Strona 1 z 3

Padła skrzynia biegów 1.6 SR 74Kw

: śr mar 21, 2007 12:24
autor: piotrkowalewski
Proszę o wpisy komu jeszcze pomieliło w mechaniźmie róznicowym.
Może to odosobniony przypadek? :chytry:

:bigok:
Pozdrawiam
Piotr

Re: Padła skrzynia biegów 1.6 SR 74Kw

: śr mar 21, 2007 12:40
autor: RobertP
piotrkowalewski pisze:Proszę o wpisy komu jeszcze pomieliło w mechaniźmie róznicowym.
Może to odosobniony przypadek? :chytry:
mi w dieslu też to zmieliło :grrr:

:bigok:

: śr mar 21, 2007 12:44
autor: T.O.B.I.
u mnie tylko w trojeczce :) ale co sie dokladnie stalo? wybuchla, zablokowala sie, czy chalasuje?

: śr mar 21, 2007 12:49
autor: RobertP
T.O.B.I. pisze:wybuchla, zablokowala sie, czy chalasuje?
pewnie silnik chodzi a po wrzuceniu biegu nie chce jechać i jest cisza ze skrzyni
tylko wcześniej był trzask ... :smoke:

: śr mar 21, 2007 13:38
autor: piotrkowalewski
T.O.B.I. pisze:u mnie tylko w trojeczce :) ale co sie dokladnie stalo? wybuchla, zablokowala sie, czy chalasuje?
To trwało już parę miesięcy. Na poczatku tylko przy powolnym ruszaniu było coś takiego jakby: I tu diagnozy mechaników: przepustnica była brudna, poduszka walnięta, zapchany filtr paliwa i lekko się dławił tak w okolicach 2.000 obrotów. Jak się dawało w deche to nie. - To na początku
Potem to przeradzało się w takie małe później coraz większe kangurki w okolicach 2.000 obrotów. No wiesz przyspieszasz a tu tak delikatnie skacze, po rozpedzeniu się juz nie, lub nadal jak w deche to tez nie. Acha - nawet wywazyłem koła - wydawało się może to to......
No i pod sam koniec kangurki były już bardzo wyczuwalne, aż w końcu praktycznie nie dało sie jeździć. W ostatnich 3-dniach hałas jakby (chuczało łożysko) + w dalszym ciągu te szarpanie przy przyspieszaniu już b.mocne.
Zakończyło sie, stzreleniem czegoś i mechanizm różnicowy już jeździł po obudowie aż wywalił dziurę na zewnątrz !!

Dla jeszcze lepszego zrozumienia mojego okreslenia kangurki, polecam efekt toczacego się jaja (patrz temat opisany troszkę niżej)- tez bardzo trafne okreslenie.

[ Dodano: 21 Mar 2007 12:47 ]
RobertP pisze:
T.O.B.I. pisze:wybuchla, zablokowala sie, czy chalasuje?
pewnie silnik chodzi a po wrzuceniu biegu nie chce jechać i jest cisza ze skrzyni
tylko wcześniej był trzask ... :smoke:
Biegi do samego końca wchodziły świetnie bez nejmniejszego problemu. U mnie te na końcu walnięcie I tu diagnoza mechanika: to był kolejny odszczepiony nit gdzieś z mechanizmu różnicowego - jak kupujesz regenerowaną skrzynie to skręcają to już na śruby)
Po prostu te nity puszczaja i robi się luz, coraz wiekszy, aż rozpier.... się wszystko na boki i wywala dziure w obudowie.

: śr mar 21, 2007 13:58
autor: stomi
też miałem juz spawaną skrzynie w borze sdi nawet 100tys km nie miała!! i jak wcześniej biegi niezbyt dobrze wchodziły tak dalej jest źle, najbardziej zauważalny problem to jak dojezdzam do skrzyzownaia i z 2 na jedynke zredukować, czasami jest to bardzo problemowe, rezygnuje z tej jedynki i na 2 go ciągne. Ta skrzynia to katastrofa.

: śr mar 21, 2007 14:03
autor: RobertP
piotrkowalewski pisze:Dla jeszcze lepszego zrozumienia mojego okreslenia kangurki, polecam efekt toczacego się jaja (patrz temat opisany troszkę niżej)- tez bardzo trafne okreslenie.

