Forum.VWGolf.pl

Witam kolegów mam mały problem,otóż wczoraj potrąciłem kota wpadł mi pod koła dziś zauważyłem że nie mam przedniego lewego kierunkowskazu sprawdziłem żarówka cała bezpieczniki też, może brak masy? Aha jak włączę lewy kierunek to tylni miga szybko a na awaryjnych wolno.Ma ktoś schemacik podłączenia kierunkowskazów w szukajce nie znalazłem.
Dam punkcika za pomoc

Witam.
Sprawdź mocowanie żarówki w kierunku, możliwe, że to w tym tkwi problem. Włącz kierunek i ruszaj żarówką, jak załapie masz winowajce To, że miga szybciej tylny, gdy przedni lub boczny nie działa to norma.
Awaryjki to inna sprawa nie są nawet podłączone pod bezpieczniki kierunków.
Pozdrawiam

Sprawdź mocowanie żarówki w kierunku, możliwe, że to w tym tkwi problem. Włącz kierunek i ruszaj żarówką, jak załapie masz winowajce

SPRAWDZIłEM TO I NIC

heja na 100 cos nie styka ja mialem tak samo nie ma calkowitego przeplywu pradu do zarowki !!!!! a tak z innej beczki CZY TEMU KOTU UDZIELILES PIERWSZEJ POMOCY ???? POZDRAWIAM

jachukb pisze:a tak z innej beczki CZY TEMU KOTU UDZIELILES PIERWSZEJ POMOCY ????

Niestety nie miał szans,ale jeszcze mu zostało chyba kilka żyć.
Jutro dokładnie to wszystko sprawdzę,dzięki za rady- jak z tym dojdę to napiszę co to było

[ Dodano: Pon 26 Mar, 2007 ]
Już zrobione oprawka nie miała masy wszystko oki niepotrzebnie rozbierałem manetkę od kierunków.