Problem z obrotami i zapalaniem
: ndz mar 25, 2007 09:29
wITAM.Kilka dni temu pisalem o problemie z obrotami:
oto cytat problemu:
Od kilku tygodni falują mi obroty.Tzn jak rano zapalam, (czy nawet po południu,ale na zimnym silniku) to musze lekko dodawać gazu żeby zapalić.Zapala i ma małe obroty 300-400 a jeśli puszcze gaz od razu zdycha:(. W miare jezdzenia obroty wzrastaja do 1200.Autko stracilo czesc mocy bo jest mulowate.
Pojechałem na komputer i wykazało mi że jest to blad czujnika przepustnicy.Czujnik kupilem,sam zamontowalem.Odkąd go mam szybciej zapala i nie muszę go już tak przy zapalaniu katować gazem.Oboroty sa teraz po 3 minutach jazdy ok 1000 a pozniej wzrastaja nawet do 1600! (na biegu jalowym).Autko jest dalej mułowate:(
Niedawno wyjelem akumulator na noc zeby podladowac i po wlozeniu spowrotem golfik ozyl!Zapalil od razu i mial cala swa moc!:) Niestety gdy w czasie jazdy wlaczyl sie wentylator pozniej autko znow stalo sie klusiowate i obroty wariuja!:(
Poradzono mi zebym wymienil podstawe pod wtryskiem.Pomoglo tylko tyle ze autko chodzi jakby rowniej,ciszej i odzyskalo moc.
TERAZ POZOSTAŁ TAKI PROBLEMIK ZE DZISIAJ JAK I WCZORAJ PRZY ZAPALNIU NP RANO NIE CHCE ODPALIC ZA PIERWSZYM RAZEM.TZREBA GO POKATOWAC GAZEM I ZAPALA LECZ OBROTY WSKAKUJA TYLKO NA 400 I AZ AUTKIEM CALYM RZUCA:(.
cO TO MOZE JESZCZE BYC?
-SILNIK KROKOWY
-JAKIS CZUJNIK TEMPERATURY
CZY MOZE POPROSTU PODJECHAC NA VAG?
PROSILBYM O POMOC.POZDRAWIAM I DZIEKUJE
oto cytat problemu:
Od kilku tygodni falują mi obroty.Tzn jak rano zapalam, (czy nawet po południu,ale na zimnym silniku) to musze lekko dodawać gazu żeby zapalić.Zapala i ma małe obroty 300-400 a jeśli puszcze gaz od razu zdycha:(. W miare jezdzenia obroty wzrastaja do 1200.Autko stracilo czesc mocy bo jest mulowate.
Pojechałem na komputer i wykazało mi że jest to blad czujnika przepustnicy.Czujnik kupilem,sam zamontowalem.Odkąd go mam szybciej zapala i nie muszę go już tak przy zapalaniu katować gazem.Oboroty sa teraz po 3 minutach jazdy ok 1000 a pozniej wzrastaja nawet do 1600! (na biegu jalowym).Autko jest dalej mułowate:(
Niedawno wyjelem akumulator na noc zeby podladowac i po wlozeniu spowrotem golfik ozyl!Zapalil od razu i mial cala swa moc!:) Niestety gdy w czasie jazdy wlaczyl sie wentylator pozniej autko znow stalo sie klusiowate i obroty wariuja!:(
Poradzono mi zebym wymienil podstawe pod wtryskiem.Pomoglo tylko tyle ze autko chodzi jakby rowniej,ciszej i odzyskalo moc.
TERAZ POZOSTAŁ TAKI PROBLEMIK ZE DZISIAJ JAK I WCZORAJ PRZY ZAPALNIU NP RANO NIE CHCE ODPALIC ZA PIERWSZYM RAZEM.TZREBA GO POKATOWAC GAZEM I ZAPALA LECZ OBROTY WSKAKUJA TYLKO NA 400 I AZ AUTKIEM CALYM RZUCA:(.
cO TO MOZE JESZCZE BYC?
-SILNIK KROKOWY
-JAKIS CZUJNIK TEMPERATURY
CZY MOZE POPROSTU PODJECHAC NA VAG?
PROSILBYM O POMOC.POZDRAWIAM I DZIEKUJE