Strona 1 z 1

po zrobieniu uszczelki pod głowicą ZAMULIŁO GO

: czw mar 15, 2007 20:40
autor: Joke
niedawno była zrobiona uszczelka pod głowica silnik osłabł i nie wkręca się juz na obroty jak poprzednio ani na benzynie ani na gazie. Wydaje mi się że obroty troche falują co można usłyszeć ale na obrotomieżu tego nie widać. POMOCY PILNIE

: czw mar 15, 2007 20:42
autor: prezesik25
A czy zapłon to był dobrze ustawiony?, ja po wymianie odczułem różnicę w mocy, jest lepiej.

: czw mar 15, 2007 20:44
autor: Joke
ustawiał mechanik twierdzi że jest dobrze. Ale nikt inny jeszcze nie patrzył w to.

Re: po zrobieniu uszczelki pod głowicą ZAMULIŁO GO

: czw mar 15, 2007 21:58
autor: Szosownik
Joke pisze:niedawno była zrobiona uszczelka pod głowica silnik osłabł i nie wkręca się juz na obroty jak poprzednio ani na benzynie ani na gazie. Wydaje mi się że obroty troche falują co można usłyszeć ale na obrotomieżu tego nie widać. POMOCY PILNIE
ja miałem to samo po wymianie
przyśpieszenie zapłonu załatwiło sprawe

: czw mar 15, 2007 22:02
autor: Paweł Marek
Trzeba jeszcze się upewnić czy nie machnął się o ząbek zakładając pasek rozrządu.

: czw mar 15, 2007 22:09
autor: Dominik107
U mnie dokladnie to samo sie stalo i nie moge dojsc do tego co jest. Tyle ze u mnie zaplon sprawdzalo juz 2 mechanikow. Jeden ten co zmienial uszczelke a drugi- gazownik poprawial i teraz niby jest lepiej ale ciagle cos nie tak. Teraz zastanawiam sie czy to nie przypadkiem zapchany kat. Moze teraz w weekend pozbede sie balastu :cool: i zobaczymy czy cos sie poprawi.

: czw mar 15, 2007 22:43
autor: Joke
wielkie dzieki sprawdze wszystkie sposoby a jesli sie naprawi to sie odwdzięcze.

: czw mar 15, 2007 22:59
autor: MZiobro
Joke pisze:wielkie dzieki sprawdze wszystkie sposoby a jesli sie naprawi to sie odwdzięcze.
sprawdz zaplon i rozrzad.....

: pt mar 16, 2007 00:02
autor: krzycho85
Jeśli masz przy tym silniku sondę to sprawdź czy Ci kabla od niej nie urwali.

: sob mar 17, 2007 01:23
autor: Dominik107
krzycho85 pisze:Jeśli masz przy tym silniku sondę to sprawdź czy Ci kabla od niej nie urwali.
U mnie sonda jest odlaczona odkad kupilem to auto i wszystko do czasu wymiany uszczelki bylo oki. Kompresja jest super bo sprawdzalem, zaplon ustawialo juz 2 mechanikow a rozrzad na 100% dobrze ustawiony. Jeszcze tak jak pisalem kata wywale moze cos pomoze.

: sob mar 17, 2007 07:54
autor: pawel3
Dominik107, ciekawe dlaczego masz odpiętą ta sonda

: sob mar 17, 2007 09:50
autor: MZiobro
Dominik107 pisze:
krzycho85 pisze:Jeśli masz przy tym silniku sondę to sprawdź czy Ci kabla od niej nie urwali.
U mnie sonda jest odlaczona odkad kupilem to auto i wszystko do czasu wymiany uszczelki bylo oki. Kompresja jest super bo sprawdzalem, zaplon ustawialo juz 2 mechanikow a rozrzad na 100% dobrze ustawiony. Jeszcze tak jak pisalem kata wywale moze cos pomoze.
ok czyli zapoln i rozrzad odpada....osobiscie watpie by byla to wina kata....Ja bym podlaczyl dobra sonde...pomijajac to ze wczesnioej byla odlaczona i bylo ok......

: sob mar 17, 2007 17:27
autor: Dominik107
MZiobro pisze:ok czyli zapoln i rozrzad odpada....osobiscie watpie by byla to wina kata....Ja bym podlaczyl dobra sonde...pomijajac to ze wczesnioej byla odlaczona i bylo ok......
No ja juz dawno chcialem to zrobic ale mam urwana kostke od sondy i niewiem jak to podlaczyc. U mnie sonda ma 2 przewody. Moze ktos wie jak powinny byc podlaczone to sam to podlacze bo nie wykluczone ze sonda dziala a kostka z jakiegos powodu sie urwala chociaz to prawie niemozliwe ale moze... Nawet sprawdzalem czy nie zasysa gdzies falszywego powietrza i podstawe gaznika ale wszysko jest raczej oki. Nawet kompresje mierzylem jest poprostu super jak na auto w takim wieku i przebiegiem 230tys km kompresja wynosi po 12 atmosfer na cylinder +/-0.5 czyli w normie wszystko.

: ndz mar 18, 2007 14:01
autor: Joke
ja dzisiaj zobaczyłem ze kabel od sondy przy kosce był urwany. Połączyłem je i jest dużo lepiej. Jeszcze się troche dławi ale wydaje mi się że trzeba zapłon przyśpieszyć.