Strona 1 z 3

Rano cieżko kreci,ledwo lapie

: czw mar 15, 2007 09:21
autor: rustin
mam nowy aku jest ladownaie bo sprawdzalem,a rano jak go zapalam to rozrusznik ledwo przekreca a czasami wogole nie moze i nie da rady zapalic a aku jest na ladowany,pale na sprzegle zeby lzej mu bylo.co to moze byc?

: czw mar 15, 2007 09:40
autor: kotem
Tuleje w rozruszniku możesz mieć zajechane. Moje juz są tak dobite, że nieraz az mi blokuje rozrusznik, ale nie mam kiedy sie za nie zabrać, ale aku ma 610A (EU)prądu rozruchowego, więc po sekundzie rozrusznik daje za wygraną:P

: czw mar 15, 2007 09:43
autor: rustin
ja tez mam chyba spory aku bo kupilem taki jak do diesla:)zeby mi nie padl. tylko ze nie to ze on staje w miejscu i nie kreci tylko tak ledwo co przekreca az juz nie moze jakby aku slaby ajest dobry.gdzie dokladnie sa te tuleje i le kosztuja?

: czw mar 15, 2007 09:53
autor: kotem
Kosz to o ile dobrze pamiętam 12zł, ale kupiłem jakąś lipną bo po niecałych 2latach znów dały znać o sobie, a jak się za nie zabrać, to nie wiem, bo ojciec mi z nudów wymienił.

: czw mar 15, 2007 09:59
autor: rustin
jakby ktos mial foto czy wiedzial dokladnie jak to zrobic to prosze o pomoc

: czw mar 15, 2007 10:36
autor: Kowal_
Mogą tuleje w rozruszniku być do wymiany, ale sprawdziłbym też instalację masy.

: czw mar 15, 2007 10:58
autor: jachukb
przy rozruchu sprawdz czy nie grzeje sie masa !!!

: czw mar 15, 2007 11:01
autor: rustin
a jak grzeje?bo ost patrzylem to mialem kabel normalnie stopiony taki od silnika do karoseri,ale wzaialem przeczyscilem ten kabel glowny odamasy co idzie od aku do skrzyni jest podczepiony bo byl zasniedzialy.ale jakos dalej to samo :(

: czw mar 15, 2007 11:06
autor: kotem
Czyszczenie nic nie daje trzeba dać grubszy, aby dawał rade przepuścić dostaczną ilość prądu a zwłaszcza, że teraz masz aku od diesla, a one lubią popchnąć nieco więcej prądu niż potrzebuje samochód

: czw mar 15, 2007 11:08
autor: rustin
a jak wezme doczepie drugi to bedzie?czy musi byc jeden gruby?

: czw mar 15, 2007 11:13
autor: kotem
Prąd zawsze płynie drągą, po której napotka najmniejszą linię oporu, więc lepiej dać jeden kąkretny niż bawić się w pierdoły

: czw mar 15, 2007 11:14
autor: rustin
ale to co kupic gdzies taki czy jak?skad wziac taki pozadny?

: czw mar 15, 2007 13:57
autor: MrUkAs
Jak juz o rozrusznikach to i ja opisze moj problem.

Mianowicie ja mam taki problem, ze jak sa spadki temperatur (z dodatnich na ujemne) to wchodzac do auta i chcac je odpalic nie odpala tylko cos syczy (prawdopodobnie pompa paliwa) musze przekrecic kluczyk spowrotem i dopiero pali. A jak sa wieksze mrozy np. -10 to wowczas takie proby musze powtorzyc z 3-4 razy.

Na szczescie zima juz za nami, ale denerwujace to jest. Orientujecie sie co to moze byc?

: czw mar 15, 2007 16:45
autor: kotem
MrUkAs pisze:Jak juz o rozrusznikach to i ja opisze moj problem.

Mianowicie ja mam taki problem, ze jak sa spadki temperatur (z dodatnich na ujemne) to wchodzac do auta i chcac je odpalic nie odpala tylko cos syczy (prawdopodobnie pompa paliwa) musze przekrecic kluczyk spowrotem i dopiero pali. A jak sa wieksze mrozy np. -10 to wowczas takie proby musze powtorzyc z 3-4 razy.

Na szczescie zima juz za nami, ale denerwujace to jest. Orientujecie sie co to moze byc?
Syczy czy brzęczy?? I gdzie? Jeśli mówisz, że to od rozrusznika, to możliwe, że to bendiks, ale nie wiem czy to ma jakieś znaczenie jeśli chodzi o temperature.


Idź do pierwszego lepszego sklepu z częściami samochodowymi do VW i na bank dostaniesz.