Strona 1 z 1
jakie amortyzatory polecacie vento
: ndz mar 13, 2005 00:46
autor: mikil
witam
musze wymienic tylne amortyzatory a to wszystko dzieki naszym dziurawym droga
wyglada to tak ze jak sie husta autem wszystko jest oki a jak sie jedzie i sie wpadnie w jaks nierownosc(jezeli tak mozna nazwac nasze dziury) to kolo strasznie twardo amortyzuje
moje pytanie brzmi jakie amortyzatory polecacie i czy z amorami zmiena sie tez sprezyny???
pozdrawiam
: ndz mar 13, 2005 10:20
autor: mozik1
witaj. amorki sachs. jeżeli sprężyny są ok. to po co w nie inwestować. jedź do normalnego warsztatu to zdiagnozują i będziesz miał pewność. (a zanim zmienisz sprawdź jeszcze tuleje metalowo-gumowe na tylnej belce). pozdro
: ndz mar 13, 2005 12:05
autor: Michael G60
KAYABA też moga być !!
: ndz kwie 03, 2005 03:52
autor: zwirek888
KONI sa dobre tylko zajezaszcie DROGIE
*************************************
a tak na marginesie kiedy nalezy wymienic sprzezyny ??
bo jak siada 2 osoby z tylu to strasznie niski mi sie robi samochod to sprzezyny czy amorki ?
PORADZCIE KOLEDZY FORUMOWICZE !!
: ndz kwie 03, 2005 08:16
autor: wojteks
a tak na marginesie kiedy nalezy wymienic sprzezyny ??
bo jak siada 2 osoby z tylu to strasznie niski mi sie robi samochod to sprzezyny czy amorki ?
raczej sprężyny, może również amorki, sprawdź czy nie tnie ci tylnych opon od wewnętrznej strony[/quote]
: ndz kwie 03, 2005 09:29
autor: Michael G60
Sprężyn bym nie wymieniał.
Sprawdź ile % sprawności mają mory?????
: ndz kwie 03, 2005 12:24
autor: zwirek888
oponki cale

nie tnie a amorki sprawnosci mialy 75% jak robilem przeglad we wrzesniu.
czy mozliwe zeby juz padly po zimie .??
: ndz kwie 03, 2005 13:10
autor: wojteks
po zimie wszystko jest mozliwe, moim zdaniem sprężyny do wymiany, amorki nie mają nic do wysokości załadowanego pojazdu, po prostu sprężyny straciły twardość (w poprzednim autku z tyłu sprężyny żyły jakieś 100-120 tyś km i są już założone trzecie a z przodu ciągle te same)
: wt kwie 05, 2005 02:15
autor: ck
Jeśli chodzi o to,że auto jest niskie po załadunku to napewno sprężyny.Miałem ten sam problem,a kiedy wymieniłem amory to nic nie dało,więc pojechałem do gościa co regeneruje spręzyny.Od tej chwili jest OK,nawet wtedy jak auto załadowane jest na ful.Przejechałem już na nich ok 40tys.km i dalej wpożo.
: wt kwie 05, 2005 15:39
autor: Sylvo23
siemka kup sachsa ja mam gaz-olej sa swietnie a KYB sie tera popsół z produkcja ,koni tez albo Blistein"A sa dobre ale drogie droszkie,wybór nalerzy do ciebie