Strona 1 z 1

Problem z wysoką temperaturą płynu chłodniczego mk3

: śr mar 14, 2007 21:20
autor: tomek_1978
Witam, potrzebuje pomocy !
Sprawa wygląda tak, mam golfa III 1,8 AAM 92 rok i problemik z temperaturą. Borykam się z tym problemem już drugi rok, temperatura płynu chłodniczego wynosi około: 96 st na trasie w mieście 100 st , są to dane zbliżone, moja interpretacja wskazań na liczniku. W korku podbija tak mniej więcej do 103 st, wtedy załącza się wentylator i spada do około 96 st. Jeśli jadę z górki to temperatura cieczy schodzi na 90 st. Byłem nim nad morzem (700 km ciągłej jazdy) zaliczyłem nie jeden korek i jak na razie nigdy mi się fura nie zagotowała. Co ciekawsze do osiągnięcia tej temperatury nie potrzebuje upałów po prostu lubi temperatury wysokie nawet przy 5 st na zewnątrz he he. Jeśli chodzi o ubytki płynów to na 15 tys km około pół litra oleju i z 200 ml cieczy chłodzącej. Silniczek ma przehulane 225 tys i ciągle ma werwę. Cały czas jeżdżę na Stell V-power 95. Podjąłem działania: wymiana termostatu, wymiana czujnika temperatury i nic!
Tyle opisu a pytanie brzmi:
Czy ktoś ma podobnie i czy rozwiązał ten problem, proszę o sugestie i czy przypadkiem nie jestem przewrażliwiony. Z góry dziękuje za pomoc pozdrawiam Tomek

: śr mar 14, 2007 21:32
autor: Jacenty85
Albo czujnik podaje złe dane na licznik albo sam licznik jest już "wyrobiony" Najlpeszyt sposób to podpiąć się pod VaG - COm i sprawdzić odczyty z kompa podczas nagrzewania. Jesli są dobre to znaczy, że szwankuje jedna z tych dwóch rzeczy. Dodam jeszcze, że zamienniki czujników kupowane po 20 zł zawyżały najczęściej wskazania.

: śr mar 14, 2007 21:36
autor: cichy777
witam mam mk2 gti 16v i cieszyl bym sie;) jakbym mial takie temp, ja normalnie mam 106stC a w miescie 114stC (jest to temp oleju jaka podaje komp w aucie (mfa), wiatrak chodzi prawie ze non stop,

: śr mar 14, 2007 21:39
autor: Dram
Cichy, poci Ci się w takim razie strasznie maszyna, to chyba nie jest normalne ?

: śr mar 14, 2007 21:40
autor: tomek_1978
no tak tylko że to jest silniczek 75 km, czyli żaden demon mocy, mam raczej lekką noge więc dziwią mnie te temperatury, pozatym jak jest chłodno tez mi skacze temperatura, może nie tak bardzo jak w lato, ale te 96 st trzyma

: śr mar 14, 2007 21:43
autor: cichy777
Dram pisze:Cichy, poci Ci się w takim razie strasznie maszyna, to chyba nie jest normalne ?
no wlasnie o co w tym wszytkim chodzi???? co moze byc popsute?

: śr mar 14, 2007 21:43
autor: tomek_1978
zaczne chyba od kupna czujnika teperatury cieczy (oryginał) na początek i zobacze co w trawie piszczy, mam jescze pomysły takie jak zapchana chłodnica czy wyrobiona pompa cieczy, co o tym myslicie ?

: śr mar 14, 2007 22:18
autor: minoryt
Kup nowy orginalny czujnik.Już to przerabiałem wiec wiem,te podróby przekłamuja.

: śr mar 14, 2007 23:51
autor: msokolek
tomek_1978 pisze:zaczne chyba od kupna czujnika teperatury cieczy (oryginał) na początek i zobacze co w trawie piszczy, mam jescze pomysły takie jak zapchana chłodnica czy wyrobiona pompa cieczy, co o tym myslicie ?
szkoda że z daleka jestes ( ja z Wawy) tak to za pare gr sprzedał bym Ci swój uzywany Helli jeśli bo pasował ja wymieniłem ale to nie było to mam z żóltym pierścieniem

: czw mar 15, 2007 00:58
autor: andy94
http://vw2.info/galerie/mk3/Data/page.htm?46,0
A mnie to wygląda na normalną pracę układu chłodzenia.
Jedziesz z góry (jeśli jeszcze dodatkowo hamujesz silnikiem) - silnik jest nieobciążony, a chłodzenie dobre i temp. Ci spada jak piszesz do 90C a początek otwarcia termostatu 87C.
Stoisz w korku - brak chłodzenia i temp. rośnie, w konsekwencji włącza się wentylator.
Dla informacji - pełne otwarcie termostatu powinieneś mieć dopiero przy 102C.
Jeśli chcesz mieć pewność czy wszystko jest OK sprawdź czy wentylator włącza Ci się na pierwszej prędkości.
PS Nie kupuj czujników HP. Ja taki zamontowałem i pokazuje mi 105 do 115C

: czw mar 15, 2007 01:02
autor: Macienty
tomek_1978, wymien korek od zbiorniczka wyrownawczego (albo sam oring co nie zawsze pomaga) i sprawdz droznosc układu, czy chlodnica nie jest zabita, zagiete zeberka od niej czy powrot do zbiorniczka jest drozny. :bajer:

: czw mar 15, 2007 01:14
autor: kuleczka
tomek_1978 pisze:Sprawa wygląda tak, mam golfa III 1,8 AAM 92 rok i problemik z temperaturą. Borykam się z tym problemem już drugi rok, temperatura płynu chłodniczego wynosi około: 96 st na trasie w mieście 100 st , są to dane zbliżone, moja interpretacja wskazań na liczniku. W korku podbija tak mniej więcej do 103 st, wtedy załącza się wentylator i spada do około 96 st. Jeśli jadę z górki to temperatura cieczy schodzi na 90 st.
Ale przeciez to sa normalne temperatury pracy silnika..
Po to jest termostat zeby wlasnie trzymal takie zakresy temperatur.
Jak jest zimno termostat jest zamkniety, zeby silniczek szybciej sie nagrzal, potem sie stopniowo otwiera az do pelnego otwarcia.
tomek_1978 pisze:Co ciekawsze do osiągnięcia tej temperatury nie potrzebuje upałów po prostu lubi temperatury wysokie nawet przy 5 st na zewnątrz he he.
I bardzo dobrze:] Czyli sprawny uklad:] Przeciez o to chodzi zeby silniczek zlapal temperature jak jest zimno i to w jak najkrotszym czasie.

Jesli sie nie gotuje a czasem tylko sie wlaczy wentylator w jakichs korkach to gratulowac sprawnego termostatu.
Na moje oko nie ma sie czym martwic..
pozdrawiam

: czw mar 15, 2007 08:43
autor: tomek_1978
wnioski : Jeśli temeperatura nie dobija mi do 110 st (nigdy jeszcze takiej nie widziałem) to nie należy się przejmować, poprostu zakłamanie któregoś czujnika tak ? Na wszelki wypadek zmiana czujnik temeperatury, jeśli to nic nie da ochronie moją kieszeń przed kolejnymi wydatkami, jak się kiedyś zagotuje to się będe martwił dalej