Myślałem wcześniej, że to amortyzator (przez chwilę :)), ale wszystko wskazuje na sprężynę - że jest po prostu ubita. I tu powstało mi w głowie pytanie: Co wymieniać?
Jak grzebać w zawiasie, to na pewno nie wymienię jednego amorka czy sprężyny. Ale wymieniać same sprężyny, czy razem z amorami? I w wyborze zawiasu mam się kierować pojemnością czy mocą silnika (bo słyszałem taką teorię)?

: pt mar 30, 2007 15:50
autor: michal1
Zawsze możesz spróbowac załozyc gómy usztywniajace na sprezyny. i zobaczyc czy zadziała. Jesli podczas małyc nierówności słyszysz że coś ci wali to trezba bedzie wymienic amory.

: pt mar 30, 2007 17:09
autor: Gutekspc
Powiem szczerze, że nie słyszę czy mi coś wali, bo ostatnio przydzwoniłem kolesiowi w tył i cały grill mi piszczy, puka i stuka.. Gumy na sprężyny? Wtf? Może jestem noobem, ale nie bardzo wiem o co chodzi. Skąd, gdzie i za ile?

: pt mar 30, 2007 18:53
autor: piotrek1313
Gumy na sprezyny to takie.... gumy na sprezyny :D tzn okragle kawali gumy z wyzlobieniami na zwoje sprezyn. Podnosisz autko lewarkiem, wkladasz gume, opuszczasz i jedziesz :bigok: Gdzie kupic, najwygodniej na allegro chyba, cena, pewnei pare, parenascie zl para. ale generalnie nie oplaca sie bo predzej czy pozniej i tak wymienisz sprezyny. A co do samego obcierania to sprezyna "zuzyta" albo... peknieta - najlepiej podniesc autko i sprawdzic :)

Pozdrawiam i powodzenia

: pt mar 30, 2007 19:57
autor: Gutekspc
Sprężyna nie jest pęknięta - sprawdzałem. Pewnie jest zbita. Radzisz mi to, ale przyznajesz, że się nie opłaca?

: pt mar 30, 2007 20:42
autor: piotrek1313
Gutekspc pisze:Sprężyna nie jest pęknięta - sprawdzałem. Pewnie jest zbita. Radzisz mi to, ale przyznajesz, że się nie opłaca?
hehe, kolega Michal napisal o tych gumach, a Ty napisales ze nie bardzo wiesz o co chodzi, to ci napisalem :) Generalnie gumy zdaja egzamin, ale predzej czy pozniej tak czy siak sprezynki bedzie trzeba zmienic. A jak ci tylko z jednej strony "klapnal" to jak podlozysz gume to nie wiadomo jak sie bedize autko zachwowywalo, wiec lepiej nie ryzykowac (jakby nei patrzec to po podlozeniu gumy zwiekszy sie troche twardosc sprezyny).

Pozdro :)

: sob mar 31, 2007 11:33
autor: Gutekspc
piotrek1313 pisze:A jak ci tylko z jednej strony "klapnal"
Jedynym problemem jeśli chodzi o sprężynę było uderzanie nawet czasem oponą (zimówką) o błotnik. Nie opadł bardziej na glebę. A poza sprężyną coś musi być nie tak, ponieważ słychać bez przerwy ciągły szum dochodzący z prawego koła. Tak jakby opona wydawała taki dźwięk. Znalazłem temat gdzie twierdzą, że to wina łożyska, ale to kwestia ich wymiany. Chyba, że w wyniku tych "usterek" poszło mi coś jeszcze..