Strona 1 z 1

cykanie wtrysku

: wt mar 13, 2007 19:34
autor: Bąku
w sobote miałem wymieniać popychacze bo słyszałem cykanie w silniku dzisiaj byłem w garażu i wymieniałem płyn od wspomagania i jak później odpaliłem silnik to tak z ciekawości przyłożyłem ucho pokrywy zaworów i wydaje mi się na 90% że tam nic nie cyka ale przyłożyłem ucho do tej kopulki pod którą jest wtrytskiwaczi tam cyka ze hoho nawet jak zamkne maske to słychać, pytanie to normalne tak ma być czy początek końca wtrysku bądź jakaś inna awaria

: wt mar 13, 2007 19:38
autor: stonefree
Cyka - znaczy działa ;)

: wt mar 13, 2007 19:58
autor: AD6
To cykanie no naturalny dźwięk wtryskiwacza nie masz się czym przejmować wszystko jest ok.

: wt mar 13, 2007 20:03
autor: Bąku
bo szklaneczki tez mi stukaja ale na zimnym silniku i wychodzi na to że później przestaja jak silnik ciepły czyli są ok i jak jest silnik ciepły to coś cyka dalej myślałem że to w dalszym ciągu szklanki ale to wtryskiwasz skubany tak zapodaje no to spoko że to normalne bo już miałem wymieniać popychacze i pewnie bym niezłą piane złapał jakbym je wymienił a cykało by dalej :satan:

: wt mar 13, 2007 20:54
autor: marek2907
stonefree pisze:Cyka - znaczy działa ;)
umnie też działa :helm:
Bąku, to zupełnie normalne

: wt mar 13, 2007 21:16
autor: Paweł Marek
U mnie wtryskiwacze też głośno cykały, dlatego założyłem sobie gaz :)

: wt mar 13, 2007 21:22
autor: Bąku
Bąku, to zupełnie normalne
no kurde niewiedziałem byłem przekonany że to popychacz ale jak dzisiaj posłuchałem to pod pokrywą zaorów nic nie cyka, a może niech ktoś mi powie czym się różni cykanie wtrysku od cykania popychacza to już bede pewny na 100%

: wt mar 13, 2007 21:23
autor: Paweł Marek
Popychacze wydają niższe dźwięki, wtryski wyższe - bardziej jak zegarek

: wt mar 13, 2007 21:25
autor: stonefree
Paweł Marek pisze:U mnie wtryskiwacze też głośno cykały, dlatego założyłem sobie gaz
A nie mogłeś głośniej zrobić radio? :bajer:

: wt mar 13, 2007 21:27
autor: Bąku
no to raczej wtrysk bo to właśnie jak zegarek by głośno cykał w takt obrotów silnika

: wt mar 13, 2007 21:46
autor: Razal
stonefree pisze:
Paweł Marek pisze:U mnie wtryskiwacze też głośno cykały, dlatego założyłem sobie gaz
A nie mogłeś głośniej zrobić radio? :bajer:
Ja tak robiłem w poprzednim golfie Mk2 1,6 EZ - ale jak zamieniłem olej z LOTOS'a na MOBIL'a to samo się naprawiło :jezor:

: pn mar 08, 2010 00:21
autor: Jasz-czur
witam mój golf to Mk3 1.4 ABD jednopunktowy wtrysk 93 rok 249.350 km
i mam dokładnie ten sam problem :? spod maski słychać cykanie,też myślałem że to popychacze (szklanki) ale one po chwili ucichają,a cykanie jest nadal.Również przykładałem ucho do pokrywy zaworów by to zlokalizować,ale spod pokrywy dźwięk normalny jak na pracujący silnik.Za to z miejsca gdzie jest przepustnica z tej całej puszki (mono-motronik) jeżeli dobrze to nazywam po przyłożeniu ucha,wydobywa się cykanie dokładnie jak kolega napisał takie zbliżone do zegarka.Sęk w tym że to cyka strasznie głośno,w aucie tak tego nie słychać ale na zewnątrz strasznie i mam wrażenie że jak się rozgrzeje to bardziej cyka niż na zimnym silniku :? boję się że to problem z tym całym wtryskiem,bo jak go kupowałem to wcale cykania nie było słychać,tz.jakieś tam było ale nie takie głośne jak teraz.

I tu moje pytanie czy mam się rozglądać za jakimś nowym całym tym urządzeniem,czy może to w wolnej chwili rozebrać i spróbować je wyczyścić?

Silnik pracuje mi równo nie szarpie i obr.nie falują,odpala bez problemu,ciśnienie powinno być też dobre gdyż z jakieś dwa miesiące temu zmieniałem pompę oleju bo stara padła.
Pomocy bo już brak mi sił na naprawy tego auta i funduszy,nic innego nie robię jak tylko coś naprawiam w nim :cry:

: pn mar 08, 2010 00:43
autor: stonefree
Jasz-czur, Nie przejmuj się.