Strona 1 z 2

lampa paruje

: sob mar 24, 2007 13:55
autor: adamo122
witam
paruje mi jedna z lamp przednich, nie widać zeby była peknieta wiec pewnie puściło gdzieś na łączeniu, słyszałem ze samemu sie tego nie zrobi i trzeba zawieść lampy do naprawy ale jakoś mi sie nie chce w to wierzyć
naprawiał ktos samemu? jakieś wskazówki?

: sob mar 24, 2007 18:01
autor: kaczor4011
wystarczy odleic klosz oczyscic go ze starego kleju i skleic na nowo silikonem do szkla :bigok:

: sob mar 24, 2007 18:33
autor: jeanks5t
Racja że da się zrobić to samemu, tylko musisz wszystko oczyścić i sklejić naprawdę solidnie, bo inaczej znowu będzie parować. A wedłóg mnie najlepszym klejem do tego jest klej do klejenia szyb samochodowych.

: sob mar 24, 2007 18:41
autor: Slawek 11
Koledzy ci dobrze podpowiadaja troche cierpliwosci i czasu i sam sobie dasz z tym rade duzo mniejszym kosztem bo jedynym wydatkiem bedzie kupno kleju do szyb samochodowych. Tylko poczekaj przynajmniej 24 h zeby dobrze wyschnal.
Pozdrawiam

: sob mar 24, 2007 18:59
autor: wojteks
mam troszkę odmienne zdanie, do rozebrania lampy spokojnie można ją włożyć do piekarnika (temperatura 50 stopni celsjusza) wtedy szkło lekko odejdzie (starczy lekka pomoc śrubokrętem). Na szrotach można poszukać rozbitych lamp, wydłubać z nich klej, uzupełnić nim braki kleju we własnej lampie, ponownie do piekarnika lampa i szkło (50 stopni) dokładnie docisnąć szkło do lampy, założyć spinki i powinno być dobrze.

: sob mar 24, 2007 19:05
autor: jeanks5t
Moim zdaniem wydłubywanie starego kleju na szrocie to troche nie bardzo, mi kiedyś lakiernik wklejał klosz do lampy po małej stłuczce i dopułki jej nie rozebrałem i pożądnie nie skleiłem to mi parowała. Dlatego myślę że stary klej ze szrotu nie załatwi tu sprawy.

: sob mar 24, 2007 19:09
autor: wojteks
jeanks5t pisze:Moim zdaniem wydłubywanie starego kleju na szrocie to troche nie bardzo, mi kiedyś lakiernik wklejał klosz do lampy po małej stłuczce i dopułki jej nie rozebrałem i pożądnie nie skleiłem to mi parowała. Dlatego myślę że stary klej ze szrotu nie załatwi tu sprawy.
pewnie wkleił szkło na pozostałościach kleju, kleiłem lampy moją metodą i jest OK.\

Po silikonie do szyb lampy ponownie nie da się rozebrać, zostanie sklejona na "amen" a moja metoda pozwoli w razie czego rozebrać lampę ponownie

ale tu chyba każdy robi jak mu wygodniej/lepiej/łatwiej/szybciej

: sob mar 24, 2007 21:13
autor: Paweł Marek
Częsta przyczyna parowania to zużyta uszczelka z tyły na dekielku lampy. Sprawdzić czy dekielek dobrze przylega. Wyjąć go, wymienić uszczelkę lub w razie braku nowej włożyć starą na odwrót, żeby powierzchnia styku z lampą była pod spodem.
Jeśli faktycznie nieszczelność na łączeniu klosza to nie trzeba go odklejać. Troszkę wyczyścić stary klej na brzegach, odtłuścić, obkleić na około silikonem i będzie ok.

: ndz mar 25, 2007 17:59
autor: adamo122
no właśnie tak zrobiłem, przeczyściłem i posmarowałem silikonem, nic mnie to nie kosztowało bo silikon i tak miałem :-) więc jak sie uda to bede zadowolony jeśli nie pomoże to faktycznie rozbiore lampe
ten patent z piekarnikiem to napewno bezpieczne? nie roztopi się nic więcej przy 50 stopniach?

jeśli chodzi o uszczelke z tyłu na tym zamknięciu to jest w średnim stanie , ale uszczelniłem tam tez dodatkowo silikonem

: ndz mar 25, 2007 18:05
autor: Szosownik
ja to robiłem
rozpołowiłem lampe
wszystko wytarłem i złożyłem na silikon
i już rok będzie jak to zrobione
w piekarniki sie nie bawie

: ndz mar 25, 2007 18:11
autor: wojteks
adamo122 pisze:ten patent z piekarnikiem to napewno bezpieczne? nie roztopi się nic więcej przy 50 stopniach?
jest bezpieczny, w 50 stopniach nic się nie roztopi tylko klej zmięknie i znacznie łatwiej się rozklei lampa (ewentualnie suszarką/opalarką można miejsce łączenia szkła z plastikiem ogrzać)

: ndz mar 25, 2007 18:16
autor: adamo122
ok dzięki
narazie sie wstrzymam i poczekam na deszcz
jezeli takie powierzchowne uszczelnienie nie pomoze to wtedy rozbiore lampe i zrobie to jak nalezy

: ndz mar 25, 2007 23:18
autor: pusty
na sam początek weź suszarke do włosów i dobrze wysusz lampe nic nie rozklejając, wtedy para wyschnie a jeżeli i to nic nie da to rób jak pisza inni wyzej pozdrawiam

: sob paź 10, 2009 14:52
autor: vw_tdi
witam,

podziele sie swoimi doswiadczeniami... wczoraj wlasnie kleilem swoje lampy H1.
Parowaly mi jak tylko sie jesien zaczela i tak do lata... denerwujace i malo efektowne. Po przeczytaniu tego tematu postanowilem sprobowac swoich sil. Wyjalem lampy, zdjalem klosz w moim przypadku tylko kilka razy przejechalem nozykiem do tapet w kolo klosza i sam prawie odszedl)... widac, ze pewnie ktos przy nich kiedys dlubal, a moze skladal lampe z kilku innych... tak czy inaczej...wyczyscilem rowek z kleju, klosze, i lustra (lustra polcam chusteczke higieniczna i zadnej wody... Moja metoda na czyszczenie lustra to... pochuchac i przetrzec delikatnie chusteczka, nie mocno ! i nie wiecej niz 2 razy. Widac, ze bylo troche brudu, bo chusteczka sie ciemna zrobila.
No i najwazniejsze... zapytalem w punkcie, gdzie kleja szyby samochodowe o jakis specyfik... pan polecil mi silikon do uszczelniania akwarium (do kupienia w sklepie zoologicznym, 16zl). To chyba dobre rozwiazanie... na tubce pisze, ze odporny na temp -20do +200, uszczelnia pod wplywem wilgoci...itd. Poza tym skoro uszczelnia akwaria, to tymbardziej nadaje sie do lampy. Lampy juz zalozone i duzo czysciejsze... w zasadzie silikon na drugi dzien byl juz wyschniety, to jednak zastosowalem sie do opisu silikonu z tubki.. czas schniecia 2mm/dobe. Wiec dla pewnosci jak autko postoi pelna dobe to bedzie najlepiej (zwlaszcza diesel ma w koncu wieksze drgania). Jak lampy nie beda parowac, to znaczy, ze zabieg sie udal.

pozdrawiam,
Adam