[ Dodano: 21 Mar 2007 12:47 ]
RobertP pisze:
T.O.B.I. pisze:wybuchla, zablokowala sie, czy chalasuje?
pewnie silnik chodzi a po wrzuceniu biegu nie chce jechać i jest cisza ze skrzyni
tylko wcześniej był trzask ... :smoke:
i pewnie kierownica telepało jak oszalałą
ja nie wiedziałem co się dzieje to i łożyska z przodu te dwurzędowe zmieniłem i dalej
lipa, aż w końcu stałem jak cieć na środku skrzyżowania ...

: śr mar 21, 2007 14:08
autor: T.O.B.I.
mi jeszcze nie padla ale zaczyna chalasowac i juz jezdze na tym pare miesiecy i robi sie coraz glosniej ale bede kombinowal jak padnie chyba, narazie jakos daje rade, a dzwieki sa wlasnie jak opisujeciwe takie cykliczne ocieranie zalezne od predkosci, piotr jaki koszt skrzyni do twojego jest?

: śr mar 21, 2007 14:09
autor: piotrkowalewski
RobertP pisze:
piotrkowalewski pisze:Dla jeszcze lepszego zrozumienia mojego okreslenia kangurki, polecam efekt toczacego się jaja (patrz temat opisany troszkę niżej)- tez bardzo trafne okreslenie.

[ Dodano: 21 Mar 2007 12:47 ]
RobertP pisze: pewnie silnik chodzi a po wrzuceniu biegu nie chce jechać i jest cisza ze skrzyni
tylko wcześniej był trzask ... :smoke:
i pewnie kierownica telepało jak oszalałą
ja nie wiedziałem co się dzieje to i łożyska z przodu te dwurzędowe zmieniłem i dalej
lipa, aż w końcu stałem jak cieć na środku skrzyżowania ...
Dokładnie tak telepało a telepanie sie nasilało. Tak jak pisałem wczesniej : pojechałem na wywazenie koł !!! Gdyby człowiek wiedział co sie święci !!! A ja miesiącami w głowe zachodziłem i teorie snulem :panna:

[ Dodano: 21 Mar 2007 13:12 ]
T.O.B.I. pisze:mi jeszcze nie padla ale zaczyna chalasowac i juz jezdze na tym pare miesiecy i robi sie coraz glosniej ale bede kombinowal jak padnie chyba, narazie jakos daje rade, a dzwieki sa wlasnie jak opisujeciwe takie cykliczne ocieranie zalezne od predkosci, piotr jaki koszt skrzyni do twojego jest?
Za 1500 dostaniesz bez wzgledu czy regenerowana czy z rozbitka. Do 1.9 TDI 110 KM są tańsze - jakieś 700 góra 1000 i jest wiekszy wybór

: śr mar 21, 2007 14:24
autor: T.O.B.I.
o w h*** ale drogo, sluchajcie jak to wiadomo ze uklad roznicowy to mozna to jakos ratowac zanim sie rozpadnie?

: śr mar 21, 2007 14:38
autor: piotrkowalewski
T.O.B.I. pisze:o w h*** ale drogo, sluchajcie jak to wiadomo ze uklad roznicowy to mozna to jakos ratowac zanim sie rozpadnie?
No tak, Gosciu od którego kupiłem regenerowana skrzynię mówi że to co było u mnie to 80% całych awarii skrzyń. Sprzedał około 200 skrzyń w ciagu 6 lat

: śr mar 21, 2007 14:51
autor: T.O.B.I.
daje jakas gwarancje na te skrzynie, chociaz rozruchowa?

: śr mar 21, 2007 14:55
autor: piotrkowalewski
T.O.B.I. pisze:daje jakas gwarancje na te skrzynie, chociaz rozruchowa?
Yo, 1-mc, na mechanizm i mowi tylko obserwowac czy nie cieknie to odrazu wymienic uszczelniacze bo moga ciec ale nie musza. Uszczelniacze wymieniłem odrazu przed założeniem :partyman:

: śr mar 21, 2007 14:58
autor: T.O.B.I.
ile same uszczelniacze kosztuja? bo jak kupie skrzynie to wymienie olej po zdiagnozowaniu czy jest sprawna i nie cieknie.