Strona 1 z 1

Alarm od oleju dalej wyje...

: wt mar 13, 2007 18:06
autor: klucha1
Cześć!
Pisałem jakiś czas temu, o Golfie III 1.8 kat. Chodzi o to że alarm wyje, zaczyna się gdy silnik się rozgrzeje, dalej jak się jedzie, na równych obrotach to piszczy cały czas, jednak jak doda mu się lub ujmie obrotów to przechodzi. Wymieniłem wszystko: Olej, filtr, czujniki, wczoraj pompę oleju i dalej jest źle. Czyli co panowie? Panewki do wymiany? a co z wałem?Trzeba dawać szlif?
Dzięki

Ciśnienie oleju jest niskie,przed wymianą oleju było 0.3. Podobno dolne panewki trzeba wymienić, ale co z wałem?I co jeszcze. Koszt robi się duży.Proszę o podpowiedź bo już nie mam siły do tego auta.
Dzięki

: wt mar 13, 2007 18:07
autor: Pinhead
Panewki do wymiany. Szlif wału nie zawsze jest konieczny, to zależy w jakim jest stanie.

: wt mar 13, 2007 18:11
autor: bodzio_j
Bez oględzin wału trudno cokolwiek powiedzieć.Może wystarzy tylko wymiana panewek.
Koszt szlifu to ok 150-200 zł (zależy od warsztatu)

: wt mar 13, 2007 18:20
autor: klucha1
jutro pojadę do mechanika i zażyczę sobie wymianę panewek na dole, czy jest szansa określenia po stanie panewek co z wałem?Wiecie jaki to już jest koszt jak trzeba wyciągać wał...Mi z robotą panewek i wyjęciem wału powiedział 1300 zł. Jak będzie trzeba to sie zrobi ale mam nadzieje że jakoś pójdzie.

: wt mar 13, 2007 19:14
autor: mlody1775
Mialem taki sam problem,jak pojechalem do znajomego mechanika to sie okazalo ze po wymianie oleju przeplukalo mi silnik i zapchal sie tak zwany BROK.nie wiem co to jest.ale wiem ze to musialem wymienic.koszt byl 170zl lacznie z robocizna.mialem podobne objawy.

: śr mar 14, 2007 20:43
autor: klucha1
Trudno panowie, to nie żaden czujnik, nie zegary, nie filtr, nie olej. Wał do szlifu , panewki do roboty, i cos tam jeszcze. Ale warto tego dziadka z 93r. wyratować bo jakoś starucha polubiłem:)pozdrwaiam!

: śr mar 14, 2007 23:04
autor: -pawlo111
UWAGAAAAAA!!! a ja wiem co to moze byc.
Mialem dokladnie te same objawy.
W czasie jazdy wlaczal sie alarm. Czasem sie nie wlaczal a czasem wlaczal. bardziej przy wyzszych obrotach. Wymienialem licznik, chcialem to jakos odlaczyc i nicccccc.
Okazało sie ze to:
simering od wałka posredniego, albo od wałka rozrzadu.
Poprostu przy wyzszych obrotach simering puszczal i cisnienie chwilowo spadalo a co za tym idzie wlaczal sie alarm. Ale to tak puszczal ze nigdzie nie bylo tego widac a alarm sie wlaczal.

Ale panewki tez moga byc oczywiscie z tym ze u mnie to nie byly one.